REKLAMA

Jest szansa, że Elon Musk dowie się o istnieniu Polski. Jego firma dołożyła u nas do pieca

A może już wie, bo przecież Sławosz... Gdyby jednak nie widział, to nowe dane sprzedażowe z Polski pokazują, że Tesla może powiedzieć o dużym sukcesie. I teraz na bank się dowie.

Jest szansa, że Elon Musk dowie się o istnieniu Polski. Jego firma dołożyła u nas do pieca
REKLAMA

Mówi się, że po burzy zawsze wychodzi słońce. Właśnie dlatego po licznych problemach Tesli zawsze przychodzi czas na drobne osiągnięcia. Tym razem powodem do radości okazały się czerwcowe dane sprzedażowe samochodów elektrycznych w Polsce. Według IBRM Samar, w ostatnim miesiącu zarejestrowano 3759 nowych pojazdów elektrycznych. Co piąty z nich to Tesla, a to dopiero początek.

REKLAMA

Tesla na szczycie wyników sprzedażowych w czerwcu

Czerwcowy wynik rejestracji nowych samochodów elektrycznych w Polsce oznacza wzrost o 34 proc. względem maja. Skok jest jeszcze bardziej zauważalny w ujęciu rok do roku – w porównaniu z czerwcem 2024 roku wzrost wyniósł aż 85 proc. Samochody elektryczne mają więc 7,8 proc. udziału na polskim rynku, co oznacza najwyższy wynik w historii.

Ze wszystkich rejestracji dokonanych w czerwcu aż 699 z nich dotyczyło samochodów marki Tesla. To pozwoliło producentowi znaleźć się na pierwszym miejscu rankingu, a jego łączny udział w segmencie samochodów elektrycznych w czerwcu wyniósł 18,6 proc. To oznacza, że co piątym samochodem elektrycznym, który opuszczał polskie salony w poprzednim miesiącu była właśnie Tesla.

Na drugim miejscu znalazło się BMW, które sprzedało 331 samochodów elektrycznych. Na ostatnim miejscu podium uplasował się Ford, a jego wynik to 288 egzemplarzy. Na wyróżnienie zasługuje również Citroen, Mini i Skoda. Mimo to żaden z nich nie zbliżył się do Tesli na tyle, by jej zagrozić, a wynik drugiego w rankingu BMW i tak jest ponad dwukrotnie niższy.

Najpopularniejsze modele – na szczycie dwie Tesle

Propozycje ze Stanów Zjednoczonych zdominowały podium najpopularniejszych modeli samochodów elektrycznych w czerwcu, ale król może być tylko jeden. No, może nie do końca, bo tuż za Teslą Model 3, pochodzącą z chińskich zakładów, znalazła się Tesla Model Y produkowana w Berlinie. Trzecie miejsce należy do Forda Explorera.

  • 1. Tesla Model 3,
  • 2. Tesla Model Y,
  • 3. Ford Explorer,
  • 4. BMW iX2,
  • 5. Citroen e-C3.

Eksperci uważają, że wysoki wynik Tesli jest efektem kwartalnego modelu dostaw nowych samochodów. W czerwcu skończył się bowiem drugi kwartał, co oznacza nacisk na sprzedaż zalegających egzemplarzy. Oprócz tego producent oferuje rabaty i promocyjne warunki leasingu, które dodatkowo mogły zainteresować nowych klientów.

Swoją cegiełkę do sukcesu Tesli dołożył też program NaszEauto, który wspiera zakup samochodu elektrycznego poprzez dofinansowanie. Oczywiście niewielka liczba dotychczas rozpatrzonych wniosków mówi sama za siebie, choć i tak stanowi kolejny powód nakłaniający do zakupu. Innym ważnym elementem jest stale rosnąca liczba ładowarek. Wszystko to należy traktować jednak jako dodatek, ponieważ pierwsze skrzypce i tak gra gust właściciela. Wygląda na to, że Tesla wciąż ma to coś.

REKLAMA

Dowiedz się więcej o marce Tesla:

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-07-15T18:50:49+02:00
Aktualizacja: 2025-07-15T18:47:15+02:00
Aktualizacja: 2025-07-15T15:47:15+02:00
Aktualizacja: 2025-07-15T14:33:55+02:00
Aktualizacja: 2025-07-15T07:55:18+02:00
Aktualizacja: 2025-07-14T19:28:08+02:00
Aktualizacja: 2025-07-14T18:32:16+02:00
Aktualizacja: 2025-07-14T17:53:04+02:00
Aktualizacja: 2025-07-14T17:43:52+02:00
Aktualizacja: 2025-07-14T16:00:36+02:00
Aktualizacja: 2025-07-14T14:49:40+02:00
Aktualizacja: 2025-07-13T18:10:45+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA