REKLAMA

Nissan Leaf najchętniej kupowanym elektrykiem w Europie i najpopularniejszym nowym autem w Norwegii

Nissan Leaf jest nie tylko najlepiej sprzedającym się samochodem osobowym w Norwegii, ale także najlepiej sprzedającym się samochodem elektrycznym w Europie. Co na to europejska konkurencja?

Nissan Leaf najchętniej kupowanym elektrykiem w Europie
REKLAMA
REKLAMA

Norwegowie kochają ekologiczny styl życia, więc ich zamiłowanie do samochodów elektrycznych i hybrydowych nie powinno dziwić (pomińmy na chwilę kwestie podatkowe). Do tego stopnia, że najlepiej sprzedającym się samochodem osobowym w tym kraju jest właśnie elektryczny Nissan Leaf.

Nissan Leaf na czele rankingów.

W ubiegłym roku Norwegowie kupili 12 303 elektrycznych Leafów. Nissan jest zdecydowanym liderem na tamtejszym rynku. I to samochodów osobowych w ogóle, a nie tylko tych z napędem elektrycznym.

Wydawać by się mogło, ze wyniki badania elektryków mogą zniechęcić Norwegów do Leafa, ale najwyraźniej tak się nie stało. W sumie jest to komfortowy, zwinny i całkiem przyjemny dla oka samochód. I na pewno dużo tańszy od Tesli. A jak nie wierzycie mi, to uwierzcie Mikołajowi, który nim jeździł.

Nissan Leaf króluje w rankingach samochodów elektrycznych w całej Europie. W 2018 r. sprzedało się aż 40 699 egzemplarzy.

Będą też nowe wersje Leafa.

Nissan wprowadzi na rynek dwie nowe wersje. Limitowana wersja Leaf e+ 3.ZERO ma powiększony akumulator do 62 kWh i moc 217 KM, dzięki czemu jej zasięg zwiększył się do 385 km. Z kolei Leaf 3.ZERO z akumulatorem o mocy 40 kWh będzie wyposażony w 8-calowy ekran systemu multimedialnego z dodatkowymi usługami, takimi jak nawigacja door-to-door. Będą też dostępne nowe kolory nadwozia i opcje wyposażenia.

Obie wersje można już zamawiać, a do salonów trafią wiosną.

nissan_leaf_15

Co na to Volkswagen?

REKLAMA

Pozycja Nissana może nieco dziwić zwłaszcza szefostwo Volkswagena, który musi czuć oddech konkurencji na plecach. Zwłaszcza że to nie pierwszy raz, kiedy Nissan pokazał europejskim producentom, że trzeba się z nim liczyć. Najpierw, wraz z wypuszczeniem na rynek Qashqaia, stworzył nowy segment i wszyscy producenci musieli go gonić.

Teraz sprzedaje więcej samochodów elektrycznych w Europie niż Volkswagen. Jest też najlepiej sprzedającym się w historii samochodem elektrycznym na świecie. Od premiery w 2010 r. sprzedało się ponad 380 000 egzemplarzy, a popularność modelu póki co nie spada. Tesla 3 goni Leafa, ale trochę jej jeszcze brakuje.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA