REKLAMA

Nie idź jeszcze po MG do salonu. Na ten model będziesz chciał poczekać

Elektryczny samochód kompaktowy nie brzmi jak coś, co rozgrzewa serca i pustoszy portfele klientów. Elektryczny SUV na bazie tego samego auta kompaktowego - to coś innego. I właśnie takie coś pokazało właśnie chińskie MG.

Nie idź jeszcze po MG do salonu. Na ten model będziesz chciał poczekać
REKLAMA

Aktualnie w polskiej ofercie MG znajdziemy tylko dwa elektryczne modele - kompaktowego i dość rozsądnie wycenionego MG4, a także raczej umiarkowanie uniwersalnego i zdecydowanie droższego MG Cyberstera. Kompakt i kabriolet brzmią wprawdzie świetnie, gdyby przyjąć, że mamy dalej okolice 2000 roku, ale czegoś brakuje, jeśli przypomnimy sobie, że od tego czasu minęło mniej więcej 20 lat.

REKLAMA

Tym czymś jest oczywiście SUV albo crossover. W wersji spalinowej możemy przebierać w ZS-ach i HS-ach, natomiast jeśli wolimy uzupełniać zasięg z gniazdka... nie ma opcji. Opcję mają natomiast od jakiegoś czasu chociażby brytyjczycy, którzy zamiast MG4 i MG Cyberstera mogą jeszcze wybrać... nie, nie elektryczne kombi, czyli MG5, a MG ZS EV. Czyli elektryczny wariant kompaktowego, chińskiego SUV-a.

Więcej o MG przeczytasz tutaj:

Do nas nieco wiekowe (2018 r.) MG ZS EV nigdy nie dotarło, ale spokojnie - właśnie idzie nowe i można przyjąć, że zadebiutuje w końcu i u nas.

Oto MG ES5. Czyli trochę MG4, ale wyżej.

Zdjęcia samochodu najpierw dostały się trochę okrężną drogą do internetu, ale na szczęście niepewność nie trwała zbyt długo. Chwilę później bowiem MG ES5 - na razie w odmianie chińskiej - zadebiutował oficjalnie, w związku z czym doskonale wiemy, na co czekać. I może być naprawdę ciekawie.

Przede wszystkim auto, w porównaniu do poprzednika, odrobinę urosło i mierzy teraz 4476 mm na długość ("zwykły" ZS - 4323 mm), 1849 mm na szerokość, 1621 mm na wysokość, a osie dzieli równe 2730 mm. Mamy więc też ok. 20 cm długości więcej niż w przypadku MG4, chociaż jedno i drugie auto powstało na tej samej, modułowej płycie podłogowej, od początku projektowanej z myślą o pojazdach wyłącznie elektrycznych.

Za napęd, według aktualnych informacji, ma odpowiadać silnik elektryczny umieszczony przy tylnej osi, generujący maksymalnie ok. 170 KM i pozwalający rozpędzić się do 100 km/h w około 8 sekund, a także umożliwiający rozpędzenie się do maksymalnie 170 km/h. W ofercie znajdą się też maksymalnie dwie wersje pakietów akumulatorów - 49,1 oraz 62,2 kWh. Póki co trudno zgadywać zasięg, bo dostępne dane (425 - 515 km) dotyczą pomiarów wykonywanych w chińskim cyklu CLTC, co raczej kiepsko przekłada się na pomiary europejskie, o realnych wynikach nie wspominając.

Kluczowa u nas będzie oczywiście cena

REKLAMA

Zgodnie z pojawiającymi się doniesieniami, MG ES5 ma się pojawić w Europie i oczywiście będzie próbował zawalczyć o klientów atrakcyjną ceną. W Wielkiej Brytanii spodziewana jest wycena na poziomie ok. 30 000 funtów, co u nas - przy bezpośrednim przeliczeniu - byłoby równowartością ok. 155 000 zł. Biorąc pod uwagę fakt, że taki MG4 jest w Polsce tańszy niż w Wielkiej Brytanii, pewnie i tutaj możemy się spodziewać jeszcze przyjemniejszej ceny.

A jeśli do tego doliczymy ewentualne dotacje... może do "setki" nie uda nam się zejść, ale na tle spalinowej konkurencji w tym rozmiarze - może być naprawdę atrakcyjnie.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA