REKLAMA

Toyota Yaris otrzymała tytuł Car of the Year. To już drugi raz w historii modelu

Europejskim samochodem roku – czyli Car of the Year 2021 – została Toyota Yaris. Wygrała m.in. z elektrycznym Fiatem 500 i Cuprą Formentor.

toyota yaris car of the year
REKLAMA
REKLAMA

„Toyota Yaris otrzymała tytuł Car of the Year” – oto nagłówek, który mógł powstać zarówno w roku 2000, jak i w 2021. Yaris czwartej generacji otrzymał właśnie prestiżowe wyróżnienie, i w ten sposób dołączył do swojego przodka, czyli pierwszej odsłony modelu.

toyota yaris car of the year
Pamiętam, jaki szał robiły cyfrowe wskaźniki w starym Yarisie.

Wynik konkursu ogłoszono w hali Palexpo w Genewie. Normalnie odbyłoby się to podczas tamtejszego Motor Show, ale ta impreza przeszła już do historii. Zresztą i tak jest pandemia.

Głosowało 59 jurorów, w tym dwóch Polaków

Zadaniem dziennikarzy tworzących skład jurorski było rozdzielenie przydzielonej im puli punktowej między swoimi faworytami. Toyota Yaris otrzymała łącznie 266 punktów. Czy to dużo? Dla porównania, drugi w kolejności Fiat 500 Electric uzyskał 240 punktów, a trzecia była Cupra Formentor z wynikiem 239 punktów. To oznacza, że na podium zrobiło się ciasno. Jeden punkt różnicy między srebrnym a brązowym medalem. Nieźle.

nowa Toyota Yaris Hybrid

Nie jest to jednak specjalnie ważne, bo w przypadku konkursu Car of the Year nie ma tak naprawdę żadnych medali, nagród pocieszenia ani żadnych pobocznych kategorii. Liczy się tylko zwycięstwo. Żaden producent nie będzie się przecież chwalił, że jego samochód zajął drugie miejsce. Tak czy inaczej, spójrzmy na klasyfikację. Pierwszą trójkę już znamy.

Miejsce czwarte zajął Volkswagen ID.3

niemieckie samochody
Niby ID.3, a jednak cztery.

Uzyskał 224 punkty. Piąta była Skoda Octavia (199 punktów), a najbardziej chyba oryginalny wóz w stawce, czyli Land Rover Defender, musiał się zadowolić miejscem numer sześć i wynikiem punktowym wynoszącym 164. Na końcu: Citroen C4, który zebrał 143 punkty. Ostateczne głosowanie obejmowało siedem aut, więc francuski kompakto-crossover zamknął stawkę. Mimo wszystko, trudno to nazwać porażką, bo i tak wszedł do finałowej grupy.

Czy Toyota Yaris zasłużyła na tytuł Car of the Year?

Moim zdaniem jak najbardziej. To ładny, całkiem przystępny wóz, który mało pali i emituje mało CO2. W dodatku - po raz pierwszy w historii modelu - Yaris prowadzi się miło i dość angażująco, a jego układ hybrydowy jest naprawdę dopracowany. Tylko - proszę - niech dealerzy nie naklejają logo Car of the Year na tylną szybę GR Yarisa. I tak jest mała, nie ma wycieraczki i nic przez nią nie widać.

REKLAMA

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA