Dwa nowe STI od Subaru. Jeden jest fajny, a drugi wiadomo
Dobre wieści - Subaru jeszcze nie porzuciło swoich samochodów rodzinno-wyczynowych. Na nadchodzących targach w Tokio zamierza pokazać nam dwa modele koncepcyjne, których teasery pokazuje już teraz.

STI to plakietka, którą każdy fan motoryzacji od czwartego do sto czwartego roku życia powinien znać. Okraszone nią są najszybsze, wyczynowe odmiany Subaru, z kultową Imprezą na czele. Najwięksi fani sportowych samochodów z logo z Plejadami mają powody do radości, gdyż Subaru zapowiada nie jeden, a dwa modele STI.
Performance-E STI, czyli ten elektryczny
Na targi Japan Mobility Show 2025 w Tokio, Subaru zaplanował rozległą prezentację aż 5 modeli, podzieloną na dwa obozy - dwa modele oznaczone "Peformance Scene", oraz trzy "Adventure Scene". W pierwszym z nich widzimy (choć to trochę dużo powiedziane) dwa modele koncepcyjne, w których skupiono się na osiągach. Pokazany zostanie także model GL Family Huckster, bedący repliką rajdówki, zbudowaną przez amerykański oddział Subaru.

Pierwszym z nich jest Performance-E, czyli w pełni elektryczny model określany jako "prekursor nowej generacji Subaru". Według producenta, łączy on "zachwycające proporcje estetyczne z wyjątkową aerodynamiką i praktycznością". Oczywiście na opublikowany teaserach trudno dostrzec takie cechy, jednak mimo wszystko możemy zobaczyć ostre, zadziorne linie nadwozia, najprawdopodobniej typu liftback, z wyrazistymi, długimi, aczkolwiek wąskimi reflektorami w technologii LED, oraz duże wloty powietrza w zderzaku.

Performance-B STI, czyli ten spalinowy
Ciekawszy wydaje się być drugi z modeli sportowych, czyli Performance-B. A dlaczego ciekawszy? Bo ma być tym, czego najbardziej oczekują fani, czyli sportowym autem z klasycznym silnikiem spalinowym.

W tym przypadku prawdopodobnie mamy do czynienia z klasycznym hot-hatchem, gdyż kształt, który możemy dojrzeć na głównym teaserze wskazuje na typowego hatchbacka ze ściętym tyłem i typowo japońskim, ogromnym spoilerem. Kształt reflektora w połączeniu z wielkim poszerzeniem błotnika, czy wlotem na masce nawiązują do późniejszych iteracji Imprezy, czy modelu WRX. Pod maską możemy zapewne spodziewać się typowego dla Subaru, mruczącego silnika w układzie bokser.
Auta w pełnej krasie będziemy mogli zobaczyć na Japan Mobility Show w Tokio, które odbędzie się od 31 października do 3 listopada 2025 r. Wtedy nie tylko poznamy ich wygląd, ale też plany ewentualnej produkcji.
Więcej o Subaru przeczytasz tutaj: