REKLAMA

MG będzie w 5 smakach. Pojawi się nowy model, a może nawet kilka, bo IM więcej, tym lepiej

Chińska marka pochodzenia Brytyjskiego - MG - coraz odważnej wchodzi (a może wraca?) na stary kontynent. Macierzysty koncern SAIC postanowił poszerzyć ofertę w Europie o samochody siostrzanej marki IM. Pojawi się także nowa generacja modelu MG3.

MG będzie w 5 smakach. Pojawi się nowy model, a może nawet kilka, bo IM więcej, tym lepiej
REKLAMA
REKLAMA

Sprzedaż marki MG poza Chińską Republiką Ludową w roku 2023 przebiła 840 tysięcy egzemplarzy. Oznacza to, że piąty rok z rzędu była najliczniej eksportowaną chińską marką samochodów, a także stanowiła 70% eksportu koncernu SAIC. Szczególnie wart uwagi jest eksport do krajów rozwiniętych, który wyniósł prawie 380 tysięcy egzemplarzy, głównie dzięki sprzedaży modeli elektrycznych - bestsellerem okazał się kompaktowy crossover MG4 EV, którego sprzedaż w Europie przebiła 130 tysięcy egzemplarzy w ubiegłym roku. Chińczycy znani ze swoich umiejętności matematycznych, widząc te liczby postanowili iść za ciosem i poszerzać ofertę.

Więcej o niegdyś fajnych brytyjskich samochodach przeczytasz tutaj:

Tesla zacznie trząść portkami

Kolejne modele MG będą miały napęd - a jakże - elektryczny. Będą to auta, które w Chinach są sprzedawane pod marką IM - wynikiem współpracy koncernu SAIC, pracowników parku technologicznego Zhangjiang i holdingu Alibaba Group. Samochody spod szyldu chińskiego producenta to elektryki klasy średniej i wyższej, wycelowane w lokalnego rywala Nio oraz amerykańską Teslę. Gama składa się z 4 modeli - bardziej klasycznych L6 i L7 oraz SUV-ów LS6 i LS7.

IM LS7, fot. IM

Póki co, marka IM została podobnym hitem w Państwie Środka, co zespół Bayer Full - w 2023 roku klientów znalazło 38 tys. samochodów. Dla porównania wcześniej wspomniane Nio sprzedało ponad cztery razy więcej samochodów, a Tesla - niemal siedemnastokrotnie więcej. Mimo to, szefostwo koncernu SAIC liczy na sukces na starym kontynencie i Ameryce Południowej.

IM LS6, fot. IM

Na spokojnie, będzie też nowy model MG3

Nie będą to jedyne nowości spod szyldu chińsko-brytyjskiego producenta. Zapowiedziana bowiem została nowa generacja modelu MG3. Najważniejszą nowością dla tego hatchbacka będzie dostępność w całej Europie - dotychczas na Starym Kontynencie można było go zakupić tylko w Zjednoczonym Królestwie, teraz dostaną go też mieszkańcy Europy kontynentalnej.

fot. MG

Nowy model nieco urósł w stosunku do poprzednika. Nadwozie jest całkiem spójne stylistycznie i ogólnie całkiem niebrzydkie. Dla klientów będzie dostępne w siedmiu kolorach.

fot. MG

Napęd będzie tylko hybrydowy. I tylko w jednej wersji silnikowej - dostępne będzie połączenie silnika benzynowego 1.5 o mocy 102 KM w połączeniu z silnikiem elektrycznym o mocy 136 KM, spięty z trzybiegową, automatyczną skrzynią biegów. Podawaną przez producenta innowacją jest system Hybrid+, automatycznie wybierający sposób napędu samochodu - silnik elektryczny i spalinowy mogą działać w tym samym czasie, ewentualnie spalinowy może ładować akumulatory, ale też motor elektryczny może działać samodzielnie tak długo, jak jest to możliwe.

fot. MG
REKLAMA

Ile kosztuje nowe MG? Tak

Ceny nie są jeszcze znane. Producent twierdzi, że w „trójce” udało się połączyć dynamikę jazdy z komfortem w małym nadwoziu. Jeśli tak faktycznie jest, to biorąc też pod uwagę napęd hybrydowy, chińsko-brytyjski może kosztować trochę więcej niż Fabia TSi. Poprzednia generacja MG3 była na Wyspach Brytyjskich całkiem popularna. Jeśli kalkulacja ceny będzie korzystna, to i może uda się powtórzyć sukces na kontynencie. Strzeżcie się - Chińczycy nadchodzą.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA