REKLAMA

Niezłomne Suzuki odświeżone. Powstały miliony

Suzuki właśnie pokazało zmodernizowaną wersję swojego popularnego dostawczaka klasy kei - modelu Carry, który w dotychczasowej formie był produkowany bez zmian od 12 lat. Pod niepozorną kabiną kryje w sobie kilka ciekawostek, które z europejskiego punktu widzenia mogą brzmieć naprawdę zaskakująco.

Niezłomne Suzuki odświeżone. Powstały miliony
REKLAMA

Choć marka Suzuki nie ma w naszym kraju większych problemów z rozpoznawalnością, to jeden z najsłynniejszych i najpopularniejszych spośród jego modeli, nigdy nie był u nas oficjalnie oferowany. Mowa o Suzuki Carry, czyli malutkim, aczkolwiek robotnym kei-trucku, który jest wytwarzany nieprzerwanie od 1961 r. Jedenasta generacja, którą Japończycy mogą sobie kupić od dwunastu lat, właśnie dostaje lifting - co ciekawe, dopiero pierwszy poważny od wprowadzenia do produkcji.

REKLAMA

A podobno ideału się nie poprawia

Dostawcze Suzuki otrzymało bardziej wyrazistą i elegantszą stylistykę - jakby założyło na magazyn nowiutką koszulkę Barcelony. Do tego otrzyma kilka bardziej praktycznych ulepszeń.

Główne zmiany zaszły z przodu kabiny pasażerskiej, gdzie poziomo ułożone reflektory z ciemnymi kloszami i standardowy oświetleniem LED ustąpiły miejsca pionowym. Do tego nowy grill i... w zasadzie tyle. No, może jeszcze dodamy czarną blendę między reflektorami w powiększonym modelu Super Carry.

Nowością jest także specjalna edycja X Limited, która znalazł się w ofercie modelu Super Carry. Zamiast tradycyjnego emblematu zastosowano w niej wyraziste napisy Suzuki, a także dodano błyszczące czarne wstawki na grillu, wlocie powietrza do zderzaka i obramowaniu świateł przeciwmgielnych. Samochód wyróżnia się również czarną grafiką na nadwoziu, a także czarnymi felgami (oczywiście stalakami) i klamkami.

Najgorzej prezentuje się wnętrze - mówiąc wprost, wygląda na trochę więcej niż dwanaście lat. Mimo to, Suzuki nie zdecydowało się na większe modernizacje w jego projekcie - może poza cyfrowym zestawem wskaźników. Nad konsolą środkową góruje 8-calowy ekran dotykowy (dostępny od kilku lat, choć dalej nie w bazowej wersji), a pod nawiewami znajdziemy nowość w postaci cup-holderów. Oparcie fotela pasażera można złożyć tworząc stolik, a nad przednią szybą wygospodarowano miejsce schowek w postaci swoistego pawlacza.

Modernizacja dotknęła za to listę wyposażenia - wydłużyła się ona o system Dual Sensor Brake Support II AEB, system zapobiegania opuszczania pasa ruchu, system rozpoznawania znaków, funkcję powiadamiania o uruchomieniu pojazdu, sygnał awaryjnego hamowania oraz czujniki parkowania (z przodu i z tyłu). Dostępna będzie również szeroka gama akcesoriów zmieniających wnętrze, jak i zewnętrze Carry - czarne felgi stalowe, bagażnik dachowy, naklejki boczne, chromowane dodatki nadwozia, skórzane pokrowce na siedzenia, czy pokrowce i osłony skrzyni ładunkowej.

Dostępny z automatem i 4x4

Carry i Super Carry są wyposażone w ten sam silnik od lat, jedynie poddawany modernizacjom - trzycylindrowy silnik benzynowy o pojemności 658 cm3, generujący moc 50 KM i moment obrotowy 59 Nm - dzięki swojej mikrej pojemności, spełnia on normy prawne dotyczące pojazdów typu kei. Moc może być przenoszona na tylne, lub cztery koła, za pośrednictwem pięciobiegowej, manualnej skrzynią biegów lub czterobiegowego automatu. Odmiana 4x4 jest również dostępna z blokadą mechanizmu różnicowego i nową funkcją asystenta "wyjazdu z błota".

Katalog specjalnych konfiguracji będzie bardzo długi - oprócz klasycznej paki, dostępne będą m.in. wywrotka, food truck, skrzyniowy z podestem załadowczym, chłodnia, samochód służb sprzątających i wiele więcej. Jeżeli chodzi o ceny, to bazowy Carry z napędem na tylne koła i manualną skrzynią biegów kosztuje śmiesznie mało - 1 172 600 jenów, czyli ok. 26,7 tys. zł. Oprócz różnych odmian napędowych, czy konfiguracji nadwozia, będzie mu można wybrać także marką - Suzuki Carry ma bowiem swoich bliźniaków w postaci Mazdy Scrum, Mitsubishi Minicab i Nissana NT100 Clipper, które wciąż czekają na swoją modernizację.

REKLAMA

Więcej o Suzuki przeczytasz tutaj:

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-12-26T14:35:06+01:00
Aktualizacja: 2025-12-26T09:58:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-26T07:29:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-25T17:00:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-25T13:00:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-25T10:00:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-24T16:00:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-24T14:00:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-24T13:00:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-24T11:59:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-24T10:00:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-23T19:45:31+01:00
Aktualizacja: 2025-12-23T18:30:06+01:00
Aktualizacja: 2025-12-23T17:15:17+01:00
Aktualizacja: 2025-12-23T17:01:59+01:00
Aktualizacja: 2025-12-23T15:16:31+01:00
Aktualizacja: 2025-12-23T15:00:27+01:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA