REKLAMA

Powstanie miasto bez samochodów. I bez sensu (dla biednych) też

Nie muszę chyba dodawać, że mieście bez samochodów nie będzie też dróg?

brak samochodu
REKLAMA
REKLAMA

Jeśli wydawało wam się, że przypadek Norwegii jest ciekawy, to Arabia Saudyjska jest lepsza. Norwegia urządziła wielką elektryczną rewolucję za pieniądze ze sprzedaży ropy naftowej. Stać ich na potężne dopłaty do elektrycznych samochodów, ale księcia koronnego Mohammeda bin Salman stać bardziej. Postanowił wybudować miasto bez samochodów. (Zdradzę wam sekret, troszkę oszukiwał.)

Neom: miasto bez samochodów w Arabii Saudyjskiej

Książę ogłosił i budowa ma ruszyć w tym kwartale. Powstanie miasto bez samochodów, dróg i emisji z paliw opartych na węglu. Nie będzie niczego (to musiało tu paść).

To ma być wyjątkowy projekt. Energia ma w 100 proc. pochodzić ze źródeł odnawialnych, dokonać ma się rewolucja cywilizacyjna, w której w końcu człowiek ma być na pierwszym miejscu. Miasto będzie budowane wokół natury i napędzane będzie sztuczną inteligencją (ja tylko cytuję). Samochód? Przeżytek. Nie będzie ich.

miasto bez samochodów
Wstępna wizja Linii, która będzie łączyć moduły miasta.

Miasto przyjazne ludziom

Cała inwestycja warta 500 miliardów dolarów nazywać ma się Neom, a projekt komunikacji w mieście, którego kręgosłupem będzie niezwykle szybkie metro to Linia. O tym ile szkodliwych substancji zostanie wyemitowane przy jego budowie nie wspomniano. Samo miasto będzie super czyste i przyjazne ludziom.

Przewiduje się, że miasto będzie miało 1 milion mieszkańców i do 2030 roku wygeneruje 350 000 miejsc pracy. Co będzie robić pozostałe 650 000 mieszkańców, nie wiem, pewnie będą ścigać się metrem i tyć, bo okazji żeby pochodzić ma być niewiele.

Linia o długości 170 kilometrów

Wszystko czego będzie potrzebować przeciętny mieszkaniec będzie dostępne w zasięgu 5 minut spaceru. Chodnikiem zapewne, skoro nie będzie dróg. Podróż z dowolnego miejsca do innego równie dowolnego nie przekroczy 20 minut. Umożliwi to niezwykle szybkie metro, to zwane Linią. Wychodzi na to, że będzie musiało jechać ze średnią prędkością 510 km/h by przebyć 170 kilometrów odległości w 20 minut. Taką długość ma mieć Linia.

Prezentacja tego sukcesu nie zawiera szczegółów, nie znana jest więc dokładna odpowiedź na pytanie, jak będzie wyglądała komunikacja w mieście bez samochodów i dróg. Czy będą chociaż rowery, czy też większość spraw towarów dostarczy się pieszo? Pogląd na tę sprawę może dać ten przekrój miejskiej tkanki.

miasto bez samochodów

Chciałbym żyć w mieście miłości

Może jak zwykle brak mi właściwego szacunku dla tej wizji, ale ja tu wyraźnie widzę samochody. Ukryto je po prostu pod ziemią. Warstwa służebna będzie działać poniżej warstwy panów, zdejmując z ich widoku wstrętne trujące samochody. A już się martwiłem, jak ci mieszkańcy będą żyć w tym pięknym mieście bez samochodów. To miasto będzie bez samochodów, nie obszar pod miastem.

Tak to się można bawić, miast bez samochodów będzie super. Choć pasażerowie Titanica z dolnych pokładów mogą być innego zdania.

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA