REKLAMA
  1. Autoblog
  2. Wiadomości

Widzieliście, co aktualnie sprzedaje Mitsubishi? Nie to co na tym zdjęciu

Mitsubishi pokazało światu kolejne wersje modelu Outlander, w tym rewelacyjnie wyglądającą zapowiedź modelu Ralliart. My możemy sobie co najwyżej pooglądać zdjęcia.

11.01.2022
13:18
Mitsubishi Outlander
REKLAMA
REKLAMA

Ja wiem, samochodowy oddział Mitsubishi to tylko fragmencik biznesu prowadzonego przez Mitsubishi Heavy Industries, ale tak mi przykro patrzeć, jak ta niegdyś imponująca marka wygląda dzisiaj w Europie. Wszedłem dzisiaj z ciekawości na stronę polskiego importera, żeby przyjrzeć się aktualnej gamie. Wygląda o tak:

Pudełeczko do miasta, kompaktowy SUV PHEV za co najmniej 179 990 zł w wyprzedaży rocznika 2021 oraz dwie odmiany pick-upa. Przestałem się dziwić, że ostatnio mijałem puste miejsce po jednym z dwóch salonów marki we Wrocławiu. Co gorsza, nic nie wskazuje na to, żeby sytuacja mogła się szybko poprawić – dopiero w 2023 r. mamy zobaczyć dwa nowe modele przygotowane w oparciu o konstrukcje Renault i produkowane we francuskich fabrykach.

Tymczasem w innych częściach świata marka radzi sobie o niebo lepiej

W Stanach zakończyła rok ze wzrostem na poziomie 16,8 proc. i po raz czwarty od 2007 r. sprzedała ponad 100 tys. egzemplarzy. Więcej, niż sprzedała w 2020 r. w Europie – za 2021 r. wyników dla Starego Kontynentu jeszcze nie znalazłem. Tamtejszy sukces zawdzięcza temu modelowi:

Mitsubishi Outlander

To nowe Mitsubishi Outlander. Nowe, tzn. sprzedawane od ostatniego kwartału ubiegłego roku. I to sprzedawane również w obniżającej średnią emisję CO2 wersji PHEV, pozwalającej na przejechanie w trybie elektrycznym nawet 87 km.

I co najlepsze, świat dostaje Outlandera w coraz fajniejszych odmianach

Tokijski Auto Salon to miejsce premiery dwóch, a może nawet trzech nowych wersji tego modelu. Pierwsza to Ralliart Style – z dodatkami stylistycznymi przypominającymi o niegdysiejszych sukcesach marki w sportach motorowych. Że rajdowa tylko z wyglądu? A co to szkodzi, wszelkiej maści pakiety AMG, S-line'y i pakiety sportowe M sprzedają się jak świeże bułeczki.

Mitsubishi Outlander

Druga to odmiana Wild Adventure Style, czyli doposażona o zestaw elementów, które przydadzą się do zjazdu z utwardzonej drogi – dodatkowe osłony, chlapacze, bagażnik dachowy, hak i trochę wyposażenia kempingowego. Co by nie mówić, w kwestiach dotyczących jazdy w terenie Mitsubishi też ma osiągnięcia równie imponujące co w WRC.

Mitsubishi Outlander

Genialnie zapowiada się też Outlander Vision Ralliart Concept

Nie jest to co prawda kolejna wersja wyposażenia, a wyłącznie próba rozpoznania rynku pod kątem zapotrzebowania na mocniejszą odmianę Outlandera. Mocniejszą głównie stylistycznie, bo mówimy o aucie z poszerzonymi nadkolami, większymi wlotami powietrza i ogólnie bardziej drapieżnej stylizacji.

Za poprawę własności jezdnych mają odpowiadać 22-calowe opony, większe tarcze hamulcowe i przeprojektowana elektronika odpowiadająca za pracę układu napędowego i zawieszenia. I założę się, że wielu klientom to by wystarczyło. W dobie nowych ograniczeń prędkości, norm emisji spalin i ogólnego odwrotu od motoryzacji jako jednego ze źródeł adrenaliny, samochód, który po prostu dobrze wygląda, spełniłby oczekiwania wielu kierowców.

Czy nowy Outlander obiektywnie wygląda dobrze – to sprawa do przedyskutowania, ale z pewnością swoją brutalnością wyróżniałby się na ulicach wypełnionych wymuskanymi, eleganckimi, europejskimi SUV-ami.

REKLAMA

Mitsubishi, nie stawiaj krechy na Europie. Poprzedni Outlander to porządny kawał żelaza. Pozwól nam się przekonać, że nowy jest jeszcze lepszy.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA