REKLAMA

Nowa Toyota RAV4 pokazana. Spójrz z góry i zapuść żurawia

Toyota pokazuje coraz więcej elementów najnowszej generacji Toyoty RAV4. Przyszły przebój polskiego rynku (i innych rynków też) ma zadebiutować 20 maja.

toyota rav4 2026
REKLAMA

Osiem dni - najprawdopodobniej tylko tyle dzieli nas od ujrzenia w całej okazałości wozu, którym będziecie się interesować i zastanawiać się, czy warto go kupić. A jeśli nie wy, to wasz sąsiad, kolega z pracy albo mama.

Mowa o najnowszej Toyocie RAV4

REKLAMA

To ósmy najpopularniejszy, nowy samochód w Polsce w 2024 roku i to pomimo nieprzesadnie niskiej ceny, startującej obecnie od 189 900 zł (już z hybrydowym układem napędowym). W dodatku jej sprzedaż wciąż rośnie, mimo ponad sześcioletniego stażu rynkowego obecnej odmiany.

Jaka będzie nowa Toyota RAV4? Z tego, co już wiemy, będzie to wciąż ok. 4,6-metrowy SUV. Wygląd zewnętrzny będzie utrzymany w nowym stylu marki, czyli może być zbliżony np. do Camry po liftingu. W kwestii napędu zacytuję sam siebie, z niedawnego tekstu podsumowującego aktualny stan wiedzy o nowym RAV4. „W gamie pojawi się najpewniej ulepszona (mniejsze spalanie, trochę mniej wycia podczas przyspieszenia) hybryda oparta na silniku benzynowym 2.5. Moc może wynosić 240 KM przy wersji FWD i o 10 KM więcej w połączeniu z napędem AWD. Co z plug-inem? Los takiego napędu nie jest tu jeszcze przesądzony. Jeśli się pojawi, zapewne pobije wyniki obecnego zestawu, zarówno w kwestii mocy (306 KM), jak i zasięgu w trybie EV”.

Teraz możemy obejrzeć RAV4

Toyota podgrzewa atmosferę, publikując zdjęcia RAV-ki - tyle że te, które przedstawiają auto z zewnątrz, wykonano z góry. Można się poczuć jak gołąb, który mierzy i chce zniweczyć wysiłki, które właściciel wozu podejmował na myjni. Widać na nich głównie dach SUV-a, ale jeśli ktoś jest spostrzegawczy i wpatrzy się w ekran niczym babcia w okularach z memów, zobaczy, że auto faktycznie będzie mieć front w stylu Camry.

toyota rav4 2026

Widać także fragmenty wnętrza (można "zapuścić żurawia" do środka). Na zdjęciu kokpitu można zauważyć całkiem sporo. Należy spodziewać się dwóch sporych ekranów, całkiem niebrzydkiej kierownicy i wyświetlacza HUD, zapewne oferowanego za dopłatą. Na tyle, na ile można stwierdzić po takim zdjęciu (i po drugim, pokazującym fragment drzwi i fotela), wygląda na to, że jakość materiałów się poprawi. Kanciaste linie kokpitu zapewne zrobią na żywo niezłe wrażenie, a na kierownicy należy spodziewać się „normalnych” przycisków, a nie dotykowych paneli, które są mało intuicyjne w obsłudze.

Premiera odbędzie się 20 maja

Wszystko wskazuje na to, że właśnie oglądamy fragmenty nowego kandydata na hit. Zdziwię się, gdy nowe RAV4 nie będzie popularne, ale nic nie wskazuje na to, by w tej kwestii coś miało się zmienić.

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-05-12T15:21:04+02:00
Aktualizacja: 2025-05-11T15:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-10T16:10:31+02:00
Aktualizacja: 2025-05-08T20:49:12+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA