Oto nowa Cupra Terramar. To coś dla ciebie, jeśli Formentor jest trochę za krótki
Po dużym sukcesie modelu Formentor Cupra kontynuuje ekspansję. Terramar to model spalinowy, więc możesz się nad nim zastanowić nawet jeśli nie masz gniazdka w garażu. Choć i ono by nie zaszkodziło.
Projekt „Cupra” można już z pewnością ocenić jako udany. Wielu nie wierzyło, że grupie Volkswagena uda się osiągnąć sukces, wyodrębniając osobną firmę z nieco bardziej „sportowymi” produktami i nazywając ją nazwą szybkich wersji Seatów. Zadziałało - połączenie atrakcyjnego wyglądu z niezłymi cenami i atmosferą „mam coś ciekawszego od reszty” sprawiło, że trudno nie zauważyć na ulicy jakiegoś Formentora. Jest to model kompaktowy - ma 4450 mm długości. Teraz przyszła pora na to, by Cupra zaprezentowała coś większego.
Oto Cupra Terramar
Tak mógłby nazywać się przyjemny hotel, w którym spędzacie wakacje, ale nazwę wzięto od toru wyścigowego. Terramar gra mniej więcej klasę wyżej od Formentora, choć różnica w wielkości nie jest szokująca. Jego wymiary to: 1584 mm wysokości, 1863 mm szerokości, 4519 mm długości, rozstaw osi 2681 mm. Rozstaw osi jest taki sam, jak w Formentorze, należy się więc spodziewać podobnej przestrzeni w środku.
Znacznie większy będzie za to bagażnik. Po przesunięciu tylnej kanapy nieco do przodu (Terramar daje taką możliwość) pojemność kufra rośnie do 602 litrów (przy załadunku sięgającym górnej krawędzi oparć tylnych siedzeń). NIe będzie jednak trzeciego rzędu siedzeń - trochę szkoda, bo Terramar ma częściowo zastępować model Tarraco z gamy Seata.
Jak wygląda Cupra Terramar?
Jest podobna do Formentora, tyle że tego najnowszego - czyli po liftingu. Mamy więc przód o nieco „rybim” (albo „rekinim”, ale to przecież też ryba) wyglądzie i tył z LED-ową listwą świetlną. Przypomina mi auta marki VinFast (nic w tym złego).
Wewnątrz zastosowano nieco inny projekt, niż w mniejszym, ale starszym bracie. Nie ma jednak rewolucji - wciąż pomysł na kokpit to „ekran na górze, pod spodem nawiewy, przycisków fizycznych dajemy tak mało, jak to możliwe”. Terramar ma inny kształt nawiewów niż Formentor. Jeśli już bawimy się w szukanie skojarzeń, tutejsze mogą nasuwać na myśl produkty marki BMW. Główny ekran ma 12,9 cala, da się zamówić head-up, a audio zapewnia firma Sennheiser.
Cupra Terramar - gama silników
Nie jest to samochód elektryczny - dla fanów takich napędów Cupra przewiduje i szykuje inne modele. Gama mocno przypomina tę z Formentora. Bazowo - 150 KM z układem mild hybrid, czyli eTSI. Później: 2.0 TSI 204 KM, obowiązkowo z automatem DSG o siedmiu przełożeniach i napędem 4Drive. 150-konna odmiana ma napęd na przód.
Wyżej w gamie plasuje się wersja VZ (od hiszpańskiego Veloz, czyli „szybki”). Ma 265 KM z motoru 2.0 TSI, bez żadnych układów hybrydowych. Wolisz dodać do auta nieco prądu, jak do zimowej herbatki? Takie wersje też są.
Obydwie wykorzystują motor 1.5 TSI i akumulator 19,7 kWh netto (maksymalna moc szybkiego ładowania: 50 kW). To hybrydy plug-in. Zasięg w trybie elektrycznym przekracza 100 km, przynajmniej na papierze. Moc: 204 lub 275 KM. Mocniejsza odmiana także wozi na sobie plakietkę VZ.
Co jeszcze warto wiedzieć?
Auto otrzyma oczywiście wszelkie najnowsze systemy bezpieczeństwa, reflektory Matrix LED Ultra („pojazd nie tylko oświetla drogę, ale także wyświetla informacje takie jak ostrzeżenia o bliskości poprzedzającego pojazdu czy alerty pogodowe, na nawierzchni znajdującej się przed kierowcą, zapewniając jeszcze wyższy poziom świadomości sytuacji na drodze” - podaje marka Cupra), a w opcji do wersji VZ (zarówno benzynowej, jak i hybrydowej) da się zamówić skuteczniejsze hamulce Akebono.
Auto ma mieć także sportowo ustawione zawieszenie, progresywny układ kierowniczy w standardzie oraz gamę nowych kolorów, w tym matowych. Wyjedzie z fabryki Audi w węgierskim mieście Győr, a na początku sprzedaży klientów będzie kusić limitowana edycja Terramar America's Cup (tylko wersje VZ, specjalny kolor, detale stylistyczne unikalne dla tej odmiany). Nie znamy jeszcze cen, zarówno wersji limitowanej, jak i wszystkich innych. Dostawy rozpoczną się w ostatnim kwartale tego roku.