Epicka Skoda nadjeżdża. Nie wygląda już tak zjawiskowo
Nowy SUV Skody został przyłapany na testach, a ja siedzę i myślę co poszło nie tak. Zjawiskowy samochód nie urzeka tak jak na prezentacji.

Skoda poszła nietypową drogą. Zazwyczaj cykl wprowadzania nowego samochodu na rynek wygląda następująco: przecieki o możliwości powstania, przyłapanie muła testowego, przyłapanie zakamuflowanej wersji na drogach publicznych, stopniowe poznawanie wyglądu, wyciek pełnych zdjęć do internetu, a na końcu właściwa premiera. Tymczasem Skoda najpierw pokazała samochód, a dopiero teraz go testuje. Co tu się dzieje?
Nowa Skoda Epiq to mały wariat
Mierzy 4,1 m i ma być najmniejszym elektrycznym crossoverem marki, a z ceną poniżej 25 tys. euro ma zostać rynkowym hitem. Dostaliśmy trochę szkiców nowego modelu, ale żadnej prawdziwej fotografii - wszystko co zobaczyliśmy powstało na komputerach. Obietnica dobrego wyglądu, zasięgu do 400 km, pojemnego bagażnika i użycia najnowszych technologii sprawiła, że Skoda Epiq zapadła nam w pamięć.

Ponad rok po cyfrowej premierze pierwsze egzemplarze testowe wyjechały na ulice i mam dziwne wrażenie, że Skoda postanowiła ugrzecznić nowy model.
Owszem, widać, że wloty powietrza w zderzaku mają kształt obiecany przez Skodę, ale światła nie wyglądają już tak zjawiskowo, a i sylwetka straciła na lekkości. Lusterka ze słupków zostały przeniesione na drzwi, a relingi dachowe mają inny kształt i inną wysokość. Klapa bagażnika jest bardziej pionowa, co ma oczywiście pozytywny wpływ na jego pojemność i możliwości załadunkowe (obiecane 490 l samo się nie zrobi), ale jednocześnie zabiera trochę dynamiki sylwetce.
Skoda Epiq ma napęd na przód, a w środku znajdziemy duży wyświetlacz centralny. Wnętrze ma być podobne do hitowej Skody Elroq, które wygląda tak:

To akurat dobrze, bo to udane połączenie nowoczesności z praktycznością, takie w stylu Skody. Innych szczegółów na razie nie mamy, bo czeski producent ostrożnie dawkuje nam informacje.
Rynkowa premiera Epiq jeszcze w tym roku, więc czekajcie nastrojeni, bo zapowiada się smakowicie.
Więcej o Skodzie przeczytasz w: