REKLAMA

200 tysięcy i możesz wyjeżdżać Toyotą bZ4X z salonu. Ale dodaj 17 000 zł za prestiż

Polskie ceny startują od 201 900 zł — tyle trzeba zapłacić, żeby podstawowa Toyota bZ4X zagościła w naszym garażu. Prestiż będzie kosztował dużo więcej. 

nowy suv toyoty
REKLAMA
REKLAMA

Rozpoczęło się przyjmowanie rezerwacji na Toyotę bZ4X, a jak podaje marka — tylko rezerwacja daje gwarancję realizacji zamówienia w pierwszej kolejności. A skoro tak, to trzeba się spieszyć, w końcu samochody elektryczne podobno rozchodzą się jak ciepłe bułeczki. A może to chodziło o spalinowe samochody do zabawy w rodzaju GR Yarisa i GR86? Nieważne, wracamy do cennika bZ4X.

toyota bz4x ceny

Toyota bZ4X - polskie ceny

Cennik otwiera wersja Comfort za 201 900 zł. Za te pieniądze otrzymujemy wersję z jednym silnikiem o mocy 204 KM, który napędza przednie koła. Jak na bazową wersję jest całkiem nieźle wyposażona — w standardzie dostajemy pompę ciepła, dwustrefową klimatyzację, alufelgi o średnicy 18 cali, przednie światła LED, cyfrowy kluczyk. Jednak w tej wersji znajdziemy mniejszy ekran multimedialny — ma przekątną zaledwie 8 cali, ale poza tym jest bardzo przyzwoicie. Dostajemy kamerę cofania, obsługę Apple CarPlay, Android Auto, nawigację z 4-letnią darmową transmisją danych. Ponadto Toyota wyposażona jest w asystenta głosowego, który potrafi rozpoznać, kto wypowiedział komendę — kierowca czy pasażer. Właściciel może wyrazić zgodę na aktualizowanie multimediów online.

ceny toyota bz4x

Jeżeli chodzi o systemy, w jakie wyposażona jest Toyota bZ4X, to nie ma na co narzekać — na pokładzie znajduje się układ wczesnego reagowania przed zderzeniem, który wykrywa również pieszych, rowerzystów i motocyklistów. Ponadto mamy układ wykrywający samochody na skrzyżowaniach, ostrzeganie przed pojazdami włączającymi się do ruchu, awaryjne hamowanie. Toyota nie zapomniała o tempomacie adaptacyjnym, który działa w pełnym zakresie prędkości, czyli do 160 km/h. Standardowo mamy układ utrzymania pasa ruchu, automatyczne światła drogowe, rozpoznawanie znaków drogowych oraz asystenta zjazdów i podjazdów.

Kolejna wersja to Prestige

Podobno to ta ma być najczęściej wybierana przez klientów, jej ceny zaczynają się od 217 900 zł. Zmiany w stosunku do wersji Comfort to 12,3-calowy wyświetlacz, nawigacja może działać w trybie offline. Przednie światła zamiast jednej soczewki mają trzy — jak prestiż, to musi być na bogato. Fotel kierowcy dostał elektryczną regulację (nie wiem co z fotelem pasażera, dziwna sprawa), przednie fotele w tej wersji są podgrzewane, podobnie jak wycieraczki przednie i kierownica. W tej wersji otrzymamy również tylne czujniki parkowania, ładowarkę indukcyjną do telefonu, elektryczną klapę bagażnika oraz przyciemniane tylne szyby.

ceny toyota bz4x

Do wersji Prestige za 3000 zł można dokupić pakiet Tech, który obejmuje system monitorowania martwego pola w lusterkach, system kamer 360 stopni oraz tylne czujniki parkowania z funkcją hamowania przed obiektami i samochodami. Prestige to pierwsza wersja, którą możemy mieć z napędem na obie osie XMODE. Za taka przyjemność trzeba zapłacić co najmniej 231 900 zł. Ale w zamian dostajemy silniki o łącznej mocy 217 KM, a przyspieszenie z 7,5 s spada do 6,9 s.

Wyżej jest Executive

239 900 zł kosztuje wersja 2WD, a 253 900 zł wersja 4WD. W stosunku do poprzedniej wersji zyskała panoramiczny szklany dach, system automatycznego i zdalnego parkowania, kamery 360 stopni oraz 20-calowe felgi. Fotele oprócz podgrzewania są również wentylowane, a do tego mają pamięć ustawień i powleczone są skórą z plastikowej świni. Dodatkowo w standardzie dostajemy system monitoroania martwego pola i asystenta bezpiecznego wysiadania. W tej wersji dach jest czarny, więc siłą rzeczy klienci dostają dwukolorowe nadwozie. Na czarno polakierowano grill.  Za 5900 zł możemy dokupić pakiet JBL, który daje nam 9 głośników.

REKLAMA

Absolutny top topów to wersje Premiere Edition

Tylko w niej można dostać dach solarny, który według producenta może wygenerować dziennie tyle prądu ile potrzeba do przejechania 10,9 km, a rocznie nawet 1800 km. Coś mi się tu wynik działań matematycznych nie zgadza, ale może trzeba wyciągnąć deltę i będzie się zgadzać. Chyba że mamy przed soba zbiór liczb urojonych, to wtedy odpadam. Dach solarny to bardzo dobra inwestycja. Tak dobra, że lepiej jej nie brać, bo w Polsce jest zbyt mało dni słonecznych, żeby ta wersja miała sens. Ba, nawet w słonecznych miejscach ta wersja nie ma sensu, ale to już nie moje zmartwienie. W stosunku do wersji Executive znajdziemy tutaj podgrzewane skrajne siedzenia z tyłu, system audio JBL mamy w standardzie. Ta wersja wyróżnia się specjalnymi zabezpieczeniami antywłamaniowymi. Ma czujnik zbicia szyby i czujniki przechyłu systemu alarmowego. Cena: 263 900 zł.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA