REKLAMA

Odwiedziłem konfigurator Audi e-tron GT. Tylko dwukrotnie przebiłem podstawową cenę

Znamy ceny Audi e-tron GT. Co nie jest nawet w połowie tak fajne, jak to, że można pobawić się konfiguratorem. Łiiiii.

audi e tron gt cena konfigurator
REKLAMA
REKLAMA

Ding, Dong.

Kto tam?

Audi e-tron.

Jakie Audi e-tron?

TO Z KOSMOSU.

Tak, oczywiście, e-tron GT quattro, proszę wejść.

Brat został w domu, to ja wersja RS, ten wzmocniony.

Zapraszam do konfiguratora Audi RS e-tron GT

Ceny Audi e-tron GT quattro są już znane, a konfigurator jest dostępny. Tej okazji nie możemy przegapić. Starym zwyczajem, my konfigurujemy i piszemy, patrzcie jaki fajny konfig, za jedyne miliardopirdyliard złotych, a wy odpowiadacie ILE!!!111?, zatroskani o cudze pieniądze.

Przypomnę tylko, że to kolejne Audi e-tron, są wersje słabsze normalne i te mocniejsze, te ze zwykłym tyłem i te ze spłaszczonym. To w zasadzie ten sam samochód, ale nie wersja GT, ta jest szybka jak wicher. Jak szybka jest, możecie przeczytać u Piotra. O tym, czym różni się to zwykle GT od RS GT, też tam przeczytacie.

Samochód elektryczny tej klasy nie służy do obniżania kosztów codziennego transportu, tylko do tego, żeby mieć coś innego niż koledzy z Q8. Kuósemki to na ulicach leżą, to każdy może mieć, e-tron GT RS to może mieć tylko prawdziwy człowiek sukcesu.

Dojdźmy może w końcu do ceny.

Audi e-tron GT - cena od 440 00 zł

Najtańsze elektryczne Audi kosztuje 308 400 zł, najdroższe to wzmocnione, czyli e-tron S Sportback to koszt 426 200 zł. W przypadku wersji GT, jest więc ociupinkę drożej. Wyciskamy ze zdolności leasingowej jeszcze kilka ociupinek więcej i mamy wersję RS e-tron GT za 594 000 zł.

W porządeczku, prawilnie, nie taniutko. To zobaczmy, ile wyciśniemy z tej bestii (3,3 s do setki) w konfiguratorze.

Konfigurator Audi RS e-tron GT czas zacząć

A on od razu mi podpowiada jakieś pakiety stylistyczne za prawie 10 tys. zł każdy. Ignoruję czerwony RS, prycham też na szary, sięgam do sekcji exclusive po brąz Cognac zmieszany z czymś co się nazywa Jet. Za 33 990 zł powinno być ładnie, ufam. Zerkam tylko jednym okiem i dostrzegam, że czarne dywaniki będą miały obszycie w kolorze Soul. Fajnie, supcio, lubię tego śpiewaka, co ma takie bruzdy na twarzy. Żona mnie się wtedy zawsze wzrusza.

audi e tron gt cena wnętrze

Klikam, wybieram, raduje się serce. Lecz wtem, nadchodzi wiadomość niespodziewana, jeśli chcę ten pakiet, to muszę dokupić to i owo, konieczna jest personalizacja.

audi e tron gt cena opcje

Jak mus to mus, personalizuję więc, choć za wiele wyboru tu nie ma i płacę jednak 90 300 zł, a nie jakieś marne 33 990 zł, co mnie się początkowo zdawało. Coś wam tu pewnie nie pasuje, bo na obrazku widzicie niecałe 90 tys., ale jak się kliknie alternatywę u dołu, to okazuje się, że fotele były bez masażu. To wziąłem i już na liczniku mam 689 260 zł.

W zwyczajnym, spalinowym konfiguratorze zwiększyłbym tę kwotę bardzo łatwo, w sekcji Silniki i napęd, tu jednak nie ma wyboru, wszyscy otrzymują tego samego dwusilnikowego potwora. Pozostaje więc dalej stylizować.

Konfiguracja stylistyczna Audi RS e-tron GT

Coś trzeba z tym zrobić, że ten samochód na razie wygląda tak.

audi e tron gt cena konfigurator

Nie jest źle, ale nie za to ja płacę, żebym jeszcze nie mógł dopłacić. Dobieram więc zupełnie standardowo lakier Shiraz metalik, ale nie z palety Audi exclusive, bo tej konfigurator uparcie nigdy nie chce pokazać na obrazku. Koszt taki sam - 21 400 zł. Do tego felgi w rozmiarze 21 cali (większych nie ma) za 12 450 zł. Wziąłem te 5-ramienne z podwójnymi ramionami Konkav, bo są najbardziej fikuśne i Audi wygląda już tak.

audi rs e tron gt cena konfigurator

Nie widać? To poświęcę. Reflektory Matrix LED w RS są w standardzie, więc dopłacam 9 460 zł za lasery, diodowe tylne światła i dynamiczną inscenizację światła i również dynamiczne kierunkowskazy. Teraz to dopiero będę dynamicznie jechał.

Pora jechać, bo konfigurator wygląda jakby się kończył, jakieś to Audi jest takie wszystkomające. Na szczęście dorzucenie karbonu na wiele elementów nadwozia, a wręcz karbonu z połyskiem (21 400 zł), nie gryzie się z wcześniejszym wyborem pakietu stylizacyjnego. Biorę więc i osłonę chłodnicy w kolorze nadwozia też, jestem spełniony.

audi e tron gt cena standard

Prawie, bo dach pozostał jakiś taki zwyczajny. Dlatego wyrzucam szklany, panoramiczny dach, który jest w standardzie i biorę dach z karbonu za 18 760 zł i podwójne szyby też, ale to już są grosze.

Spięty tymi decyzjami o karbonie, rozsiadam się wygodnie, żeby wnętrze, tak pod siebie, jak to mówią, skonfigurować. Pode mnie, dla mnie, znaczy, jak najdrożej.

Wnętrze w Audi RS e-tron GT

Na liczniku mam już 778 010 zł. Jeszcze nie udało mi się dwukrotnie zwiększyć bazowej ceny. Będę próbował to uczynić wybierając fotele i kierownicę, może się uda.

Niestety, napotykam przeszkody. Wszystko gryzie się z wybranym stylistycznym pakietem, a fotele sportowe i tak już wskoczyły do konfiguracji wcześniej. Sportowa, trzyramienna kierownica też, to co tu jeszcze dodawać? Została sama drobnica, jak ogrzewanie tylnych siedzeń za 2 000 zł. W ten sposób, to my do jednego miliona nie dojdziemy. Wszędzie jest już skóra i mikrofibra, nawet dywaniki Audi exclusive już mam, ale i tak udaje mi się czarną mikrofibrę Dinamicę za 10 210 zł dołożyć na podsufitkę. Szybka mikrofibra to jest to, o to właśnie chodzi, to jest pęd, to jest życie.

Teraz pozostało mi już tylko ładowanie.

Ładowanie Audi RS e-tron GT

W końcu to samochód elektryczny, to nowe opcje konfiguratora muszą być, ale tu też chyba się nie wzbogacę. Przewód ze złączem Type 2 dają w standardzie, ładowarka pokładowa przyjmująca moc 11 kW też jest i nawet przewód z wtyczką przemysłową CCE do siły, też dają. To miło, bo Audi zaleca ładowanie GT w warunkach domowych z gniazda o napięciu 400 V.

To chociaż sobie uchwyt ścienny clip za 600 zł dokupię i system ładowania (moc do 22 kW) za 6 320 zł. Wprawdzie nie wiem, jak taką moc mam uzyskać w domu, ale to nic, szczegóły to się dogra potem.

Jaka cena za dobrze wyposażone Audi RS e-tron GT?

W drodze do przycisku Zakończ udało mi się jeszcze kliknąć kilka rzeczy, ale miałem już system dźwięku 3D od Bang & Olufsen z 16 głośnikami, o mocy całkowitej 710 W, więc pole do popisu wydawało mi się niewielkie. Choć może asystent jazdy nocnej za 10 700 zł to nie taka drobnica.

Nie wziąłem jednak pod uwagę, że nie dotknąłem jeszcze układu hamulcowego, a tu na mnie czekała ceramika. Wybrałem układ ceramiczny z niebieskimi zaciskami za 30 360 zł i tylną skrętną oś (6 920 zł), pneumatyczne zawieszenie już miałem. Udało mi się osiągnąć 885 760 zł, czyli dwukrotnie przebić cenę wersji bazowej GT, tej bez RS. Nie jest to szczyt możliwości konfiguratora Audi, bo przy RS6 prawie dobiłem do jednego miliona zł. Mam więc nadzieję, że zadałem dziś kłam twierdzeniu, że samochody elektryczne są drogie. Spalinowe mogą być jeszcze droższe.

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA