REKLAMA

Rząd przestanie dawać niemal 30 tysięcy złotych za samochód. Chętnych coraz mniej

Wciąż można otrzymać rekompensatę za przedpłaty na Fiaty, których nie wyprodukowano. Ale chętnych już właściwie nie ma, więc Ministerstwo Finansów planuje zamknięcie programu.

przepłaty prl koniec
REKLAMA

Przychodzisz do PKO BP z dokumentem tożsamości i odpowiednią książeczką, a wychodzisz ze sporą sumą pieniędzy, których wcale nie ubywa ci z konta. Ten przyjemny scenariusz wciąż może stać się udziałem wielu osób - tyle że prawdopodobnie nie wiedzą o takich możliwościach. O co chodzi?

Cofnijmy się do roku 1981

REKLAMA

W PRL samochody kupowało się w sposób, który z dzisiejszego punktu widzenia może wydawać się absurdalny (jak cała masa sytuacji z minionego ustroju). Nie spłacało się pojazdu po jego odebraniu, a przed nim. Aby móc liczyć na Malucha albo Dużego Fiata, należało wnieść przedpłatę i zapisać się na listę oczekujących. Płaciło się regularnie pieniądze, ale wcale nie każdy doczekał się upragnionego wozu, bo system zdążył upaść, zanim je wyprodukowano. Czy nakłady przepadły? Nie - i w tym cała rzecz.

W 1996 r. Sejm uchwalił ustawę, według której osoby, które w 1981 r. wniosły przedpłaty na Fiaty 126p i FSO 1500 i nie otrzymały aut, mogą otrzymać zwrot środków, w dodatku powiększoną o oprocentowanie i rekompensatę, której kwota jest waloryzowana co kwartał.

Takie pieniądze można otrzymać do dziś

Według danych banku PKO BP, który jest odpowiedzialny za realizację zwrotów, 31 grudnia 2024 r. zostało jeszcze 238 otwartych rachunków osób, którym należą się rekompensaty. Gdy w 1996 r. ustalano kwoty, zgłaszającym się przysługiwało 5930 zł za Fiata 126p i 8400 zł przy FSO 1500. Teraz jest to 19 527 zł za Malucha i 27 671 zł za Dużego Fiata. To spore pieniądze, ale według PKO BP, ostatni wniosek o wypłatę złożono w 2022 r. Od 2015 r. wypłacono rekompensaty 11 osobom.

Czy to koniec programu zwrotów?

Do Ministerstwa Finansów wpłynęła interpelacja poselska w sprawie zakończenia procesu waloryzacji i wygaszenia programu. Wiceminister finansów Jarosław Neneman poinformował, że resort „prowadzi analizy” w tej sprawie.

Jeśli jednak wasza babcia lub ojciec wspominali, że kiedyś płacili na Fiata i go nie dostali, warto przeszukać strych w poszukiwaniu książeczki. O wypłatę mogą ubiegać się spadkobiercy płacących, a rekompensaty są bezterminowe. Tyle że trzeba dysponować książeczką wpłat. Na słowo nikt w banku nie uwierzy. Spieszcie się, bo program może się zakończyć i nic z tego nie wyjdzie. Tymczasem za 19 527 zł w tych czasach wciąż można kupić... Malucha.

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-03-27T19:06:26+01:00
Aktualizacja: 2025-03-27T11:15:05+01:00
Aktualizacja: 2025-03-26T19:23:10+01:00
Aktualizacja: 2025-03-26T17:25:02+01:00
Aktualizacja: 2025-03-26T10:04:31+01:00
Aktualizacja: 2025-03-26T08:59:16+01:00
Aktualizacja: 2025-03-25T17:30:00+01:00
Aktualizacja: 2025-03-25T16:55:53+01:00
Aktualizacja: 2025-03-25T12:35:53+01:00
Aktualizacja: 2025-03-25T12:00:46+01:00
Aktualizacja: 2025-03-25T11:16:01+01:00
Aktualizacja: 2025-03-25T10:09:27+01:00
Aktualizacja: 2025-03-25T10:01:54+01:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA