REKLAMA

Wcześniej niż Izera na rynku może pojawić się inny polski samochód. Z dieslem

Nie oznacza to co prawda, że potencjalni klienci chętni na Izerę będą zainteresowani tym drugim modelem (i odwrotnie), ale kto wie. Oto Autobox Honker AH 20.44.

Autobox Honker AH 20.44
REKLAMA
REKLAMA

Honkera - produkowanego w latach 1988-2018 (z krótką przerwą od 2007 do 2009 r.) pamiętamy wszyscy - choć niekoniecznie wszyscy byśmy chcieli. Auto, oferowane pod tyloma różnymi markami, że General Motors i jego badge engineering mogą się wstydzić, było prawdopodobnie najlepszą terenówką z Polski - co nie jest jakimś ogromnym wyczynem zważywszy na fakt, że nie bardzo miało konkurencję na rodzimym poletku.

Nie da się jednak ukryć, że z konstrukcji wyciśnięto co się da, a Honkery różnego typu niejednokrotnie pomagały ludziom na różne sposoby - choćby jako wozy pożarnicze. Tym niemniej, większość takich aut trafiła do służby w wojsku, i to właśnie Zespół Badań i Analiz Militarnych poinformował o testach następcy.

Autobox Honker AH 20.44
fot. Autobox Innovations

Nowe auto nosi nazwę Autobox Honker AH 20.44

Rzut oka na nadwozie pozwala wysnuć wniosek, że nazwa „Autobox” jest nad wyraz trafna, choć nie powstała ona w jakimkolwiek nawiązaniu do wyglądu auta. Chodzi po prostu o to, że za następcą klasycznego Honkera stoi Autobox Innovations Sp. z o.o. sp. j. ze Starachowic.

Nowy Honker został opracowany od podstaw, co może stanowić pewne zaskoczenie - jeszcze w 2019 r. Autobox Innovations pokazywało bowiem rendery ze zrestylizowanym dotychczasowym modelem. Nie jest jeszcze dostępna kompletna specyfikacja techniczna pojazdu, ale wiadomo, że nowy pojazd dysponuje ramą i dwiema osiami sztywnymi zawieszonymi na sprężynach śrubowych. Za wytracanie prędkości odpowiadać będą 4 hamulce tarczowe, a w terenie pomogą blokady mechanizmów różnicowych.

Podano też informację, że za napęd odpowiadać będzie 170-konny silnik Iveco F1C zasilany olejem napędowym. W starych Honkerach stosowano już silniki Iveco, ale miały one nie więcej niż 100 KM.

W tej chwili samochód przechodzi testy

REKLAMA

Potrwają one przez co najmniej kilka miesięcy. Pod koniec sierpnia ma nastąpić pokaz dla przedstawicieli Sił Zbrojnych RP, a we wrześniu - oficjalna premiera, która będzie miała miejsce na organizowanym w Kielcach Międzynarodowym Salonie Przemysłu Obronnego.

Jedno w tym wszystkim jest pewne - w najbliższym czasie na drogach zobaczymy pierwsze egzemplarze nowego polskiego samochodu. I nie będzie to Izera.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA