Co dziesiąty samochód na świecie ma ten znaczek. Stare modele nie chcą umrzeć
Szacuje się, że po drogach świata jeździ dziś ok. 1,5 miliarda aut. Co dziesiąty z nich ma znaczek, który kochają Polacy.

Podczas pewnego długiego, zimowego wieczora zacząłem się zastanawiać, ile osób żyło na Ziemi od samego początku rodzaju ludzkiego. W głowie obstawiłem źle - podobno szacuje się tę liczbę na 108-117 miliardów. Tego typu rozważania mogą nie tylko skłonić do pełnego zadumy, długiego spojrzenia przez okno, ale i do zastanawiania się nad innymi kwestiami. Oczywiście - głównie tymi związanymi z motoryzacją.
Ile samochodów wyprodukowano?
Od początku motoryzacji - czyli od końca XIX wieku - szacuje się, że powstało łącznie ok. 2,4 miliarda aut. Ile z nich jeździ na drogach obecnie? Nie licząc motocykli, ale biorąc pod uwagę ciężarówki, pojazdy dostawcze i oczywiście osobówki, to - w zależności od źródła - ok. 1,45-1,64 miliarda aut. Czyli ponad połowa kiedykolwiek wyprodukowanych wozów wciąż żyje.
Najlepsze statystyki w tej kwestii ma podobno Rolls-Royce. Nawet 75 proc. wozów tej marki, które kiedykolwiek wytworzono, wciąż jeździ. Trzeba jednak przyznać, że Rollsy mają raczej lekkie życie, upływające na mieszkaniu w ciepłym garażu, głaskaniu miękką gąbeczką i spaniu pod kołderką z lśniącej plandeki. W przypadku innych - bardziej roboczych - marek sytuacja może być gorzej.
Dane na ten temat ujawniła Toyota
Toyoty są wszędzie - od warszawskiego postoju taksówek aż po plac na tyłach targu rybnego w Bamako. Ale ile jest ich dokładnie? To kolejny ciekawy temat na zimowe rozważania - ale teraz japońska marka rozwiała wątpliwości. Jak podaje Toyota, obecnie wciąż w eksploatacji pozostaje ok. 150 milionów wozów, które wyprodukowała. Ponoć powodem ujawnienia tego typu danych jest nowa strategia biznesowa, w ramach której firma chce więcej zarabiać na akcesoriach i serwisie pojazdów używanych. Grupa potencjalnych klientów jest faktycznie spora (tak, kierowca Land Cruisera z 1990 r. z Wybrzeża Kości Słoniowej już pędzi po oryginalne felgi).

To oznacza, że mniej więcej co dziesiąty samochód na drogach to Toyota. Patrząc na polskie parkingi, nietrudno w to uwierzyć. W roku 2024 Toyota sprzedała u nas ponad 102 tysiące aut i odpowiadała za prawie 19 proc. udziału w naszym rynku aut nowych. Są też kraje, w których trudno spotkać samochody innych marek (polecam spacery w Google Street View po krajach afrykańskich albo po Azji Południowo-Wschodniej). Globalna sprzedaż spółki Toyota Motor Corporation w 2024 r. to 10 159 336 (razem z Lexusem).

W 2023 roku Toyota świętowała wyprodukowanie 300-milionowego pojazdu
Stało się to 88 lat po zbudowaniu pierwszego samochodu - dokładniej, ciężarówki Model G1. Wygląda więc na to, że mniej więcej połowa wozów tej firmy wciąż żyje i nie zamierza umierać. Pokonują swoją najgorszą zmorę, czyli rdzę i nie poddają się przy męczeniu „na robocie”. Są takie rejony, w których Toyoty pracują na tyle ciężko, że użytkowanie na Uberze w Warszawie byłoby dla nich urlopem. Ciekawe, jak podobne statystyki prezentują się dla innych marek. Chyba wiem, jak jest z Izerą.