REKLAMA

Te auta będziecie chcieli kupić. Wybrałem najważniejsze premiery salonu w Monachium

Targi motoryzacyjne jeszcze nie umarły. Tegoroczna odsłona IAA w Monachium ma być bogata w debiuty. Swoje nowości pokażą m.in. Volkswagen, BMW, Mercedes, no i marki z Chin. Sprawdziłem, na co warto się nastawić.

Te auta będziecie chcieli kupić. Wybrałem najważniejsze premiery salonu w Monachium
REKLAMA

Targi motoryzacyjne - oto coś, co brzmi jak przeniesione z dawnych lat, niczym płyty CD, gazetka z dowcipami albo kebab za 5 złotych. W Europie tego typu imprez już prawie nie ma. Pożegnaliśmy już wystawy w Genewie czy we Frankfurcie. Na szczęście fani oglądania, jak z samochodów opadają płachty, mogą się w tym roku wybrać do Monachium.

REKLAMA

IAA Mobility 2025 w Monachium - co to za impreza?

Odbędzie się w stolicy Bawarii (dokładniej: część aut będzie pokazana w kompleksie targowym Messe München, a część w centrum miasta) i rozpocznie się od dnia prasowego 8 września. Potrwa do 12 września (na targach) i do 14 września (w centrum). Auta wystawione w śródmieściu można oglądać bezpłatnie, a wejściówka do hal kosztuje od 64 euro.

Co zobaczymy w tym roku podczas IAA?

Targi niby umierają (bo internet, social media, bo cięcie kosztów, bo zmiana gustów klientów i jeszcze masa innych powodów), ale w niemieckim mieście w tym roku zobaczymy naprawdę sporo premier. Pochwalić nowościami chcą się zarówno producenci z Europy (na własnym terenie), jak i coraz groźniejsi Chińczycy, dla których takie występy gościnne stanowią okazję do zaznaczenia swojej rosnącej pozycji. Zapraszam na mały przegląd aut, na których premiery będę czekał (i wam też to polecam).

Audi: minimalistyczny prototyp

Audi R8
"Klasyczne" R8 do dziś wygląda doskonale.

Audi pokaże nowy Design Concept, czyli zapowiedź kierunku stylistycznego marki. Za projekt odpowiada nowy szef designu, Massimo Frascella (wcześniej: Jaguar Land Rover). To auto ma być sygnałem, że przyszłe Audi będą bardziej minimalistyczne i „czyste” w formie (jeszcze bardziej). Co ciekawe, według przecieków koncept przyjmie formę samochodu sportowego. Może być więc zwiastunem następcy R8 (silnik spalinowy: mocno wątpliwy).

BMW: iX3 Neue Klasse

To być może największa premiera targów ulokowanych w mateczniku BMW. iX3 nowej generacji to pierwszy model oparty na zupełnie nowej platformie Neue Klasse. W porównaniu z obecnymi elektrykami marki oferuje baterie o większej gęstości energii, nową architekturę elektryczną oraz nową stylistykę.
Prototypy jeżdżą już od miesięcy i zebrały pozytywne opinie dziennikarzy. To samochód, który ma otworzyć zupełnie nowy rozdział w historii BMW i wyznaczyć standard dla kolejnych modeli, w tym dla i3 nowej generacji. Ciekawe, jak duży szok wzbudzi stylistyka.

BYD: Seal 06 i Denza

Chiński gigant BYD szybko wprowadza do Europy kolejne modele. W Monachium zobaczymy Seala 06, czyli hybrydę plug-in w dwóch wariantach nadwoziowych – sedan i kombi. Czy to wielki powrót klasy średniej? Może Chińczycy tkną w nią nowe życie i dowiemy się o tym w ojczyźnie służbowych kombi spod znaku VW czy Audi.

Możliwe jest też pojawienie się nowych modeli submarki Denza, która oferuje bardziej luksusowe pojazdy. Dla chińskiego producenta IAA to okazja, by pokazać, że nie ogranicza się do SUV-ów i elektryków, ale wchodzi także w segment bardziej „tradycyjnych” samochodów rodzinnych.

Cupra: Tindaya i Raval

Hiszpańska marka przywiezie aż dwa modele. Pierwszy to Cupra Tindaya – koncepcyjny samochód nazwany na cześć wulkanu na Fuerteventurze. Ma pokazać język stylistyczny przyszłych modeli Cupry. Drugi to Cupra Raval, czyli elektryczny miejski hatchback będący bardziej sportowo stylizowanym bratem VW ID.2.

Hyundai: Ioniq 2

Zapewne Ioniq 2 będzie mieć taką kierownicę. I w ogóle podobne wnętrze.

Koreańczycy przygotowali Ioniqa 2, czyli kompaktowego elektryka na platformie E-GMP. To pierwszy Hyundai, który otrzyma nowy system operacyjny Pleos. Auto będzie najtańszym Ioniqiem w gamie i ma konkurować z nadchodzącymi miejskimi elektrykami z grupy VW.

Leapmotor: B10

Chińska marka należąca w połowie do Stellantisa wprowadzi do Europy model B10. To elektryczny SUV segmentu C, który ma konkurować cenowo z Nissanem Qashqaiem albo z Volkswagenem Tiguanem, tyle że to są modele spalinowe, a tu będzie można za tyle samo kupić EV.

Mercedes-Benz: GLC, AMG GT Track Sport i AMG GT XX

Mercedes szykuje aż trzy premiery, z czego naprawdę ważna jest jedna. Mowa o elektrycznym GLC, czyli hitowym SUV-ie w odmianie na prąd. Taki model opracowano od zera, na nowej platformie, nie jest więc tylko znanym nam wozem, w którym ktoś podmienił silnik.

Poza tym, w Monachium zobaczymy AMG GT Track Sport, czyli model wyścigowy z silnikiem V8. Może być dalekim następcą modelu AMG GT Black Series, a także AMG GT XX. To elektryczny samochód koncepcyjny prezentujący najnowsze technologie AMG, takie jak silniki osiowe i baterie o dużej gęstości energii. To zapowiedź czterodrzwiowego GT nowej generacji.

Polestar: 5

Polestar wreszcie oficjalnie pokaże model 5, czyli czterodrzwiową limuzynę, która ma konkurować z Porsche Taycanem. Wóz zbudowany na nowej, dedykowanej platformie ma 800-woltową architekturę i ponad 850 KM. Polestar ma być niedługo dostępny w Polsce, więc szykujcie portfele. Tylko czemu nazwy tych modeli są tak nudne?

Porsche: Cayenne Electric

Porsche zmieniło zdanie i już nie zamierza rezygnować z silników spalinowych, ale to nie oznacza, że nie należy spodziewać się nowych modeli elektrycznych. Mamy już małego SUV-a na prąd (Macan EV), to teraz przyjdzie pora na dużego. Cayenne Electric raczej nie zaszokuje stylistyką, ale za to pojawi się w nim nowa platforma. Osiągi mają być wybitne, zarówno te w kwestii przyspieszenia, jak i prędkości ładowania.

Renault: Clio (wcale nie będzie elektryczne)

Takie, ale inne, bo nowe.

Renault pokaże zupełnie nową generację Clio (a nie tylko lifting). Auto pozostanie w gamie obok elektrycznego Renault 5, jako uzupełnienie, co oznacza, że będzie nadal oferowane jako hybryda oraz z silnikami spalinowymi. Co będzie się lepiej sprzedawać - Clio czy 5? W Polsce odpowiedź raczej już znamy.

Smart: tajemnicza nowość

Smart Fortwo awarie

Smart oficjalnie potwierdził udział w monachijskiej imprezie, ale nie zdradził szczegółów. Krążą plotki, że marka wróci do swoich korzeni i pokaże nowe, miejskie auto – coś mniejszego od obecnych SUV-ów #1 i #3.

Škoda: trzy premiery

Po pierwsze, Skoda pokaże prototyp Vision O concept, czyli zapowiedź nowej generacji Octavii kombi (w języku stylistycznym Modern Solid, który już znamy). Szykujcie się na nowy samochód służbowy.

Po drugie, będzie to Epiq, czyli kompaktowy SUV elektryczny. Po trzecie: Space SUV, czyli duży, siedmiomiejscowy SUV elektryczny inspirowany konceptem Vision 7S. To ma być flagowiec gamy EV marki, pozycjonowany wyżej (i większy) od Enyaqa.

REKLAMA

Volkswagen: też trzy premiery (ale inne niż w Skodzie)

Volkswagen pokaże aż trzy modele. To ID.2 (elektryczny samochód „dla ludu”, mniej więcej wielkości Polo), ID.2X (to samo, ale ze zwiększonym prześwitem i plastikowymi nakładkami na błotnikach), a także coś dla tych, którzy jeszcze nie chcą mieć auta EV, czyli najnowszy T-Roc. Teraz klienci nie marzą już o Golfie, a raczej o T-Rocu, więc na pewno ustawię się w kolejce do oglądania tego wozu. I ta kolejka na pewno będzie długa.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-08-26T17:38:29+02:00
Aktualizacja: 2025-08-26T16:42:30+02:00
Aktualizacja: 2025-08-26T13:24:05+02:00
Aktualizacja: 2025-08-25T19:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-08-25T18:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-08-25T12:47:16+02:00
Aktualizacja: 2025-08-25T11:49:41+02:00
Aktualizacja: 2025-08-25T10:50:03+02:00
Aktualizacja: 2025-08-24T15:34:40+02:00
Aktualizacja: 2025-08-24T11:33:09+02:00
Aktualizacja: 2025-08-24T09:01:00+02:00
Aktualizacja: 2025-08-23T14:52:50+02:00
Aktualizacja: 2025-08-23T10:04:55+02:00
Aktualizacja: 2025-08-23T08:58:47+02:00
Aktualizacja: 2025-08-22T18:36:11+02:00
Aktualizacja: 2025-08-22T13:03:04+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA