MG

MG ZS nie odszedł, jest, ale stracił swoją ważną cechę. Dlatego MG ZS w wersji Classic musiał się wydarzyć.

Prawdopodobnie i tak chcecie je kupić – w Polsce ten samochód już jest przebojem. Jednak wciąż spora grupa osób zastanawia się, czy warto iść w produkcję chińską. Ja jeździłem tym przez tydzień i znam odpowiedzi na wszystkie pytania, jakie chcecie zadać.

Marka MG już zdążyła się zadomowić na polskim rynku i w kolejnych rankingach sprzedaży tylko połyka inne, bardziej znane marki. Okazuje się, że oprócz tego co znamy z polskich salonów, może mieć znacznie więcej do zaoferowania.

Jakoś to BYDzie, czy jest MGicznie? Oto jak idzie chińskim markom na największym rynku Europy. Listopad nimi wstrząsnął.

Miałem okazję być wiezionym taksówką marki MG. Kierowca przyjechał kompaktowym SUV-em ZS w wersji EV. To była świetna okazja, żeby usłyszeć wrażenia z codziennego użytkowania MG i poznać prawdę o tych „brytyjskich” samochodach.

Po zapoznaniu się z danymi dotyczącymi rejestracji nowych samochodów przez 20 dni listopada jestem lekko skonsternowany. MG HS znalazło się na 11. miejscu i blisko mu do pierwszej dziesiątki. A że akurat jeżdżę dokładnie takim autem, to zastanawiam się – czy to klienci mają małe oczekiwania, czy ja zbytecznie się czepiam?

Albo i nie, ale przynajmniej dowiesz się, który z chińskich SUV-ów atakujących polski rynek wypada najlepiej w czterech kategoriach: wnętrza, silnika, wyposażenia i ceny.  Wprawdzie każdy z chińskich producentów twierdzi, że jego pojazd to bezpośredni konkurent [wpisz bardzo znaną markę], ale w rzeczywistości to chińskie produkcje dość mocno rywalizują same ze sobą. Jeśli chcesz kupić...

MG HS, czyli nowy SUV z brytyjską nazwą i chińskim rodowodem, został rozbity w ramach testów Euro NCAP. Wynik cieszy producenta i przyszłych klientów.

Kariera chińskich marek na polskim rynku jest krótka, ale szybko nabiera tempa. Takie MG nie ma jeszcze w Polsce roku, ale to nieważne, bowiem już dziś chińskie Brytyjczyki brylują nad wyjadaczami i pokonują Hondę, Mazdę Nissana i Suzuki.

Lepiej usiąść, żeby nie zemdleć. Poznaliśmy cenę MG ES5, ale w Chinach. Co może w ogóle nie powinno nas obchodzić, ale może warto zmierzyć się z poziomem odklejenia różnych spraw.

Elektryczny samochód kompaktowy nie brzmi jak coś, co rozgrzewa serca i pustoszy portfele klientów. Elektryczny SUV na bazie tego samego auta kompaktowego - to coś innego. I właśnie takie coś pokazało właśnie chińskie MG.

MG jest nowym hitem polskiego rynku. Ale według ankiety przeprowadzonej w Wielkiej Brytanii to najbardziej awaryjna marka wśród producentów nowych aut. Czy nabywcy modeli ZS czy HS mają się czego bać?

Chińskie MG obecnie zyskuje coraz większe rzesze zwolenników. Oferuje nieźle wyposażone i ładnie stylizowane samochody za rozsądne pieniądze. Niektórzy właściciele nowych SUV-ów mogą jednak nie wiedzieć, że koncern SAIC tak naprawdę ożywił denata, który już był w połowie drogi na cmentarz.

Jeśli ktoś ma jeszcze wątpliwości, dlaczego w salonach MG ustawiają się kolejki, niech sprawdzi rywali ponad 300-konnego MG HS. Nie narobi się przy tym.

Widziałem na żywo nowe MG HS i wiem, jakie modele tej marki przybędą do nas niebawem. Drużyny piłkarskiej jeszcze nie uzbieramy, ale kilka goli padnie. Wiem też, jak wygląda snajper.

Słupki chińskich koncernów w Europie przestały rosnąć, a zaczęły spadać. To pierwsze oznaki niedawnych zmian w przepisach UE oraz polityki prowadzonej przez poszczególne kraje członkowskie. Najciekawsze, że europejscy producenci woleliby, żeby Chińczykom szło dobrze na Starym Kontynencie.

Ten nowy HS to jest taki całkiem nowy HS, czy tylko ładniejszy stary? Porównałem HS-y, stary z nowym, by zobaczyć, co zyskają klienci. A dokładnie to głównie podstawowe wyposażenie porównałem.

Nikt tego nie mówi głośno, ale nie chce wyjść inaczej. Nowa wersja MG ZS to będzie najtańszy hybrydowy SUV na rynku. Zbliża się premiera, wygląd już prawie znamy.

Nowa generacja bestsellera chińskiej marki o brytyjskich korzeniach właśnie pojawiła się w polskich salonach. Druga generacja SUV-a HS nieco urosła względem jego poprzednika. Podobnie jak jego cena.

11 samochodów - tyle zabrakło MG, żeby przegonić Seata i wskoczyć na dłużej do top 20 najpopularniejszych marek w Polsce na początku sierpnia tego roku. Co się odwlecze...