stacje ładowania

Sieć stacji ładowania o mocy nawet jednego megawata (!) zapowiedział BYD. Punkty ładowania mają powstać przy europejskich salonach marki. Ktoś powie, że to nierealne z powodu infrastruktury, ale obiecać nie zaszkodzi. O planach BYD w Chinach nawet nie mam zamiaru pisać, bo są z naszego punktu widzenia lekko nierealne. Jednak według wiarygodnego źródła, wiceprezeska BYD...

Program pilotażowy w niemieckiej Kolonii właśnie dobiegł końca. Kierowcy polubili krawężniki, w których zostały zainstalowane ładowarki.

Huawei zaprezentował nowe urządzenie do ładowania. Jest szybkie na tyle, że może przekonać sceptyków, że auta na prąd nie są złe.

Posiadacze elektryków będą mogli swobodniej wjeżdżać na drogi szybkiego ruchu. GDDKiA zamierza otworzyć nowe stacje ładowania przy MOP-ach, zaś do ich budowy pojawiają się pierwsi chętni.

Teoria stała się rzeczywistością. Właśnie otworzył swoje podwoje punkt ładowania, zdolny uzupełnić prąd w akumulatorze osobowego samochodu elektrycznego w zaledwie kilka minut. To prawdziwy potwór mocy.

Elon Musk dokonał kolejnego cudu, wygrał tabelkę z porównaniem cen energii w podziale na operatorów sieci ładowania w Polsce. W skrócie: w Tesli jest najtaniej, w Lidlu też.

Połowa - mniej więcej o tyle wzrosła w 2024 roku liczba stacji ładowania dla samochodów elektrycznych w Polsce. Oznacza to, że koniec grudnia w naszym kraju było 10,6 tys. punktów ładowania.

Nie wymyśliłem tego terminu, kolega podpowiedział mi go po tym, jak trafiłem na niezwykłą grupę na Facebooku – „Mistrzowie kierownicy Wielkopolska”. Pokazywane są tam przejawy drogowej lub parkingowej patologii i kretynizmu, a w komentarzach panuje festiwal usprawiedliwiania ich na zasadzie „widocznie musiał”.

W internecie możemy znaleźć informację, jakoby w Polsce było więcej ładowarek niż stacji benzynowych. W pewnym sensie jest to prawda, ale w innym - wręcz przeciwnie. Od czego to zatem zależy?

Telewizja Polska nakręciła materiał z szokującym przekazem: turyści jadą w góry zabierając ze sobą przedłużacze. Po co im one? Dlaczego kradną prąd z pokojów hotelowych? Niestety, o ile temat jest ciekawy, o tyle są tam też liczne opowieści dziwnej treści, które wymagają skomentowania.

Oczekujesz pewnie, że napiszę o konieczności wstawania wcześniej, o wyrzuceniu awokado z sałatki i unikania picia kawy na mieście, ale nic bardziej mylnego. Po prostu przestań słuchać głupich porad, bo inaczej będziesz celem kolejnej firmy motoryzacyjnej, która obiecuje gruszki na wierzbie.

Teslą Model 3 Performance się nie rozczarowałem, ale ładowaniem z wykorzystaniem Superchargerów już tak. To nie jest test auta, tylko trzech lokalizacji Superchargerów.

Hyundai przekracza wiele granic z modelem Ioniq 5 N. Np. ten samochód jako pierwszy seryjny EV na świecie otrzymał symulator skrzyni biegów. Nowości jest więcej. Teraz czas na... sportową wersję ładowarki sygnowaną logo N.

A i tak nie trafisz, bo kwota jest dużo większa. 18 mln Tesla zapłaciła za miejsce parkingowe. Zgaduję, że za taką kwotę kupiłaby wszystkie ładowarki w Polsce.

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad informuje, że stawia kolejne stacje ładowania samochodów elektrycznych. Ja informuję, że lepiej, by nie wyglądało to jak MOP Majdany Wielkie. Trzeba się z niego cieszyć, choć wygląda żałośnie.

Chłopu przysnęło się na pięć godzin podczas ładowania Tesli. Spanko było droższe niż hotel.

Jestem przeciwnikiem dopłacania do samochodów elektrycznych. Nie ma żadnego sensu w sztucznym napędzaniu popytu na produkt końcowy. Popyt ten trzeba wytworzyć inną metodą. Dlatego wspierałbym z całej siły dopłaty – ale do montażu punktu ładowania.

Zamiast wpisu spod Superchargera, mam informację, że Superchargery Tesli mogą nie działać przez kilka dni i się o tym nie dowiesz.

Oszczędności przeciętnie mogą sięgać nawet 25 zł. Trzeba tylko się pospieszyć. Circle K ogłosiło promocję mocno ograniczoną czasowo.

Język motoryzacji żyje, ma się świetnie i generuje spore liczby ciekawych słówek, znanych jedynie wtajemniczonym. Ja dziś dowiedziałem się o nowym uroczym określeniu w języku angielskim. Chodzi o czasownik ICEing. Oznacza on wykonywanie przez kierowcę samochodu spalinowego naprawdę okrutnej czynności, manewru znienawidzonego przez użytkowników aut elektrycznych. Chodzi o zaparkowanie spalinówki na miejscu do ładowania.