Volvo XC70 zarejestrowane jako traktor. Czemu Szwedzi przerabiają samochody na ciągniki?
Volvo XC70 albo Porsche Cayenne zarejestrowane jako traktor, ze specjalną rejestracją i czerwonym trójkątem z tyłu. Brzmi jak jakiś wałek z Polski? Nic z tych rzeczy, to dzieła miłujących praworządność Szwedów.
Nie wiem jak po raz pierwszy trafiłem na takie ogłoszenie, ale było to dość interesujące przeżycie. Ktoś wrzucił szwedzką ofertę z Porsche Cayenne zarejestrowanym jako ciągnik, niestety ogłoszenie już znikło. Na tej samej grupie znalazłem jeszcze Volvo XC70 - traktor. Chwila, o co tu chodzi? To bardzo interesujący sposób na obchodzenie przepisów.
Volvo XC70 jako A-traktor, czyli oszukany samochód dla młodych.
Tak naprawdę A-traktory (bo tak dokładnie nazywa się ta kategoria pojazdów) pełnią dokładnie taką samą rolę, jak trójkołowce w Niemczech. Takim wehikułem może jeździć 15-latek z prawem jazdy kategorii AM. Czym w teorii jest A-traktor? Ciągnikiem drogowym, mogącym rozwinąć maksymalną prędkość do 30 km/h. Osiąga się to na różne sposoby. Najprostszy to elektroniczne ograniczenie prędkości, ale często blokowane są też skrzynie biegów. Zdarza się także ograniczanie przepustu w kolektorach dolotowych. Popularne jest także dokładanie drugiej skrzyni biegów, głównie w pojazdach tylnonapędowych. Wszystko to, by w teorii wóz na pierwszy biegu osiągał 10 km/h, a na ostatnim 30 km/h. Co ważne, pojazd zostający A-traktorem musi mieć masę własną na poziomie 2 ton lub być dostosowany do ciągnięcia przyczepy ważącej tonę. Oczywiście obowiązkowy jest hak, w końcu to ciągnik.
To tyle w teorii. W praktyce blokady zakłada się tak, by można było je łatwo wyłączyć i z powrotem włączyć w razie kontroli. Tak, tak panie policjancie. To naprawdę jest ciągnik. Nie, na pewno nie widziano mnie jadącego nim 90 km/h, przecież się nie da! Tak przez jedno drobne oszustwo w Szwecji powstała cała kategoria pełnowymiarowych samochodów osobowych dla nastolatków. Jak widać, istnieją firmy specjalizujące się w tym procederze. Wspomniane Volvo XC70 to tak naprawdę oferta sprzedaży trzech tak samo przerobionych aut.
Czekajcie, jak to było? Tylko Polacy są cwaniakami, a Szwedzi to ułożony, praworządny naród?
Zdjęcie główne pochodzi z ogłoszenia, jego autorem jest Linuz.