Zarabiają na zamykaniu drzwi w taksówkach. Prawie 100 zł od sztuki
Kto by pomyślał, że nowoczesne problemy będą wymagały… tradycyjnych rozwiązań. W Stanach Zjednoczonych można zarobić na zamykaniu drzwi autonomicznych taksówek Waymo.

Na całym świecie taksówek raczej przybywa, niż ubywa, ale niektóre firmy poszły o krok dalej, serwując możliwość korzystania z pojazdów autonomicznych. Jedną z nich jest Waymo, które oferuje przewozy w miastach takich jak Los Angeles, San Francisco czy Austin. Choć jazda bez kierowcy brzmi dość abstrakcyjnie, w wielu częściach świata jest czymś normalnym i dostępnym dla każdego. Mimo to czasem nawet zaawansowana technologia potrzebuje pomocy człowieka. Chodzi o zamykanie drzwi taksówek, na którym można nieźle zarobić.
Płacą za zamykanie drzwi autonomicznych taksówek Waymo
Chyba wszyscy kojarzą charakterystyczne autonomiczne taksówki Waymo z masą czujników pomagających w jeździe bez kierowcy. Już dwa ostatnie słowa poprzedniego zdania sugerują, że czasem zdarzają się pewne błędy. Opisywaliśmy już bezkarne łamanie przepisów oraz przerwę w dostawie prądu w San Francisco, która wyłączyła sygnalizacje świetlne i zmusiła taksówki Waymo do zatrzymywania się na środku drogi w oczekiwaniu, aż zdalni pracownicy rozpatrzą ich prośby o możliwość bezpiecznego kontynuowania jazdy. Okazuje się jednak, że czasem powody niektórych nieplanowanych postojów Waymo są bardziej przyziemne…
Każdy czasem zapomina o drobiazgach, ale w niektórych przypadkach mogą iść za tym poważne konsekwencje. Jeśli w przyszłości będziecie w Stanach Zjednoczonych, nie bójcie się zamykać drzwi w autonomicznych taksówkach, bo zrobił się z tego duży problem. The Washington Post opisało ostatnio dość niecodzienny sposób na zarobienie pieniędzy polegający na zamykaniu drzwi autonomicznych taksówek Waymo, które nie mogą przez to ruszyć z miejsca.
Niektórzy pasażerowie Waymo nie zamykają po sobie drzwi, gdy kurs się zakończy, lub po prostu robią to zbyt delikatnie, myśląc, że te domkną się samodzielnie. Czasami drzwi blokują też przycięte pasy bezpieczeństwa, przez które autonomiczny samochód stoi w miejscu, wydając z siebie zapętlony komunikat: „Proszę zamknąć prawe tylne drzwi, dziękuję”. Z pomocą mogą przyjść przechodzący obok przechodnie – po właściwym domknięciu drzwi samochód będzie kontynuować jazdę, ale okazuje się, że inni mają szanse na tym nieźle zarobić.
Kto się skusi?
Nie zawsze znajdzie się ktoś, kto zdecyduje się pomóc autonomicznym taksówkom, bo przechodnie nie chcą niczego zepsuć. Właśnie dlatego Waymo płaci za tę robotę pracownikom wzywanym przez aplikację Honk, będącą w Stanach Zjednoczonych czymś na wzór Ubera dla holowników. To zaskakujące, ale według relacji osób, które w ten sposób pomagają Waymo, jednorazowo da się zarobić nawet 20 dolarów. Inni wspominają nawet o 22–24 dolarach, czyli 79–86 zł za zamknięcie drzwi taksówki. Co więcej, w grę wchodzi też przemieszczanie rozładowanego lub zagubionego samochodu przy pomocy lawety, co kosztuje nawet 80 dolarów, czyli 288 zł.
Na pierwszy rzut oka brzmi to, jak łatwy zysk, ale nie wszyscy od razu rzucają się na każde zgłoszenia w aplikacji Honk. Te nie zawsze bowiem są opłacalne. Czasem pojazd Waymo jest oddalony tak bardzo, że mimo zarobionych pieniędzy pracownicy są stratni. Zdarzają się też sytuacje, gdy samo znalezienie autonomicznej taksówki zajmuje godzinę mimo lokalizatora GPS. Jeden z pracowników z San Francisco dodał nawet, że w trakcie ostatniej głośnej przerwy w dostawie prądu odrzucał prośby Waymo o odholowanie, bo stawki były niższe niż 250 dolarów, czyli nie wynosiły 900 zł.
Jest tego więcej
Ustaw Spider’s Web jako preferowane medium w Google
Niesamowite, że nawet z zamykania drzwi taksówek można zrobić biznes. Zakładając, że ktoś pomoże dziesięciu taksówkom Waymo dziennie, mówimy o zarobku rzędu 860 zł, czyli mniej więcej 17 200 zł miesięcznie. Nawet po odliczeniu kosztów w kieszeni mogłaby zostać niezła sumka. Ciekawe, jak długo będzie można jeszcze zarabiać w taki sposób. Waymo testuje już nową generację swoich taksówek stworzoną przez chińską firmę Zeekr. Drzwi tamtych pojazdów zasuwają się automatycznie, co może zmniejszyć liczbę występujących problemów.
Więcej o autonomicznych taksówkach Waymo przeczytasz tutaj:







































