REKLAMA
  1. Autoblog
  2. Ciekawostki

Równoczesna zmiana pasa i staranowanie auta z przodu. Kto jest winien?

Oczywiście wiemy kto, ale jestem ciekaw jak spróbujecie obronić winnego.

21.03.2021
19:52
równoczesna zmiana pasa
REKLAMA
REKLAMA

Często opisujemy kompilacje „Stop Cham” i ciekawe sytuacje drogowe, jakie tam się zdarzyły, ale jeszcze lepsze dzwony i dzbany – tylko rzadziej – można oglądać na kanale „Polskie Drogi”. W najnowszym zestawieniu z numerem 187 jedna sytuacja przykuła moją uwagę. Oglądamy od 3:53.

Równoczesna zmiana pasa – kolizja

Nagrywający o ksywce PASTUCH TDI jedzie prawym pasem do jazdy na wprost i to dość szybko jak na tak ruchliwe skrzyżowanie. W oddali przed sobą widzi Nissana Micrę, który ma włączony kierunkowskaz. Widzi też znak, że za tym skrzyżowaniem pas się kończy, więc raczej może się spodziewać że pojazd przed nim będzie zmieniał go na lewy. 

równoczesna zmiana pasa

Mimo to decyduje się agresywnie zmienić pas na lewy, a następnie z niewiadomego powodu wjeżdża w tył Nissana Micry powodując kolizję – choć widział ten samochód dużo wcześniej i miał kilogram czasu na zmniejszenie prędkości. Zamiast tego wolał nacisnąć klakson.

To może przypomnę

Jeśli samochód jadący na pasie przed tobą ma włączony lewy kierunkowskaz, to nie możesz zacząć wyprzedzać go z lewej strony. Artykuł 24 ustęp 5 prawo o ruchu drogowym i koniec. Co innego, gdyby kierujący Micrą nie włączył kierunkowskazu, wtedy sytuacja byłaby trudniejsza. Ale i tak byłby w swoim prawie, bo wjeżdżał na pas, który nie był zajęty. 

Jest to sytuacja, z którą regularnie spotykam się w mieście. Wjeżdżam z pasa prawego na środkowy, po którym nic nie jedzie. Wtedy z rządku samochodów za mną wypada inne auto bez kierunkowskazu, rusza w moim kierunku i trąbi – tylko że nie wiem dlaczego, bo ja nie łamię żadnego przepisu. Przed rozpoczęciem manewru włączam kierunkowskaz, upewniam się że pas jest wolny i ruszam/rozpoczynam zmianę pasa. Dokładnie jak kierujący Micrą. To gdzie jest problem?

REKLAMA

No ale przecież Micra hamowała, więc równoczesna zmiana pasa nie ma znaczenia

Tak, to szokujące, ale pojazdy przed nami mogą hamować z różnych powodów i nie daje to nikomu prawa do wpadania na nie. Kierujący Micrą (lub kierująca) był już na swoim pasie, kierujący PASTUCH TDI dopiero go zmieniał. Dla mnie sytuacja jest oczywista. A teraz chętnie posłucham jak bardzo się mylę, autor się nie zna itp. – tylko będę wdzięczny za choć minimalne wysilenie się z uzasadnieniem. 

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA