Oto projekt naklejki uprawniającej do wjazdu w strefę czystego transportu. Nie dasz rady jej podrobić
Potrzymajcie Polakom piwo.
Na stronie Rządowego Centrum Legislacji pojawił się projekt w sprawie wzoru nalepki dla pojazdów uprawnionych do wjazdu do strefy czystego transportu. W tym projekcie można znaleźć proponowany wygląd KOLEJNEJ nalepki, którą trzeba będzie sobie nalepiać na przednią szybę, żeby legalnie jeździć po niepowstałych jeszcze w większości polskich miast strefach czystego transportu. Nie będę trzymał Was dłużej w niepewności, bo na pewno chcecie ten wzór zobaczyć. Tylko uważajcie, bo raz zobaczonych rzeczy, odzobaczyć się nie da.
Ładna rzecz. A teraz uwaga, opis:
1. Szerokość nalepki wynosi 100 mm. Wysokość nalepki wynosi 50 mm. Tło nalepki ma kolor zielony.
2. Napisy, określające nazwę gminy, dla której została wydana nalepka, umieszcza się na środku w górnej części nalepki. Wysokość liter ≥ 10 mm. Litery mają kolor czarny.
3. Napis ,,STREFA CZYSTEGO TRANSPORTU” umieszcza się w środkowej części nalepki. Wysokość liter ≥ 10 mm.
4. Tło umożliwiające naniesienie numeru rejestracyjnego umieszcza się pod napisem „STREFA CZYSTEGO TRANSPORTU” na środku w dolnej części nalepki. Szerokość pola wynosi ≥ 70 mm. Wysokość pola wynosi≥ 15 mm. Wysokość liter numeru rejestracyjnego ≥ 10 mm. Tło ma kolor biały.
5. Materiał z którego wykonana jest nalepka jest odporny na działanie promieni słonecznych, wody i substancji chemicznych.
Dobra robota. Widać napracowanie grafika odpowiedzialnego za projekt. Dobrze, że pomyślano też o zabezpieczeniach przed ewentualnym podrobieniem – jakieś znaki wodne, hologramy itp. A nie, czekajcie. Nie ma nic takiego. Każdy może sobie wziąć kawałek folii i zadrukować na zielono zostawiając białe okienko z wpisanym numerem rejestracyjnym. Dzięki podanym szczegółom technicznym taką naklejkę będzie można zrobić sobie samodzielnie i odciążyć państwowe czy też samorządowe urzędy od jej wydawania. Proste i oczywiste. Oczywiście praworządni Polacy nawet nie pomyślą o takim rozwiązaniu, przepraszam że w ogóle im je podsuwam. Pamiętajcie, podrabianie dokumentów jest bardzo, ale to bardzo nielegalne! A zwłaszcza dokumentów o tak kluczowym znaczeniu jak ten.
Zastanawia mnie tylko ta konieczność umieszczania nazwy gminy na naklejce
Czemu jedna naklejka nie może upoważniać do wjazdu do wszystkich stref? Czyżby w każdej strefie miały panować inne zasady i w jednej Passat 2.0 TDI z DPF jest bardzo-bardzo-nie, a w drugiej można nim na legalu latać po całej strefie? Obawiam się, że tak właśnie będzie. Wyobraźmy więc sobie, że swoim superekologicznym samochodem napędzanym wodorem, a może nawet dwutlenkiem wodoru, jeździsz po całej Polsce, ponieważ jesteś przedstawicielem/elką handlowym/ą. W całej Polsce jak grzyby po deszczu powstają strefy czystego transportu. W 2028 r. jest ich już 213. Aby wjechać do każdej z nich, musisz mieć osobną naklejkę. Wprawdzie nie widzisz nic przez szybę, na którą nakleiłeś/aś już 213 naklejek z nazwą gminy, ale przynajmniej wszystko jest zgodne z przepisami. A to najważniejsze.