REKLAMA

Znamy cenę nowego Volkswagena Passata. Otuli cię jak ciepły wiatr

Volkswagen podał, od jakiej kwoty będzie rozpoczynać się cennik nowego Volkswagena Passata. Jest drożej, ale nie koszmarnie drożej.

nowy volkswagen passat b9 cena
REKLAMA
REKLAMA

Nowy Volkswagen Passat debiutujący w 2023 roku jest w pewien sposób wyjątkowy. Jego wyjątkowość polega na tym, że jest dużym autem, które nie jest SUV-em, nie ma napędu elektrycznego i w dodatku będzie dostępne z napędem ostatnio wyklętym, czyli z silnikiem wysokoprężnym. To wygląda jak premiera z 2010 roku, a nie z progu elektrycznej rewolucji.

Nowy Volkswagen Passat — jaki będzie?

Potrzebny, taki będzie. Niewiele już zostało samochodów, które są tworzone po to, żeby przemieszczać się nimi na długich dystansach. Takich dyliżansów dla menadżerów i przedstawicieli handlowych. Powodzenia życzę wszystkim chętnym na silnik Diesla w nadwoziu sedna lub kombi. Oferta SUV-ów typu plugin jest dużo bogatsza.

Nowy Volkswagen Passat B9:

Odpowiedzią na takie zapotrzebowanie jest nowy Volkswagen Passat. Będzie dostępny tylko w nadwoziu kombi. W gamie jego silników pojawią się jednostki benzynowe, wysokoprężne i hybrydy typu plug-in. Wielu klientów za dźwięk słów kombi z dieslem może ronić łzy wzruszenia. Tylko niewielkiej części może nie pasować to, że nie będzie ręcznej skrzyni biegów. No to ile trzeba dać za to cudo?

Cennik nowego Volkswagena Passata rozpoczyna się od 163 390 zł?

Cena bazowej wersji Volkswagena Passata B9 to 163 390 zł, czyli dokładnie 10 tys. zł więcej niż należy dać za najtańszy poprzedni model. Jest to cena auta z najsłabszą jednostką benzynową 1.5 TSI mHEV.

Na początku do wyboru będzie właśnie ten silnik i dwulitrowy silnik Diesla o identycznej mocy, czyli 150 KM. Dołączyć mają do nich 1.5 eHybrid o mocy 204 KM i 272 KM, 2.0 TSI (204 i 265 KM) oraz kolejne diesle (122 i 193 KM). Nie zdziwiłbym się, gdy ten najsłabszy diesel nie odstawał cenowo od najsłabszej benzyny. Auta będą dostępne w czterech liniach wyposażenia: Passat, Business, Elegance i R-Line.

W wyposażeniu standardowym, czyli w wersji Passat, znajdą się:

  • dwustrefowa, automatyczna klimatyzacja,
  • cyfrowe wskaźniki Digital Cockpit Pro,
  • bezprzewodowy App Connect,
  • reflektory i tylne lampy LED,
  • wielofunkcyjna kierownica obszyta skórą,
  • system Infotainment z wyświetlaczem o przekątnej 12,9”,
  • bezkluczykowe uruchamianie silnika,
  • adaptacyjny tempomat (ACC),
  • systemy Side Assist i Cross Traffic Assist,
  • kamera cofania, system utrzymywania na pasie ruchu Lane Assist,
  • czujniki parkowania z przodu i z tyłu
  • system rozpoznawania znaków drogowych

Stopień wyżej, czyli w Business, dojdą na przykład fotele Ergo Comfort. Z Elegance otrzymamy 17-calowe felgi i bardziej sportowe fotele z funkcją masażu, czy matrycowe reflektory IQ.Light i bezkluczykowy dostęp. Dopiero w R-Line felgi przybiorą rozmiar 18 cali. Będzie też sportowa kierownica obszyta skórą i progresywny układ kierowniczy.

Obecnie na stronie Volkswagena do informacji o nowym Passacie podpięty jest konfigurator poprzedniej generacji. Nie dajcie się zwieść, jeśli będziecie chcieli sobie trochę pokonfigurować. No i jak cena? Dobra?

REKLAMA

[Aktualizacja] Pojawiła się cena wersji z silnikiem wysokoprężnym oraz ceny poszczególnych wersji wyposażenia dla tych silników. Oto one.

  • 1.5 TSI ACT | 110kW/150KM (9,2 s do setki) - 163 390 zł w wersji Passat, Business 178 290 zł, Elegance 193 290 zł

  • 2.0 TDI SCR | 110kW/150KM (9,3 s do setki) - 197 090 zł za wersję Business, bo wersji Passat tu nie ma, 212 090 zł za wersję Elegance

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA