REKLAMA

Koniec zabytkowych samochodów na Mazowszu. Konserwator przedstawił nierealne kryteria

Wojewódzki konserwator zabytków kryteria nie tyle zaostrzył, co uczynił je niemożliwymi do spełnienia. Zapewne w obawie przed masowymi wnioskami o wpis pojazdu do ewidencji zabytków w związku ze Strefą Czystego Transportu.

maluch kuba tuning
REKLAMA
REKLAMA

Trudno ocenić kiedy wprowadzono tę zmianę, bo jeszcze kilka dni temu nic takiego się nie pojawiało, a tu wtem, na stronie Mazowieckiego Konserwatora Zabytków znalazł się wpis z datą z roku... 2017 o zmianie kryteriów pojazdu zabytkowego od 1 maja 2023 r.

Nowe kryteria są absolutnie nie do spełnienia dla 99,999999% pojazdów

Przejdźmy po kolei po zmianach.

Wiek 35 lat - bardzo wysoki, najwyższy ze wszystkich wojewódzkich biur konserwatorów zabytków w Polsce. Czyli w tym roku realnie łapałyby się tylko samochody z roku 1988 i starsze. Powoduje to powstanie ogromnej „luki wiekowej” między faktycznym typowym czasem eksploatacji pojazdu wynoszącym ok. 25 lat i możliwością ubiegania się o wpis do ewidencji zabytków. Będzie to co najmniej 10 lat, gdy pojazd jest już zbyt stary, by używać go na co dzień, a zbyt młody na zabytek. W tym czasie trzeba będzie nadal opłacać mu OC. Jak skończy większość takich pojazdów, nie muszę chyba mówić.

model lub typ pojazdu nie jest produkowany co najmniej od 20 lat - czyli Land Rover Defender chwilę sobie poczeka, a Mercedes klasy G poczeka sobie w nieskończoność, bo dalej go produkują. Dobrze, idźmy dalej.

"pojazd nie należy do produkcji masowej"

Serio, tak napisali. Oznacza to, że zabytkami będą mogły być tylko pojazdy produkowane jednostkowo, ręcznie i poza produkcją masową. Czyli zabytkiem może być Ferrari z 1987 r., angielskie kit-cary typu Lomax, może amerykański Consulier albo Vector. Nie może nim być natomiast Fiat 500, VW Garbus, Citroen 2CV, Fiat 125p ani ogólnie żaden samochód, jaki posiadacie, ponieważ wszystkie należą do produkcji masowej.

Jest to w oczywisty sposób sprzeczne z ustawą o ochronie zabytków. Może wojewódzki konserwator zabytków powinien ją przeczytać? Tam w art. 6 ust. 2d można znaleźć definicję zabytku techniki.

[Zabytki ruchome są] wytworami techniki, a zwłaszcza urządzeniami, środkami transportu oraz maszynami i narzędziami świadczącymi o kulturze materialnej, charakterystycznymi dla dawnych i nowych form gospodarki, dokumentującymi poziom nauki i rozwoju cywilizacyjnego

Masowa produkcja samochodów jest zjawiskiem w oczywisty sposób świadczącym o formie gospodarki. Przekreślanie jej w całości jest działaniem przeciwnym do ochrony zabytków. Ograniczenie zabytków ruchomych do pojazdów produkowanych poza produkcją masową właściwie anuluje cały sens istnienia instytucji zabytku ruchomego. Pojazdy wytwarzane niemasowo niczego szczególnie nie dokumentują, są tylko ciekawostkami na tej zasadzie, że są odmienne niż cała reszta. Mazowiecki konserwator chyba przegapił moment, w którym masowa produkcja samochodów przeszła do materii zabytkowej, ponieważ tym sposobem wytwarzano już auta ponad 100 lat temu. Tak, Ford T nie będzie mógł być zabytkiem. Przecież on nie dokumentuje niczego ważnego w historii techniki [ironia].

ceny samochodów klasycznych
To nie jest zabytek.

Mamy jeszcze dalsze punkty

Nie wiem jednak, czy ich spełnienie musi być równoczesne, czy wystarczy aby został spełniony jeden z nich. Oto one:

  1. pojazd charakteryzuje się następującymi cechami:
    1. stanowi świadectwo minionej epoki bądź zdarzenia i jego zachowanie leży w interesie społecznym ze względu na posiadaną wartość historyczną, artystyczną lub naukową;
    2. świadczy o kulturze materialnej, charakterystycznej dla dawnych i nowych form gospodarki, dokumentuje poziom nauki i rozwoju cywilizacyjnego;
    3. rzadkość występowania zarówno na rynku krajowym jak i zagranicznym;
    4. unikalność rozwiązań konstrukcyjnych i technicznych, innowacyjnych dla okresu powstania pojazdu;
    5. pojazd składa się z oryginalnie wykonanych części lub został odrestaurowany na bazie oryginalnych części i dokumentów;
    6. powiązanie z ważnymi wydarzeniami historycznymi, osobistościami lub osiągnięciami sportowymi;
    7. zmiany pojazdu wykonane są zgodnie z technologią okresu produkcji.
    8. e) dokumentuje etapy rozwoju techniki motoryzacyjnej;

Może ktoś mi powie, w jaki sposób punkt 3.1. nie jest sprzeczny z „nie należy do produkcji masowej”? Bardzo wczesny Fiat 126p w oczywisty sposób stanowi świadectwo minionej epoki i jego zachowanie leży w interesie społecznym. Spełnia kryteria punktu 3.2., ponieważ dokumentuje poziom rozwoju cywilizacyjnego. Spełnia kryteria punktu 3.3, ale nie spełnia już 3.4 – jego rozwiązania nie były ani unikalne, ani innowacyjne. Mógłbym tak dalej, ale chyba nie ma sensu, ponieważ już widzicie w jakim kierunku to poszło.

maluch otomoto
Niestety.

Jaka będzie konsekwencja tego działania?

Oczywiście będą to próby wpisywania do ewidencji zabytków pojazdów w innych województwach. Ostatecznie na przykład mój 30-letni, bardzo rzadko spotykany Mercedes 300 SE 2.8 w oryginalnym stanie bez przeróbek będzie pruł po warszawskiej Strefie Czystego Transportu na tablicach z Lublina. Im bardziej skomplikowane prawo, tym więcej możliwości obchodzenia go.

Najlepsze jest to, że jedno moje zgłoszenie jest w trakcie procedowania

Zgłosiłem pojazd do wpisu do ewidencji zabytków jeszcze w kwietniu, zanim pojawiły się nowe wytyczne. Pojazd ma ponad 30 lat, jest nieprodukowany od ponad 20, spełnia wszystkie wcześniejsze kryteria – nie spełnia nowych. Jeśli zostanie potraktowany według zasad, które w momencie składania wniosku jeszcze nie obowiązywały, rzeczy mogą zrobić się brzydkie. Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków właśnie zabił pojazdy zabytkowe na Mazowszu, zapewne w bliskiej kooperacji z warszawskim ratuszem. Czekamy na reakcję środowiska, która pewnie nic nie da, a tylko pogorszy sprawę.

REKLAMA

Czytaj również:

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA