REKLAMA

Za 25 tys. zł możesz kupić najbardziej odjazdowe japońskie auto, o którym nigdy nie słyszałeś

Welur, chrom i prestiż. Właśnie to da ci japoński odpowiednik Rolls-Royce’a z lat 70. Oczywiście wszystko ma swoją cenę – w tym wypadku bardzo kuszącą.

Za 25 tys. zł możesz kupić najbardziej odjazdowe japońskie auto, o którym nigdy nie słyszałeś
REKLAMA

Na pewnej internetowej grupie miłośników japońskiej motoryzacji pojawiło się całkiem ciekawe ogłoszenie. Mitsuoka Galue-II, bo tak brzmi pełna nazwa tego samochodu, może bez problemu zmylić wprawne oko wielu petrolheadów. Wszystko za sprawą wyglądu przypominającego klasyczne limuzyny mające na karku 40 czy nawet 50 lat.

REKLAMA

No dobra, słupki boczne zdradzają, że to raczej świeższa konstrukcja, ale powiedzielibyście, że mowa o latach 2000? Galue-II produkowano od 1999 do 2005 roku, a całość oparto na modelu Cedric Y34 spod znaczka Nissana.

Fot. TTTNIS, Wikipedia

Pod maską Mitsuoki Galue-II pracuje 2,5-litrowe V6 o kodowym oznaczeniu VQ25DD. To silnik Nissana, dlatego to właśnie jego logo ujrzycie po otworzeniu maski. Fakt ten należy traktować jako dobrą wiadomość, ponieważ to sprawdzona konstrukcja, która pozwoliła temu egzemplarzowi przejechać ponad 152 tys. kilometrów.

Auto przywołuje pewne skojarzenia

Samochód wyróżnia się odważną stylistyką, choć notabene nie jest ona niczym dziwnym na japońskim rynku – tamtejsze samochody często projektuje się tak, by nadal wyglądały retro. Front składa się z ogromnego grilla z pionowymi listwami, a okrągłe nadkola wyglądają niczym z Jaguara Mark 1. No dobra – czas na burzę mózgów. Do jakich aut waszym zdaniem nawiązuje Mitsuoka Galue-II?

Jeśli jesteście chętni, możecie pokusić się o sprowadzenie tego samochodu z Łotwy. Przyszły właściciel może być pewny, że za deklarowane 5700 euro nabędzie auto jedyne w swoim rodzaju. Problem pojawi się, dopiero gdy nabywca zechce dokonać przekładki kierownicy, choć przy takim rodzynku chyba można przymknąć na to oko. Ogłoszenie cieszy się dużą popularnością, więc chętni muszą się pospieszyć.

REKLAMA

Czytaj więcej:

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-02-19T17:09:50+01:00
Aktualizacja: 2025-02-18T18:07:47+01:00
Aktualizacja: 2025-02-18T15:44:06+01:00
Aktualizacja: 2025-02-18T14:11:53+01:00
Aktualizacja: 2025-02-18T13:39:02+01:00
Aktualizacja: 2025-02-17T13:09:43+01:00
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA