Peugeot myśli o przeniesieniu produkcji 308 do Niemiec. Być może razem z nową Astrą
Brexit, popyt na 3008 i rachunek ekonomiczny mogą skłonić PSA do przeniesienia produkcji poza Francję.
Francuzi produkują dziś 308 w zakładach w Sochaux, razem z 3008, DS5 i Oplem Grandlandem X. Sukces 3008 sprawił, że fabryka pracuje pełną parą, a popyt na crossovery nie spada i nie zaszkodziłoby produkować ich więcej.
Do tego niepewna przyszłość Wielkiej Brytanii i Brexitu stawiają pod znakiem zapytania sens kontynuowania produkcji Opla Astry w Ellesmere Port. Jeśli Brytyjczycy opuszczą unię na zasadach tzw. twardego Brexitu, rola Ellesmere Port prawdopodobnie zostanie zredukowana do montażu przystosowanych do ruchu lewostronnego Vauxhalli Astra. Póki co PSA redukuje zatrudnienie w tamtejszych zakładach, ale nie podjęło jeszcze finalnych decyzji. Carlos Tavares - prezes PSA - zapowiedział, że zostanie ona podjęta w 2020 r.
Nowa Astra na francuskiej platformie?
Po przejęciu europejskiej odnogi General Motors, Francuzi stopniowo przestawiają produkcję Opli na swoje platformy. Niebawem zobaczymy Corsę zbudowaną w oparciu o platformę CMP, na której powstaje Peugeot 208. A Opel Combo stał się bliskim krewniakiem Peugeota Riftera. To racjonalne posunięcie, dzięki któremu PSA ogranicza koszty produkcji i rozwoju nowych modeli.
Wydaje się więc logiczne, że kolejne generacje Peugeota 308 i Opla Astry też mogą mieć ze sobą o wiele więcej wspólnego niż dotychczas.
Szczególnie w czasach, gdy popularność kompaktowych hatchbacków maleje na rzecz wszelkiej maści crossoverów. Oszczędności w procesie produkcji byłyby z pewnością mile widziane przez inwestorów PSA. Oba modele są wciąż ważnymi elementami gam Opla i Peugeota. W pierwszym kwartale tego roku sprzedało się prawie 38 tys. egzemplarzy Astry i niemal 40 tys. 308.
Produkcja 308 w Niemczech może oznaczać zmiany w fabryce w Gliwicach.
Już w 2017 r. Francuzi zapowiedzieli, że w 2020 lub 2021 r. w fabryce w Sochaux i pobliskim Mulhouse pojawią się nowe modele. A w kwietniu niemiecki Handelsblatt powołując się na swoje źródła w Oplu poinformował, że PSA rozważa możliwość przeniesienia produkcji Astry z Ellesmere Port i Gliwic do Russelsheim. W niemieckiej fabryce zrobi się miejsce po zapowiedzianym zakończeniu produkcji Zafiry Tourer latem tego roku.
Teoria o wspólnej produkcji Astry i 308 w fabryce Opla w Russelsheim zdaje się więc mieć sporo sensu.
PSA zapowiedziało nowe inwestycje na terenie fabryki w Gliwicach. Oczywiście mowa o nowej inwestycji, nowych budynkach i nowych liniach produkcyjnych. Jak usłyszeliśmy wczoraj od przedstawiciela marki Opel w Polsce, nie ma mowy o tym, że dostawcze modele PSA będą produkowane zamiast Astry. Linie produkcyjne Astry mają się dobrze, samochody są wciąż produkowane i będą powstawać w tym miejscu co najmniej do końca okresu życia modelu obecnej generacji. I nie ma żadnych oficjalnych informacji o decyzjach co do przeniesienia produkcji modelu kolejnej generacji w inne miejsce.
To stan na dziś i wcale nie jest powiedziane, że gdy w 2020 r. Tavares podejmie decyzję w sprawie Ellesmere Port, nie poinformuje również o nowym planie na Gliwice.