REKLAMA

Luksusowy pick-up BMW na bazie X7 - tak, ale nie

Tak, bo faktycznie powstał, ale nie, bo nie trafi do sprzedaży. Mercedes z klasą X triumfuje, bo nie będzie miał rywala.

BMW X7 Pick-up
REKLAMA

Bawarczycy opublikowali zdjęcia X7 przebudowanego na pickupa przystosowanego do transportu motocykli. Nie poszli jednak w ślady Mercedesa i nie wprowadzą go do oferty. To projekt zrealizowany przez praktykantów z działu Konstrukcji Samochodów Koncepcyjnych i Technologii fabryki w Monachium. Niestety - nie trafi do sprzedaży, zostanie jedynie zaprezentowane podczas tegorocznych imprez z cyklu BMW Motorrad Days.

REKLAMA
BMW X7 Pick-up
Idealne do skomentowania: „to chyba praktykant robił”.

Oddali studentom do „popsucia” nowe X7? Bogato!

Znowu: tak, ale nie. Tak, bo faktycznie w ręce studentów trafił luksusowo wyposażony egzemplarz w wersji xDrive40i, ale nie, bo był to egzemplarz przedprodukcyjny, wykorzystywany do testów, więc tak czy inaczej zostałby przeznaczony do utylizacji. Projekt trwał 10 miesięcy.

Praktykanci mieli wolną rękę - mogli zrealizować dowolny projekt przebudowy X7. Zapewne ta dowolność miała jakieś ograniczenia, tak czy inaczej - zdecydowali się na budowę pick-upa. Z siedmiomiejscowego X7 przeobraziło się w pięciomiejscowe, a bagażnik przerobiono na pick-upową pakę o długości 140 cm. Wycięcie kawału auta i wykonanie nowych elementów z tworzywa wzmacnianego włóknem węglowym sprawiło, że w efekcie samochód jest o 200 kg lżejszy niż przed modyfikacją. 

BMW X7 Pick-up

Oczywiście jak na premiumowy towar przystało, paka została wykończona drewnem tekowym, a karoserię polakierowano na kolor Tanzanite Blue z palety BMW Individual.

BMW X7 Pick-up

W związku z pomysłem wykorzystania auta podczas imprez motocyklowych, w podłodze zamontowano odpowiednie zaczepy, dzięki którym przewożenie jednośladu będzie w ogóle możliwe. Oczywiście 140 cm paki to za mała przestrzeń do tego celu, więc F 850 GS jest przewożony z otwartą klapą - wówczas długość podłogi wynosi 2 metry.

BMW X7 Pick-up

A jak już jesteśmy przy przy otwartej klapie - zobaczcie, jak piękny, czysty może być tył BMW. Projektanci X6 powinni mu się przyjrzeć z bardzo bliska. 

BMW X7 Pick-up

Oczywiście żartuję, choć mając do wyboru tego pick-upa i nowe X6 długo bym się nie zastanawiał. Wziąłbym X6 bo ma podświetlane nerki! Dobra, znowu żartowałem. Pick-up ma o wiele więcej sensu.

Szkoda, że nie udostępniono zdjęć pokazujących jak wygląda wnętrze auta po przebudowie. Coś mi się zdaje, że siedzący z tyłu nie będą mieli tyle miejsca, co w normalnej wersji X7.

Przeróbka czegoś na pick-upa to żadna rewolucja w świecie motoryzacji. Samo BMW przygotowało kilka lat temu takie M3 na prima aprilis:

BMW M3 pick-up

Inżynierowie Hondy w Swindon zbudowali pick-upa na bazie ostatniego Civica Type R:

Honda Civic Type R pick-up

A studenci przygotowali dwumiejscową wersję Kodiaqa:

REKLAMA
Skoda Kodiaq pick-up

Tak czy inaczej - dobrze, że koncerny motoryzacyjne mają trochę luzu i potrafią wygospodarować środki na takie niestandardowe akcje. Dzięki temu możemy sobie przypomnieć, jak oryginalne mogłyby być samochody, gdyby nie wszystko zależało od św. zyskowności. 

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-08-04T20:20:10+02:00
Aktualizacja: 2025-08-04T20:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-08-04T18:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-08-03T17:08:48+02:00
Aktualizacja: 2025-08-03T15:20:36+02:00
Aktualizacja: 2025-08-03T11:48:44+02:00
Aktualizacja: 2025-08-03T11:07:21+02:00
Aktualizacja: 2025-08-03T10:00:42+02:00
Aktualizacja: 2025-08-02T16:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-08-02T15:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-08-02T11:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-08-01T15:54:22+02:00
Aktualizacja: 2025-08-01T10:18:15+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA