Szybki i cichy Dzieciorób II zabierze cię w ekscytującą podróż. Daj mu szansę, ma taką słodką nazwę
Babymaker II ma najlepszą nazwę, jaką może mieć rower elektryczny. Jednak sam wolę mówić o nim używając pięknego tłumaczenia — Dzieciorób.

Detroit jest kolebką amerykańskiej motoryzacji, symbolem jej potęgi, ale i świadectwem upadku. To najlepsze miejsce do rozpoczęcia produkcji zupełnie nowego roweru elektrycznego o niezwykle uroczej nazwie DZIECIORÓB DWA. To następca świetnie przyjętego DZIECIOROBA JEDEN, który na portalu Indiegogo zebrał ponad 13 milionów dolarów na uruchomienie produkcji. Jednak jak to bywa w życiu, rodzice postanowili mieć drugie dziecko, licząc na to, że będzie jeszcze lepsze niż pierwsze. Wszystko wskazuje na to, że ta sztuka się udała.

Babymaker II jest szybki, cichy i ładny
W zasadzie nie wiem czemu pisze ten wpis zamiast redaktora Baryckiego, bo przecież nawet nie mam roweru, ale trudno. Bateria ma pojemność 360 Wh, co według producenta pozwala na przejechanie do 112 km na jednym ładowaniu. Ale taki zasięg można osiągnąć tylko nadludzkim wysiłkiem, więc przeciętny zasięg będzie niższy. Takie są uroki elektromobilności w każdym wydaniu. Napęd trafia na tył za pomocą paska, a nie łańcucha. Ludzie w branży mówią, że taki napęd jest lepszy, bo nie wymaga tyle uwagi, co klasyczny napęd łańcuchowy — nie rdzewieje, nie trzeba go podciągać, skracać itd. W tylnej piaście umieszczono silnik elektryczny o mocy 350 W.

Według producenta, Babymaker II może pojechać z prędkością do 40 km/h. Użytkownik musi pedałować, żeby włączyć silnik i korzystać z jego wsparcia. Siłę wsparcia regulujemy na kierownicy. Znajduje się również na niej elegancki wyświetlacz, który pokazuje najważniejsze informacje o naszej jeździe. Do zatrzymania się z prędkości 40 km/h służą duże hamulce tarczowe. Rower waży niecałe 16 kg.

Niestety — rower elektryczny Babymaker II jest nielegalny w UE
Wszystko dlatego, że ma silnik o mocy 350 W i wspomaga jazdę z prędkością powyżej 25 km/h. Szkoda, bo kosztuje tylko 1200 dolarów, co jest naprawdę atrakcyjną ceną jak na możliwości roweru i jego wygląd. Nie będzie Dzieciorobów w UE.