Nowy Hyundai Kona Electric wyceniony. Trzeba chwycić za kalkulator
Hyundai Kona w wersji elektrycznej to bardzo popularny model. Także wśród klientów. Nowa wersja Electric ma już swoją cenę. Wprawdzie niemiecką, ale od czego mamy kalkulator.
Brytyjską też już ma. Jest więc bardzo prawdopodobne, że zanim skończę ten tekst, pojawi się polska cena nowego Hyundaia Kona Electric, a ja narobię się na darmo. Trudno, trzeba liczyć, ile to mniej więcej wyjdzie na złotówki. I nie ma co liczyć, że będzie tanio. O samym modelu nie będę się rozpisywał, bo...
Więcej informacji o Hyundaiu Kona, także w wersji elektrycznej, znajdziecie tutaj:
Nowy Hyundai Kona Electric 2023 - cena
Cena nowego Hyundaia Kona Electric pojawiła się na niemieckiej stronie producenta. Na brytyjskiej też, a może i na kilku innych. Nie będę was dłużej trzymał w niepewności. Cennik elektrycznej wersji tego modelu rozpoczyna się od 41 990 euro. W Wielkiej Brytanii najtańsza sztuka kosztuje 34 995 funtów brytyjskich.
Polski cennik nie musi być odzwierciedleniem żadnego z powyższych, ale na pewno wiemy już coś, o poziomie cen tego modelu. Przeliczenie na złotówki niemieckiej ceny, według obecnego kursu, daje wynik w okolicach 194 tys. zł. Takie samo działanie z użyciem ceny brytyjskiej daje niecałe 190 tys. zł. Hyundai Kona Electric poprzedniej generacji kosztuje w Polsce minimum 148 900 zł, ale w cenie promocyjnej. Podstawowa cena to 168 900 zł.
Jeśli porównany naszą wyliczankę z ceną promocyjną, bo przecież za taką da się kupić starszą generację Kony, to różnica w cenie może sięgać 40 tys. zł. Poprzednia generacja ma oczywiście zestaw akumulatorów o mniejszej pojemności, ale wciąż patrzenie na oba cenniki może trochę zaboleć.
Powodowany jakże ludzką ciekawością porównałem też ceny zwykłej, spalinowej, najtańszej nowej Kony, z niemieckim cennikiem. Hyundai Kona 1.0 T-GDI 6MT 2WD kosztuje 110 900 zł (w promocji 107 900 zł). W Niemczech to będzie 26 900 euro, czyli lekko ponad 124 tys. zł. Wyraźnie drożej, ale też kurs złotego trochę nam się zmienił w ostatnich dniach, na gorszy. I przez tę zmianę trudno jest prognozować, czy nowy Hyundai Kona Electric faktycznie otrze się o 190 tys. zł. Taka cena na pewno nie ułatwiłaby mu boju z Teslą Model 3, która kosztuje 205 990 zł.
Jeszcze nie ruszyliśmy w górę cennika Hyundaia Kony Electric
41 990 euro kosztuje wersja z zestawem akumulatorów o pojemności 48,4 kWh. Za pojemność 65,4 kWh trzeba dopłacić 5200 euro, czyli 24 tys. zł. Wybrałem jeszcze najdroższy lakier i wszystkie możliwe pakiety, otrzymałem cenę 55 690 euro, czyli równowartość 258 tys. zł.
W wyposażeniu podstawowym Hyundaia Kona Electric — z ciekawszych rzeczy, bo lista jest długa — otrzymamy:
- sporo asystentów kierowcy i bezpieczeństwa
- dwustrefową klimatyzację
- 17-calowe felgi
- pompę ciepła
- przednie i tylne czujniki parkowania
- kamerę cofania
- 3-fazową ładowarkę pokładową o mocy 11 kW
- relingi dachowe
- dwa ponad 12-calowe ekrany
- elektrycznie regulowane podparcie odcinka lędźwiowego w fotelu kierowcy
- skórzaną kierownicę.
Ubogo nie jest i może dlatego cennik nowego Hyundaia Kona Electric również może nie być skierowany do ludzi ubogich.