REKLAMA

Marzy Ci się RS Q8 w topowej konfiguracji? Szykuj milion złotych

Audi udostępniło konfigurator swojego najmocniejszego SUV-a. Wersja bazowa kosztuje 625 tys. zł. Ale lista płatnych opcji jest naprawdę długa.

Audi RSQ8 cena
REKLAMA
REKLAMA

Gdy Mikołaj opisywał swoje wrażenia z jazdy RSQ8, polska cena auta była jeszcze tajemnicą. Teraz każdy może wejść na audi.pl i skonfigurować wymarzony egzemplarz. I już wiadomo, że by myśleć o tym modelu trzeba wysupłać z kieszeni minimum 625 tys. zł. Jednak biorąc pod uwagę, jak długa jest lista wyposażenia dodatkowego, na ten samochód trzeba wydać o wiele więcej. Spróbujmy.

Zacznijmy od elementów koniecznych. 

Nie po to kupuje się auto, które robi pierwszą setkę w 3,8 sekundy, by zakończyć przyspieszanie na 250 km/h. Pakiet RS Dynamic Plus podnoszący Vmax do 305 km/h w cenniku kosztuje 42 300 zł, ale wymaga dodatkowo wykupienia tarcz ceramicznych za 48 930 zł (albo 51 800 z kolorowymi zaciskami) i 23-calowych obręczy z lekkich stopów za minimum 11 520 zł (albo 13 240 zł za wersję ze wstawkami w kolorze tytanu albo czarnym). Tak czy inaczej - do ceny trzeba doliczyć na wstępie minimum 102 750 zł.

Audi RSQ8 cena

Do tego 6050 zł za metalik.

Bez dopłaty auto wyjeżdża z fabryki w czarnym lakierze akrylowym. Można wybrać metalik za 6 tys., ale w tej cenie mamy tylko 6 dość stonowanych odcieni i jeden odważny - Dragon Metalik. Wybieram elegancki, zielony Goodwood, a to już lakier perłowy za 22 450 zł.

W standardzie RSQ8 sprzedawane jest z reflektorami LED, ale za 8 870 zł można dołożyć aktywne reflektory przednie HD Matrix z systemem czyszczenia. Szkoda byłoby z nich zrezygnować. Pakiety stylizacyjne, czy dodatki z włókna węglowego to koszt kolejnych ok. 30 tys. zł, ale że to kwestia gustu, nie będę zawyżał ceny na siłę. Dokładam za to przyciemniane (2 600 zł), dźwiękoszczelne (2 880 zł boczne + 1 850 zł przednia) szyby, a przednia niech będzie dodatkowo ogrzewana (3 400 zł). 

Audi RSQ8 cena

I już zrobiło się 770 tys. A jeszcze nie weszliśmy na poważnie do wnętrza.

Tu wypadałoby wymienić standardowe fotele sportowe na sportowe fotele RS z perforowaną skórą i przeżyciami w kształcie rombu. Pasują do wnętrza o wiele bardziej niż te zwykłe. Kosztują 19 280 zł, ale wciąż trzeba dopłacić 2 600 zł za funkcję masażu i 2 310 zł za ogrzewanie foteli przednich i skrajnych siedzeń z tyłu.

Audi RSQ8 cena

Tkaninową podsufitkę wymieniam na czarną alcantarę za 6 740 zł, a podciętą kierownicę na klasyczną - okrągłą, z podgrzewaniem. Do tego rozszerzony pakiet skórzany obejmujący m.in. górną część kokpitu, konsolę i słupki za 6 390 zł i po przekroczeniu 800 tys. zł możemy przejść do elementów wyposażenia. 

Audi RSQ8 cena

Ogrzewanie postojowe sterowane pilotem - koniecznie, w końcu auto będzie jeździło też zimą. 9 620 zł dodane do listy. Żeby do otwarcia drzwi nie wyciągać klucza z kieszeni trzeba dopłacić 5 700 zł. System domykania drzwi kosztuje kolejne 3 690 zł, a Audi connect z monitoringiem lokalizacji pojazdu - 4 150 zł. Pilot otwierania bramy garażowej za 1 440 zł to też konieczność. Za to otwieranie drzwi smartfonem za 930 zł, to już zbytek, nie biorę. 

RSQ8 ma w wyposażeniu standardowym zestaw grający Bang & Olufsen Premium Sound z dźwiękiem 3D składający się z 17 głośników. Opcjonalny zestaw Advanced z 23 głośnikami i wzmacniaczem o mocy 1920 W kosztuje 30 510 zł. Odpuszczę. 

Audi RSQ8 cena

Za to sporo wydam w dziale systemów wspomagających kierowcę.

Adaptacyjny tempomat, asystent utrzymania toru jazdy, czy system rozpoznawania znaków drogowych wymagają dopłaty. Z asystentem omijania przeszkód czy asystentem skrętu pozwalającym na uniknięcie zderzenia z nadjeżdżającym pojazdem podczas skrętu w lewo trzeba zapłacić za nie 12 320 zł. 

To jeszcze nie wszystko, bo asystent zmiany pasa ruchu, ruchu poprzecznego z tyłu i systemy prewencyjne pre sense wymagają dołożenia kolejnych 7 500 zł. 

Audi RSQ8 cena

Hak holowniczy? Kto wie, może zdarzy się potrzeba zaciągnięcia nad jezioro jakiegoś skutera wodnego. Wybieram wariant z asystentem parkowania z przyczepą. Mikołaj próbował tego w Passacie i mówił, że to fajne, a kosztuje tylko 1 720 zł więcej niż sam hak (8 000 zł vs 6 280 zł). Do tego asystent parkowania za 2 250 zł - niech będzie, Mikołaj pisał, że to strasznie szeroki wóz.

Asystenta jazdy nocnej za 12 380 zł sobie daruję, zamiast niego wezmę wyświetlacz Head-Up za 8 000 zł (!). Tyle pieniędzy za rzucenie pikseli na przednią szybę? Wow. Tyle samo kosztuje sportowy układ wydechowy.

Audi RSQ8 cena

I w ten sposób konfigurator wypluł kwotę 886 840 zł. 

A to wciąż nie jest wersja top of the top. Dodając wszystkie karbonowe elementy, zmieniając kolor obręczy i dopłacając za drobiazgi typu boczne poduszki powietrzne z tyłu, czy pakiety serwisowe, da się przekroczyć milion złotych.

Audi RSQ8 cena

Ja upchnąłem w RSQ8 1 033 580 zł. 

REKLAMA

I to wciąż cena, za którą nie da się kupić najdroższych SUV-ów z Grupy Volkswagena czyli Urusa, czy Bentaygi, nie wspominając o Cullinanie. A jeśli chodzi o osiągi, RSQ8 nie ma się czego wstydzić przy żadnym z nich. Czy to wystarczające usprawiedliwienie by wydać milion złotych?

Audi RSQ8 cena
REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA