REKLAMA

Volvo stworzyło samochodowy odpowiednik Tindera. Zdjęcie powie, czy ta znajomość ma perspektywy

Aplikacja Volvo Street Configurator pozwoli poznać specyfikację samochodów napotkanych na ulicy. Wystarczy jedno zdjęcie by się dowiedzieć, czy właściciel auta pozwala sobie na szaleństwa, czy wybiera raczej skromnie.

aplikacja volvo street configurator
REKLAMA

Aplikacja opracowana przez holenderską agencję reklamową — Famous Grey – w założeniu ma sprawić, że miasta będą jednym wielkim salonem samochodowym. Jednak im dłużej czytam jej opis, to wydaje mi się, że będzie służyć do rozpoznawania ludzi, którym szkoda było dopłacić do lepszych świateł. I do oceniania właścicieli po aucie.

REKLAMA

Aplikacja Volvo Street Configurator ma pomóc poznać konfigurację dowolnego Volvo na ulicy

Wyobraźcie sobie, że idziecie wieczorem rozświetloną ulicą z piękna kobietą lub mężczyzną u boku i mija was nowe Volvo S90, czyli jeszcze więcej piękna. Jednak jedna rzecz nie daje wam spokoju, jest jak drapanie z tyłu mózgu — czy to Volvo miało halogeny? Nie, to niemożliwe — mówi wam jedna połowa mózgu; wiem, co widziałam — krzyczy druga. I już macie cały wieczór został popsuty przez taki detal. Gdybyście tylko mieli aplikację, to zrobilibyście zdjęcie tego Volvo i dowiedzieli się, że tak — można wyjechać z salonu Volvo S90 na halogenach. Jej działanie jest bajecznie proste — należy zrobić zdjęcie Volvo, które następnie trafia na serwery, gdzie algorytm odgadnie, jaka jest pełna konfiguracja danego modelu. Co więcej — jeżeli chcemy mieć takie samo, to zostaniemy przeniesieni na stronę konfiguratora Volvo, gdzie odpowiednie opcje będą już zaznaczone. Pozostanie nam dokończenie konfiguracji i wysłanie jej do najbliższego dealera.

Proste, wspaniałe i skuteczne

Twórcy chwalą się, że wysłali na ulice trzech fotografów, którzy wykonali 10 tysięcy zdjęć samochodów szwedzkiej marki. Dodatkowo zebrali ponad 100 tysięcy zdjęć z konfiguratorów Volvo. Dzięki temu aplikacja ma być niezwykle dokładna. Sprawdźmy to — aplikacja jest dostępna pod tym adresem. Dałem do wyszukiwania następujące zdjęcie:

aplikacja volvo street configurator

Otrzymałem taki wynik:

aplikacja volvo street configurator

No cóż, nie zgadza się kolor samochodu, ale model pasuje. Dajmy jej drugą szansę z Volvo C40 Recharge:

Aplikacja chwilę pomyślała i wypluła taki wynik:

Nawet nie trafiła w model. Gdzie elektrycznemu C40 do XC90? To może jednak dam jej ostatnią szansę.

Do trzech razy sztuka

Do analizy leci piękne Volvo V90 Cross Country:

Aplikacja pokazała 97 proc. zgodności i proszę:

Czarne V90 bez lamp przeciwmgielnych. No brawo, widać dobrze wydane pieniądze. Pan Peter Ampe, jeden z właścicieli agencji reklamowej, na której zamówienie powstała ta aplikacja powiedział:

Tłumaczę na polski — „od kiedy uruchomiliśmy aplikację, poznaję każde Volvo na ulicy. Mam nadzieję, że tak samo będzie z klientami.” Jeżeli pan Ampe poznaje Volvo na ulicy tak dobrze jak ta aplikacja, to niech uważa, bo jeszcze mu ktoś sprzeda Dacię Jogger i powie, że to Volvo XC60.

REKLAMA

PS. Jest jeszcze lepiej. Wrzuciłem to zdjęcie Dacii Jogger do aplikacji i dostałem 80 proc. zgodności z Volvo i komunikat, że to V40 z lat produkcji 2021-2019.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-04-28T11:02:52+02:00
Aktualizacja: 2025-04-27T11:47:30+02:00
Aktualizacja: 2025-04-25T19:50:47+02:00
Aktualizacja: 2025-04-25T10:40:37+02:00
Aktualizacja: 2025-04-24T18:39:48+02:00
Aktualizacja: 2025-04-24T17:24:25+02:00
Aktualizacja: 2025-04-24T09:20:59+02:00
Aktualizacja: 2025-04-23T19:45:39+02:00
Aktualizacja: 2025-04-23T16:23:36+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA