REKLAMA

Samochody autonomiczne spowodowały korek. Sam jesteś błąd systemu

Samochody autonomiczne spowodowały korek same ze sobą. Śmiechom nie byłoby końca, ale lepiej zapłakać samemu nad własnym stylem jazdy.

cruise samochody autonomiczne
REKLAMA
REKLAMA

Sam mam pewne wątpliwości, czy samochody autonomiczne zbawią drogi publiczne. W teorii tysiące komputerów mają sterować przejazdami lepiej niż tysiące kierowców, ale łatwo jest znaleźć przypadki, gdy kompletnie im to nie wychodzi. Korek spowodowany przez samochody autonomiczne wydaje się doskonałą okazją, by ponabijać się z tej koncepcji, ale może wcale nie jest. To jest błąd systemu, a nie norma, a normą żywych kierowców jest bycie totalnie nieogarniętymi.

cruise samochód autonomiczny
Samochód autonomiczny firmy Cruise.

Samochody autonomiczne a korki

Nie tylko korki mają zlikwidować samochody autonomiczne, ma być też bezpieczniej. Z jakichś przyczyn mają też być elektryczne, wiec i czystsze powietrze będzie. Podobno, jeśli zignoruje się emisję z opon i hamulców, która nie jest warta lekceważenia. Jeszcze nie wiadomo, jak dokładnie ma wyglądać ta przyszłość, ale samochody mają same orientować się w otoczeniu, a w przyszłości komunikować się ze sobą. No to teraz się skomunikowały.

Firma Cruise, należąca do General Motors, jako jedna z niewielu ma zezwolenie na poruszanie się ich samochodów bez kierowców w ruchu ulicznym. Dzieje się tak na ulicach San Francisco. Przypadkiem wydarzyło się też tak, że autonomiczne samochody Cruise spowodowały korek, ale same ze sobą. Potrzebna była interwencja człowieka, żeby rozładować to spotkanie, które uchwycił użytkownik Reddita.

Mógłbym tu wyciągnąć jeszcze tę sprawę, gdy policja zatrzymała autonomiczny samochód bez kierowcy za brak włączonych świateł i pośmiać się jeszcze raz - bo co to za technologia, co nie ogarnia żarówek, a ma rozładowywać korki - ale nie dziś. Nie dziś, bo po obserwacji wakacyjnych wyczynów kierowców, tracę wiarę w człowieka. To co robią na drogach kierowcy, którzy zazwyczaj odbywają trasę dom-praca-dom, a nagle ruszają w daleką podróż, to nie jest błąd, to niestety jest norma.

Człowiek kierowca to błąd

Jak się napatrzę na te wszystkie sytuacje drogowe, to nabieram przekonania, że człowiek kierowca to jest błąd. Kto dał tak ułomnemu bytowi prawo prowadzenia stalowego pocisku, gdzie on rozum miał? Żywy organizm to proszenie się o kłopoty, nie tylko w wakacje.

Wielu kierowców ma zaprogramowane niebezpieczne i nieprawidłowe zachowania na drodze. Siedzą na zderzaku, poganiając wolniejszych lub przejeżdżają na późnym żółtym, które w rzeczywistości jest czerwone, jak kartka, którą powinni dostać. Inni bez głębszego zastanowienia wjeżdżają na skrzyżowania, nie mając możliwości zjazdu. Takie zachowanie w systemie samochodów autonomicznych to byłby błąd, rzecz do poprawienia i usunięcia, a nie żadna norma. To co w elektronicznym systemie jest błędem, u ludzi to norma i to nie do wyeliminowania.

Chętnie oddam prawo jazdy

REKLAMA

Skoro uznajemy, że starsi kierowcy powinni oddawać prawo jazdy, bo ich sprawność nie pozwala na bezpieczną jazdą, to dlaczego w ogóle dawać to prawo ludziom, niezależnie od wieku? Wiek to tylko liczba, starszy człowiek jest tylko trochę mniej sprawny od tego w kwiecie wieku, a ten w kwiecie wieku i tak jest mocno niedoskonały. Spytajcie 10 kierowców, z którego pasa skręcają w lewo na rondzie. Odpowiedzi cię zaskoczą, że tak powiem.

Dlatego wyjątkowo nie będę szydził z korka autonomicznych pojazdów, które kiedyś mają rozładować korki. Może trzeba sobie uświadomić to, że nasza jazda jest naszpikowana błędami, a autonomicznym samochodom błąd to może, ale nie musi, się co najwyżej przydarzyć.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA