Nowy Hyundai Kona Electric wyceniony. Trzeba chwycić za kalkulator
Hyundai Kona w wersji elektrycznej to bardzo popularny model. Także wśród klientów. Nowa wersja Electric ma już swoją cenę. Wprawdzie niemiecką, ale od czego mamy kalkulator.
![nowy Hyundai Kona Electric 2023](https://ocs-pl.oktawave.com/v1/AUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2/autoblog/2023/09/hyundai-kona-electric-1-op-1180x583.jpg)
Brytyjską też już ma. Jest więc bardzo prawdopodobne, że zanim skończę ten tekst, pojawi się polska cena nowego Hyundaia Kona Electric, a ja narobię się na darmo. Trudno, trzeba liczyć, ile to mniej więcej wyjdzie na złotówki. I nie ma co liczyć, że będzie tanio. O samym modelu nie będę się rozpisywał, bo...
Więcej informacji o Hyundaiu Kona, także w wersji elektrycznej, znajdziecie tutaj:
Nowy Hyundai Kona Electric 2023 - cena
Cena nowego Hyundaia Kona Electric pojawiła się na niemieckiej stronie producenta. Na brytyjskiej też, a może i na kilku innych. Nie będę was dłużej trzymał w niepewności. Cennik elektrycznej wersji tego modelu rozpoczyna się od 41 990 euro. W Wielkiej Brytanii najtańsza sztuka kosztuje 34 995 funtów brytyjskich.
![niemiecka cena hyundai kona electric 2023](https://ocs-pl.oktawave.com/v1/AUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2/autoblog/2023/09/hyundai-kona-electric-niemiecka-cena-1010x1024.jpg)
Polski cennik nie musi być odzwierciedleniem żadnego z powyższych, ale na pewno wiemy już coś, o poziomie cen tego modelu. Przeliczenie na złotówki niemieckiej ceny, według obecnego kursu, daje wynik w okolicach 194 tys. zł. Takie samo działanie z użyciem ceny brytyjskiej daje niecałe 190 tys. zł. Hyundai Kona Electric poprzedniej generacji kosztuje w Polsce minimum 148 900 zł, ale w cenie promocyjnej. Podstawowa cena to 168 900 zł.
Jeśli porównany naszą wyliczankę z ceną promocyjną, bo przecież za taką da się kupić starszą generację Kony, to różnica w cenie może sięgać 40 tys. zł. Poprzednia generacja ma oczywiście zestaw akumulatorów o mniejszej pojemności, ale wciąż patrzenie na oba cenniki może trochę zaboleć.
Powodowany jakże ludzką ciekawością porównałem też ceny zwykłej, spalinowej, najtańszej nowej Kony, z niemieckim cennikiem. Hyundai Kona 1.0 T-GDI 6MT 2WD kosztuje 110 900 zł (w promocji 107 900 zł). W Niemczech to będzie 26 900 euro, czyli lekko ponad 124 tys. zł. Wyraźnie drożej, ale też kurs złotego trochę nam się zmienił w ostatnich dniach, na gorszy. I przez tę zmianę trudno jest prognozować, czy nowy Hyundai Kona Electric faktycznie otrze się o 190 tys. zł. Taka cena na pewno nie ułatwiłaby mu boju z Teslą Model 3, która kosztuje 205 990 zł.
Jeszcze nie ruszyliśmy w górę cennika Hyundaia Kony Electric
41 990 euro kosztuje wersja z zestawem akumulatorów o pojemności 48,4 kWh. Za pojemność 65,4 kWh trzeba dopłacić 5200 euro, czyli 24 tys. zł. Wybrałem jeszcze najdroższy lakier i wszystkie możliwe pakiety, otrzymałem cenę 55 690 euro, czyli równowartość 258 tys. zł.
W wyposażeniu podstawowym Hyundaia Kona Electric — z ciekawszych rzeczy, bo lista jest długa — otrzymamy:
- sporo asystentów kierowcy i bezpieczeństwa
- dwustrefową klimatyzację
- 17-calowe felgi
- pompę ciepła
- przednie i tylne czujniki parkowania
- kamerę cofania
- 3-fazową ładowarkę pokładową o mocy 11 kW
- relingi dachowe
- dwa ponad 12-calowe ekrany
- elektrycznie regulowane podparcie odcinka lędźwiowego w fotelu kierowcy
- skórzaną kierownicę.
Ubogo nie jest i może dlatego cennik nowego Hyundaia Kona Electric również może nie być skierowany do ludzi ubogich.