Nie cieszcie się z tańszej benzyny, bo za chwilę podrożeją przeglądy w imię wolnego rynku
Nie cieszcie się z tańszej benzyny, bo wzrost opłaty za badanie techniczne pojazdu jest nieunikniony. Nawet Rzecznik Praw Obywatelskich mówi, że jest zbyt tanio.
Opłata za badanie techniczne samochodu nie zmieniła się od 2004 roku i wynosi 98 zł. Stawka jest ustalana w drodze rozporządzenia, dzięki czemu stacje diagnostyczne muszą między sobą konkurować w innych aspektach niż cena. Sam korzystam z takiej, która daje prezenty — głównie jednorazową chińszczyznę, ale człowiekowi jakoś milej się robi, że dostaje coś gratis. Inne oferują bony na myjnię, parę litrów gazu lub benzyny gratis itd. Można parafrazując popularnego mema powiedzieć, że od 17 lat dokładają do interesu. Od jakiegoś czasu podnoszą się głosy, że opłata za badanie okresowe powinna wzrosnąć. Do tej pory było to pomijane milczeniem, bo o wzrost opłaty wnosili właściciele SKP. Jednak właśnie otrzymali wsparcie ze strony Rzecznika Praw Obywatelskich. Mam dziwne przeczucie, że tym razem nie będzie to głos wołającego na puszczy.
Wzrost opłaty za badanie techniczne jest potrzebny, bo wymaga tego przyzwoitość
Według Rzecznika Praw Obywatelskich ustalenie sztywnej wysokości opłaty za takie badanie i niewaloryzowanie jej narusza art. 20 i 22 naszej Konstytucji. Pierwszy mówi o tym, że społeczna gospodarka rynkowa oparta na wolności działalności gospodarczej, własności prywatnej oraz solidarności, dialogu i współpracy partnerów społecznych stanowi podstawę ustroju gospodarczego Rzeczypospolitej Polskiej. Drugi natomiast mówi o tym, że ograniczenie wolności działalności gospodarczej możliwe jest tylko w drodze ustawy i tylko ze względu na ważny interes publiczny. Według RPO takie przesłanki nie występują przy opłatach za badanie techniczne pojazdu. Jego zdaniem są na zbyt niskim poziomie, bo nie uwzględniają wzrostu wynagrodzeń przez 17 lat oraz wzrostu kosztów wykonania takiego przeglądu, które leżą po stronie stacji diagnostycznej.
Według RPO obecne stawki nie spełniają delegacji ustawowej, która mówi o tym, że minister ma uwzględnić przy ustalaniu opłaty koszty wykonywania badań. Skoro wszystko przez 17 lat zdrożało, to powinno się zwaloryzować stawki. Popularnym odniesieniem jest średnie wynagrodzenie — w 2004 roku wynosiło 2439 zł. W tym roku wynosi zaś 5840 zł. Niestety rzecznik nie wskazał, ile powinna wynosić nowa stawka opłaty dla samochodu osobowego. Z pomocą może przyjść Dekra Polska, która uważa, że koszt badania powinien wynosić 184,50 zł brutto, prawie dwa razy więcej niż teraz. Dekra prowadzi własne stacje kontroli pojazdu i skupia ponad 165 stacji kontroli pojazdów w programie Partner DEKRA, ale to pewnie przypadek. Nikt nie pyta o zdanie kierowców, więc zostałem ich samozwańczym zwierzchnikiem. Otóż opłata jest na odpowiednim poziomie, nie ma potrzeby jej zwiększać. Można się rozejść.
Niestety mój głos mało się liczy
Wzrost opłaty za badanie techniczne jest pewny. Pytaniem otwartym pozostaje kwestia kiedy się to stanie. Długotrwałe jęczenie, że mamy zbyt niskie mandaty przyniosło skutek w postaci wzrostu stawek od stycznia 2022. Podejrzewam, że w tym przypadku będzie dokładnie tak samo.