W Polsce rusza produkcja nowego SUV-a. Możesz go już zamawiać
Lepiej się pośpiesz, bo jeszcze możesz zamówić jeden z modeli należących do limitowanej edycji. Jest coś magicznego w posiadaniu jednego z pierwszych egzemplarzy, które powstały w Polsce.

Chciałbym napisać polskiego SUV-a, ale tego najprawdopodobniej nie zdążymy doczekać. Pozostaje się cieszyć z innych rzeczy, które i tak mają olbrzymi wpływ na polską gospodarkę. Fabryka Stellantis w Tychach właśnie rozpoczęła produkcję nowego SUV-a z napędem na wszystkie koła. Jest ładny, modny i nie sposób nie uśmiechnąć się na jego widok.
W Polsce rusza produkcja nowego SUV-a. Co wyjedzie z Tychów?
Zawsze mam problem z odmianą nazwy tego miasta, ale tym razem poradziłem sobie bez problemu. Fabryka Stellantis w Tychach właśnie rozpoczęła produkcję Jeepa Avengera 4xe. I to od razu z grubej rury. Pierwszym egzemplarzem, który zjechał z taśmy był model ze specjalnej edycji North Face, która jest limitowana do 4806 szt., co ma odpowiadać wysokości najwyższego szczytu Europy - Mont Blanc. Tak, to owoc współpracy Jeepa i marki North Face, którą znają wszyscy. Od zwykłej odmiany odróżniają je złote akcenty, antyodblaskowa naklejka na masce silnika i grill z motywem mapy topograficznej. W środku znajdują się fotele, które nawiązują wyglądem do kultowych w pewnych kręgach puchowych kurtek The North Face, a wykończenie tyłu przypomina plecaki firmy. Na desce rozdzielczej znalazł się motyw mapy topograficznej i grafika z górą Mont Blanc. Mamy również nakładki na pedały z logo North Face i gumowe dywaniki w górzyste wzory.

W standardzie znajdziemy również podgrzewane przednie fotele i szybę przednią, nawigację i elektrycznie otwieraną klapę bagażnika. A w bagażniku znajduje się zestaw wyprawowy, czyli namiot, torbę biwakową oraz bidony na wodę. Wszystko obrandowane tak jak nakazuje pismo.
A co jeszcze warto wiedzieć o Jeepie Avengerze, który powstaje w Tychach?
Fabryka w Polsce ma wyłączność na jego produkcję. To SUV segmentu B z napędem na cztery koła, który korzysta z układu hybrydowego o łącznej mocy 145 KM. Składa się na niego 1.2-litrowy silnik benzynowy, który wspomagany jest przez dwa silniki elektryczne, umieszczone przy osiach pojazdu. Dzięki temu samochód ma napęd na wszystkie koła. Prędkość maksymalna wynosi 194 km/h, a przyspieszenie do setki zajmuje 9,5 s.








Jeep nie byłby sobą, gdyby nie wspomniał o właściwościach terenowych.Mamy tutaj 22-stopniowy kąt natarcia, 21- stopniowy kąt rampowy i 35-stopniowy kąt zejścia, prześwit został zwiększony o 10 mm do 210 mm, a głębokość brodzenia zwiększono do 400 mm, dzięki czemu jest bardziej wytrzymały i wszechstronny niż model z napędem na przednie koła. Nie zabrakło również reduktora. A teraz idź i zamów sobie jednego, wesprzesz tym polską gospodarkę. Ta potrzebuje pomocy.
Więcej o Avengerze przeczytasz w: