REKLAMA

Mercedes EQA: cena od 199 900. To najtańszy elektryczny crossover premium

Najmniejszy i najtańszy elektryczny Mercedes może przejechać na jednym ładowaniu 426 kilometrów. Cena modelu EQA zaczyna się od 199 900 zł.

mercedes eqa cena
REKLAMA
REKLAMA

„Bardzo chciałbym mieć elektrycznego Mercedesa, ale EQC jest dla mnie trochę za duże i za drogie” – jeśli właśnie takie zdania wypowiadasz przy okazji każdego spotkania ze znajomymi i rodziną, poniższy artykuł powinien poprawić ci humor. Do salonów właśnie trafia idealny wóz dla ciebie.

Mercedes EQA: cena i dane techniczne

mercedes eqa cena

Elektryczny samochód na bazie modelu GLA ma 190 KM, 375 Nm i osiąga 100 km/h w 8,9 s. Prędkość maksymalna – standardowo dla „elektryków” nie pozwala na zdobycie korony Króla Lewego Pasa w Polsce. Wynosi 160 km/h.

W rubryce „cena”, Mercedes EQA ma wpisane „od 199 900 zł”. Taki egzemplarz ma już m.in. 18-calowe alufegi, system multimedialny MBUX z nawigacją, asystenta pasa ruchu, kamerę cofania czy statyczne LED-y. Jak przystało na klasę premium, bazowa cena stanowi jednak dopiero wstęp do zabawy z dokładaniem różnych opcji.

Wersja Edition 1 wymaga dopłaty 36 548 zł

mercedes eqa cena

Mercedes specjalizuje się w sprzedawaniu „wersji”, czyli dość drogich pakietów wyposażenia, zwykle związanych z jakimiś okolicznościami. Tym razem chodzi oczywiście o uczczenie debiutu EQA. Edition 1 obejmuje m.in. tapicerkę z elementami w kolorze różowego złota, stylizację AMG i 20-calowe obręcze.

Jeśli wersja za niemal 40 tysięcy to dla kogoś za dużo, może dokładać mniejsze pakiety, jak np. Advantage (niecałe 10 tysięcy, obejmuje m.in. większy ekran i system monitorowania martwego pola), pakiet innowacji (m.in. head-up, cena: 5870 zł) albo decydować się na pojedyncze opcje. Do wyboru między innymi: dach panoramiczny, fotele z wentylacją, adaptacyjne zawieszenie albo… rejestrator jazdy. W sam raz, żeby zostać gwiazdą nowych filmów z serii „Stop Cham”.

Mercedes EQA wkrótce pojawi się też w mocniejszej wersji

REKLAMA

Jeśli 190 KM i – szczerze mówiąc, mało imponujące – 8,9 s od zera do 100 km/h to dla kogoś niewystarczająco dobry wynik, pozostaje mu uzbroić się w cierpliwość i poczekać na debiut mocniejszej odmiany. Mercedes EQA doczeka się takiej z dodatkowym silnikiem. Dzięki temu będzie miał napęd na obie osie i aż 272 KM. Pojawi się też wersja, która przejedzie – według WLTP – ponad pół tysiąca kilometrów na jednym ładowaniu.

Pierwsze egzemplarze EQA o mocy 190 KM trafią do klientów wiosną tego roku. Tańszych i słabszych odmian raczej nie ma w planach, ale to – jak na razie - i tak najtańszy elektryczny crossover segmentu premium.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA