REKLAMA

W skuterach pojawi się pedał? Honda chyba leci na patencie

Jazda nowoczesnym skuterem jest bardzo prosta, bo w ogóle nie musimy koordynować rąk i nóg. Te ostatnie służą tylko do podpierania się, żeby nie spaść z siodła. Ale Honda ma sprytny plan i chce do skuterów dołożyć pedał gazu.

W skuterach pojawi się pedał? Honda chyba leci na patencie
REKLAMA

Wiele jest wciąż dziwnych pomysłów w motoryzacji, ale ten jest jednym z najdziwniejszych, o jakich słyszałem w ostatnich latach. Nowoczesny skuter to urządzenie bardzo proste w obsłudze. Ma manetkę gazu i dwa hamulce w klamkach przy kierownicy. Nic więcej nie potrzeba. Oczywiście istnieją starsze skutery z biegami zmienianymi ręką, zwłaszcza Vespy, gdzie zmiana przełożeń odbywa się przez obrót manetką po lewej stronie po uprzednim wciśnięciu klamki sprzęgła. Taki skuter ma wówczas przedni hamulec w prawej klamce, a tylny – w pedale w podłodze, jak motocykl.

REKLAMA

Honda opatentowała... pedał gazu w skuterze

Pomysł jest jak na mój gust iście szalony i nie powinien w ogóle być dopuszczony do produkcji. Nie może być tak, żeby jeden pojazd w miał w danym miejscu hamulec, a inny, bardzo podobny pojazd – gaz. Jest to skrajnie mylące i trzeba być szalonym, żeby coś takiego dopuścić do ruchu. Zresztą w 1995 r. podobny przypadek mieli Amerykanie: ukrócono wtedy import motocykli z Wielkiej Brytanii do USA, ponieważ miały zamienione miejscami klamki – sprzęgło było z prawej strony, hamulec z lewej. Amerykanie wymogli na Brytyjczykach, aby swoje motocykle dostosowali do federalnego standardu.

F2 - ten symbol na rysunku powyżej oznacza właśnie nożny pedał gazu , który miałby działać jednocześnie z manetką. To znaczy, że można byłoby operować albo jednym, albo drugim, w zależności od nastroju operatora. Podobno dzięki temu dałoby się zdjąć rękę z kierownicy. Jako wieloletni kierowca skutera gorąco odradzam zdejmowanie rąk z kierownicy podczas jazdy, ponieważ wjazd w dowolną dziurę lub studzienkę powoduje wyrwanie tej kierownicy z drugiej dłoni. Po prostu tego nie róbcie.

Teoretycznie takie rozwiązanie mogłoby też znaleźć się w motocyklach ze skrzynią sekwencyjną

W Hondzie takie rozwiązanie nazywa się DCT i umożliwia zmianę biegów przyciskami lub wybór trybu całkowicie automatycznego. Wygląda na to, że Honda na poważnie szykuje się do hybrydyzacji swoich motocykli, tak jak już zhybrydyzowała samochody. Montaż pedału gazu w podłodze skutera miałby teoretycznie przekonać kierowców samochodów do przesiadki na jednoślad, bo czuliby się jak w domu – nadal mieliby gaz pod nogą jak w aucie. Moim zdaniem nie jest to jednak kluczowa kwestia przy przesiadce i chyba wolę dozować gaz ręką niż nogą w jednośladzie, ponieważ bałbym się, że przy jakiejś trudniejszej sytuacji na drodze automatycznie podparłbym się stopą spoczywającą nad pedałem gazu.

REKLAMA

Honda oczywiście nie zapowiada jeszcze komercyjnego zastosowania tego rozwiązania

W motocyklach stosowano już różne dziwne kombinacje, typu odwrócone biegi z jedynką do góry, silniki Wankla, dźwignie biegów na ramie wymagające oderwania ręki od kierownicy i tak dalej. A mimo to upowszechniły się dwa proste standardy: motocyklowy i skuterowy (dla mniej zaawansowanych). Teraz Honda chce robić rewolucję, ale nie bardzo umie chyba znaleźć dla niej powód. Jeśli coś działa, nie próbuj tego naprawiać.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA