REKLAMA

MG3 bez hybrydy wygląda jakby przybyło z roku 1999. Znamy polskie ceny

MG3 bez układu hybrydowego wygląda, jakby przybyło z ubiegłego wieku, a normom emisji CO2 nie kłaniało się w ogóle. Oto nowy samochód z segmentu miejskiego z manualną skrzynią biegów i silnikiem 1.5. Cena właśnie wyciekła.

MG3 bez hybrydy wygląda jakby przybyło z roku 1999. Znamy polskie ceny
REKLAMA

Już miałem iść spać, ale zajrzałem jeszcze na grupę właścicieli nowych MG, czyli HS, ZS, MG3 i MG4, a tam pojawił się skan folderu z cenami wersji MG3 bez układu hybrydowego. Do tej pory dostępna była tylko wersja Hybrid+, ale teraz uzupełniono gamę o auto dla bardziej tradycyjnych klientów (nie chcę ich nazywać wprost). Ten miejski samochód ma silnik o ogromnej pojemności jak na ten segment, bo aż 1,5 litra o mocy 115 KM i ręczną skrzynię biegów. Kiedyś można było kupić Toyotę Yaris w tej konfiguracji, ale to już od dawna niemożliwe.

REKLAMA

No to ile kosztuje takie MG3?

No tyle:

70 990 zł za wersję standard, 77 390 zł za lepiej wyposażony model Excite. Za to dostajemy auto o niebagatelnej długości 4,11 metra, czyli zaledwie o 3 cm krótsze niż Golf IV. Rozstaw osi 257 cm to też wartość znana kiedyś raczej z kompaktów niż z samochodów miejskich. 115-konny silnik 1.5 bez doładowania zapewne nie będzie najoszczędniejszy, ale aż prosi, by dorzucić mu instalację gazową. Dokładnej listy wyposażenia dla Standard i Excite jeszcze nie znamy, jednak prawdopodobnie będzie bardzo podobna jak dla wersji hybrydowej. A to sprawia, że już wersja Standard jest tą zupełnie wystarczającą: klimatyzacja automatyczna, kamera cofania, Android Auto i CarPlay - wszystko jest na miejscu. Nie ma tylko bezkluczykowego dostępu czy skórzanej kierownicy.

Jak wypada MG3 bez hybrydy na tle głównego konkurenta?

Nie ma wątpliwości, że MG celuje w europejski bestseller, czyli Dacię Sandero. Celuje i pudłuje, bo Dacia Sandero nadal jest zauważalnie tańsza. MG3 zaczyna się od 70 990 zł, tyle że ma właściwie wszystko. Cennik Sandero 1.0 TCe o mocy 90 KM zaczyna się od kwoty 60 300 zł za samochód pozbawiony wyposażenia, a wyższa odmiana Expression za 65 300 zł ma za to fabryczną instalację gazową. Mowa tu o samochodach z rocznika 2024, bo produkcja 2025 jest o 1000 zł droższa. MG3 próbuje więc raczej wypełnić lukę po benzynowym Yarisie bez hybrydy, którego już nie ma, a Dacii pozwala nadal cieszyć się tytułem najtańszego samochodu w Europie. Nawet Kia Picanto podrożała już do 68 000 zł.

Czy to się sprzeda?

REKLAMA

Nie mam wątpliwości, że tak. Grupa klientów docelowych też nie budzi mojej wątpliwości. Mam też rewolucyjny pomysł, żeby salony MG zatrudniały do obsługi klienta ludzi na emeryturze. Niech sobie dorobią, a przy tym przecież emeryt lepiej dogada się z emerytem niż z młodym sprzedawcą. Potem tylko pozostaje czekać na wiadomości o tym, że 82-letni kierowca MG wjechał na autostradę pod prąd.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA