REKLAMA

Nowy SUV Mercedesa pojawi się za miesiąc. Sporo już wiemy

Nowy Mercedes GLC zadebiutuje na początku września podczas targów mobilności, które odbędą się w Monachium. Ma być nowym otwarciem w gamie producenta, a my zebraliśmy wszystkie informacje o nadchodzącym modelu.

Nowy SUV Mercedesa pojawi się za miesiąc. Sporo już wiemy

Mercedes GLC jest jednym z najważniejszych modeli w gamie producenta i jednym z największych hitów w historii marki. Polubili go użytkownicy z każdego kraju, więc przed marką stanęło trudne zadanie - nowa generacja musi być lepsza w każdym calu od schodzącej, a do tego ma sie wyróżniać. Czy Mercedes podoła temu zadaniu? Dowiemy się już za miesiąc, a ja już teraz opowiem wam, czego można się spodziewać.

REKLAMA

Nowy Mercedes GLC - wygląd

Tu jeszcze nie wiemy zbyt dużo, bo Mercedes pilnuje, żeby nikt nie dostał się pod kamuflaż, ale sam zdradził trochę faktów w zakresie wyglądu. Będziecie zszokowani monstrualnym grillem, który będzie się świecił jak jeszcze nic dotąd.

Ma aż 942 punty świetlne, które mogą być animowane i wyświetlać grafikę powitalną i pożegnalną. Klienci na to czekali, ale spokojnie - tradycjonaliści nie będą musieli zamawiać tego grilla, bo jest opcjonalny.

Wygląd z grubsza odpowiada obecnej na rynku wersji spalinowej, ale skoro grill mnie zaskoczył, to Mercedes może coś jeszcze mieć w zanadrzu.

Nowy Mercedes GLC - silniki

Tu nie będzie zaskoczeń. Mercedes GLC będzie miał dopisek z Technologią EQ, co oznacza, że będzie w pełni elektryczny. Zostanie postawiony na zupełnej nowej platformie MB.EA, która wykorzystuje architekturę 800 V. Dzięki temu nowy GLC ma błyskawicznie uzupełniać zasięg, nawet z mocą do 320 kW. Jeżeli zaś chodzi o pojemność baterii, to obecnie mówi się o 94,5 kWh, co ma wystarczyć nawet na 650 km na jednym ładowaniu. To jest spory wyczyn, zwłaszcza że nowy Mercedes GLC będzie napakowany technologią i wyposażeniem.

W planach jest również wersja ze słabszą baterią, która zadebiutuje kilka miesięcy później. Jeżeli zaś chodzi o silniki to nowy Mercedes GLC będzie dostępny z jednym lub dwoma silnikami, w zależności od wersji mocy jaką klienci zamówią. Mówi się, że topowa odmiana będzie mieć około 480 KM mocy, a rok później Niemcy pokażą wersję AMG, która ma mieć około 600 KM.

A ja nie chcę jeździć elektrycznym Mercedes GLC (mem z pingwinem)

Wiem, buntujesz się przed nowoczesnością, ale spokojnie - Mercedes pomyślał i o tobie. Spalinowa odmiana zadebiutowała w 2022 r. i nigdzie się nie wybiera. Co najwyżej przejdzie lifting, który upodobni ją do wersji elektrycznej, ale nie stanie się to wcześniej niż w 2026 r., więc możesz spać spokojnie.

Czy Mercedes GLC ma szansę na sukces?

Nie będzie miał łatwo, bo mniej więcej w tym samym momencie zadebiutuje elektryczne BMW iX3, więc walka o portfele klienta będzie zaciekła. Kto wyjdzie zwycięsko z ego starcia? Dowiemy się już pod koniec 2026 r., gdy będziemy mieć statystyki sprzedaży nowych modeli. Za Mercedesem przemawia bardziej stonowany wygląd i dobrze rozwinięta technologia. BMW z kolei jest krzykliwe, a technologia jest kompletną zagadką. Jeżeli potwierdzą się zapowiedzi producenta, to większy zasięg może przechylić szalę na korzyść bawarskiej marki. Jak mawia klasyk - czas pokaże, kto jest lepszy w elektromobilność.

Więcej o Mercedesach przeczytacie w:

REKLAMA

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-08-07T20:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-08-07T19:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-08-07T17:47:38+02:00
Aktualizacja: 2025-08-07T16:13:09+02:00
Aktualizacja: 2025-08-07T10:05:25+02:00
Aktualizacja: 2025-08-07T09:13:02+02:00
Aktualizacja: 2025-08-07T07:56:05+02:00
Aktualizacja: 2025-08-06T12:37:49+02:00
Aktualizacja: 2025-08-05T18:47:00+02:00
Aktualizacja: 2025-08-05T15:14:50+02:00
Aktualizacja: 2025-08-05T13:16:29+02:00
Aktualizacja: 2025-08-04T20:20:10+02:00
Aktualizacja: 2025-08-04T20:00:00+02:00
REKLAMA