REKLAMA
  1. Autoblog
  2. Ciekawostki

Nie tylko twoja babcia pamięta Gorbaczowa. Rosyjskie opony w Ukrainie też

Pojawiło się już wiele analiz wskazujących, dlaczego inwazja na Ukrainę nie idzie Rosjanom po ich myśli. Wśród wielu detali ważną rolę odegrały rosyjskie opony.

06.05.2022
9:00
ceny opon
REKLAMA
REKLAMA

Od początku wojny towarzyszy nam w internecie zalew informacji o tym konflikcie. Domorośli eksperci walczą z tymi prawdziwymi. Dotychczasowe autorytety dochodzą do ostatniego szczebla swej drabiny eskalacyjnej, a zastępują je nowe, czasami nawet nie aspirującej do tej roli. Naszą uwagę przykuł człowiek od wojskowych opon.

Już po tygodniu pojawiła się analiza wskazująca jedną z przyczyn, dlaczego rosyjskie pojazdy grzęzną w błocie. Rosyjskie wojsko polubiło korupcję, ale nie polubiło się z dbaniem o opony. Teraz pojawiły się nowe zdjęcia, które pokazują, jak stary jest sprzęt wykorzystywany przez Rosjan.

Rosyjskim wojskom pękają opony

Sprawę pokazał światu Tren Telenko - były audytor amerykańskiej Agencji Zarządzania Kontraktami Obronnymi (DMCA). Odpowiadał za sprawdzanie jakości amerykańskich pojazdów wojskowych w ostatnim dziesięcioleciu dwudziestego wieku. Wypatrzył, że rosyjskie pojazdy mają poważne braki serwisowe.

Całość wywodu opisaliśmy tutaj. Jeśli komuś nie działa link, to wyjaśnię w skrócie. Pojazdy wojskowe, a przynajmniej większość z nich, mają centralne układy pompowania kół. Można regulować ciśnienie w oponach bez wysiadania z kabiny. To ważne, bo trzeba je obniżyć wjeżdżając w błotnisty teren, a na asfalcie podwyższyć. Amerykańska armia sprawdza jego działanie raz w miesiącu, a rosyjska... nie wiadomo.

Rosyjskie opony pękają podczas pompowania. Winna jest ich starość i długotrwała ekspozycja na światło słoneczne, która oponom nie służy. Trent Telenko pokazał wiele zdjęć, gdzie rosyjskie pojazdy tkwiące w błocie miały uszkodzone opony. Systemy centralnego pompowania doprowadzały do uszkodzenia sparciałych opon. Zagadką pozostawało, jak bardzo stare jest to ogumienie. To teraz już wiemy. Bardzo stare.

Rosyjskie wojsko ma opony z ZSRR

Amerykański audytor powraca z serią nowych zdjęć. Przedstawiają oczywiście uszkodzone opony. Ich dokładny ogląd wnosi nowy wątek do historii pękających opon.

Z początku nie widać za wiele, ot stara, pęknięta opona w samochodzie wojskowym, na której widać pęknięcia i łuszczącą się gumę. Trent Telenko pobawił się nieco światłem i kolorami, by ukazać, jakie napisy są umieszczone na jednej z opon. Udało mu się wypatrzeć oznaczenie produkcyjne, jest na niej napisane Made in USSR, czyli Wyprodukowano w Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich.

Czy to dawno?

REKLAMA

Wielu czytelników nie pamięta tej organizacji, o której pozytywnie może wypowiadać się jedynie rosyjski agent. ZSRR upadło w 1991 roku i była to jedyna dobra rzecz w jego wykonaniu. Światło gasił Michaił Gorbaczow. Rosjanie wciąż odczuwają żal z powodu końca tego systemu, ale nie wiem, czy chcieliby jeździć na wyprodukowanych w ZSRR oponach.

Ten napis na oponie oznacza, że opony ze zdjęć mają minimum 31 lat, a może i więcej. Wyprodukowano je najprawdopodobniej na rynek zewnętrzny, stąd napis w języku angielskim. Przede wszystkim oznacza to, że Rosjanie maja poważne problemy z zaopatrzeniem pojazdów w opony, skoro zdecydowali się obuć pojazd działający na froncie w ogumienie tak stare i w tak fatalnym stanie. <mem z wąsatym gościem>

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA