REKLAMA

Elon zatwierdził: w Tesli posmakujesz jazdy autem spalinowym. Nie marnuj pieniędzy na Xboxa

Wsiądziesz do Tesli, a przejedziesz się czym tylko chcesz. Firma Muska pracuje nad udostępnieniem swoim klientom bazy gier z platformy Steam.

Tesla Steam
REKLAMA

Elon Musk już ponad rok temu twierdził, że rozrywka będzie podstawową potrzebą użytkowników samochodów, gdy auta zaczną jeździć same. W sumie to w elektrycznych już dziś poniekąd jest – jakoś trzeba sobie zorganizować czas spędzany przy ładowarkach. Dla klientów Tesli ułatwieniem jest zestaw gier, w które można sobie pograć korzystając z ekranu multimedialnego.

REKLAMA

Elon wie, że bazę gier trzeba powiększać – pracuje nad wprowadzeniem na pokład platformy Steam

A to nic innego, jak największy sklep z cyfrową dystrybucją gier – na liście dostępnych jest ok. 60 tys. tytułów. Gdy Steam trafi do Tesli, kręcąc jej kierownicą i naciskając pedały będzie można poprowadzić Mercedesa AMG Project One w Forza Horizon 5, albo Dodge'a Vipera ACR w Project Cars 3. I dowolny inny wóz z listy najlepszych ścigałek dostępnych na tej platformie. Jak ktoś bardzo chce, to będzie mógł nawet spróbować symulatora wózka widłowego.

Nie będzie trzeba się ograniczać do gier wyścigowych

Do sprzętu multimedialnego w aucie można już dziś podłączyć pada od Xboxa, a to otwiera dostęp do obsługi niemal każdej gry z platformy Steam.

Udostępnienie platformy Steam przed wprowadzeniem pełnowartościowego systemu jazdy autonomicznej, w dobie problemów z uzależnieniami od gier, rodzi jednak zagrożenie, że co odważniejsi będą chcieli jak najszybciej spróbować ich podczas jazdy. Pozostaje mieć nadzieję, że system na to nie pozwoli i wciąż będzie pozwalał na granie tylko na postoju.

Z drugiej strony, dostęp do platformy może wydłużyć kolejki przy Superchargerach. Zamiast ładować baterie do 80 proc. i ruszać dalej, kierowcy mogą być skłonni do przeciągania ładowania, by móc w tym czasie ogarnąć jeszcze kilka wyścigów, albo przejść jeszcze parę misji. Czas ładowania się wydłuży, ale dzięki dostępowi do Steam będzie się wydawał krótki.

REKLAMA

Gorzej tylko, jak jeżdżenie jakimś Taycanem, albo innym NIO EP9 spodoba się komuś tak bardzo, że będzie chciał zamienić na niego swoją Teslę. Tego chyba Elon Musk nie przewidział.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-04-30T09:15:49+02:00
Aktualizacja: 2025-04-29T17:05:10+02:00
Aktualizacja: 2025-04-29T12:17:52+02:00
Aktualizacja: 2025-04-29T10:39:10+02:00
Aktualizacja: 2025-04-28T16:23:40+02:00
Aktualizacja: 2025-04-28T12:32:52+02:00
Aktualizacja: 2025-04-28T11:02:52+02:00
Aktualizacja: 2025-04-27T11:47:30+02:00
Aktualizacja: 2025-04-25T19:50:47+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA