REKLAMA
  1. Autoblog
  2. Wiadomości

Prognozy cen paliw na przyszły tydzień. Tyle to już było w tym tygodniu

Coś jest bardzo no yes z cenami paliw. Znamy prognozy na przyszły tydzień, ale nie wiemy czy dodawać, czy odejmować.

11.03.2022
11:56
2035 z silnikiem spalinowym
REKLAMA
REKLAMA

Z cenami paliw jest gorzej niż w dość czarnych przewidywaniach. Jednego dnia piszemy, że paliwo już jest po 8 zł, choć na stacji widać ceny w okolicach 6 zł. 8 zł mogłoby kosztować, gdyby nie osłona z tarczy inflacyjnej. A zaraz potem ono faktycznie jest już po 8 zł i to z obniżkami wynikającymi z tarczy. Wtedy strach nawet pisać, ile kosztowałby litr oleju napędowego, gdyby przywrócić podatki w ich poprzedniej wysokości.

Albo piszemy, że paliwo zaraz będzie po 7 zł za litr, tak realnie, na stacji, a za chwilę sytuacja zmienia się tak, że wszyscy by się cieszyli z 7 zł. Wjeżdżają wtedy ceny w wysokości 8,50 zł za litr oleju napędowego.

Teraz poznaliśmy prognozy na następny tydzień przygotowane przez e-petrol. Nie wiem, ile do nich dodać, choć chciałbym odjąć.

Cena oleju napędowego ma zbliżać się do 8 zł

Smutny widżet z prognozą detalicznych cen paliw ze strony e-petrol wygląda dzisiaj tak.

prognoza cen paliw w przyszłym tygodniu
Źródło: e-petrol.

Mam kłopot z interpretacją. Chyba powinienem się cieszyć, bo na stacjach regularnie mijam szyldy z wyższymi cenami. Cenie oleju napędowego na jednej z sieciowych stacji brakowało wczoraj tylko jednego grosza do 8 zł. Jeśli średnie ceny ON mają w przyszłym tygodniu wynosić między 7,68 a 7,89 zł, to oznaczałoby obniżkę. Przynajmniej w stosunku do tego, co widziałem wczoraj na pylonach. Tyle że tydzień do tygodnia to tak naprawdę olbrzymia podwyżka.

Czy taniej już było?

W zeszłym tygodniu, gdy prognozowano ceny pukające do 7 zł, ta informacja wyglądała tak.

prognoza cen paliw marzec 2022
Źródło: e-petrol.

Prognozowane ceny były dużo niższe niż przewidują to dzisiejsze wskazania. Każdy rodzaj paliwa ma w przyszłym tygodniu być droższy, a prognozowana cena oleju napędowego w ciągu tygodnia wzrosła o 1 zł. Trudno uznać to za obniżkę. To najbardziej wrażliwy cenowo rodzaj paliwa, bo działa na nim transport drogowy.

Łatwo się zagubić w cenach paliw. Ceny detaliczne za litr paliwa nierzadko są niższe niż aktualna cena z danego dnia w hurcie. Prognoza cen oleju napędowego na zeszły tydzień nie dotykała 7 zł, a bez trudu dało się znaleźć stacje, które sprzedawały ON w cenie powyżej 8 zł, nawet po 8,59 zł.

Dodawać, czy odejmować?

REKLAMA

1,50 zł - tyle mniej więcej wynosiła różnica między górnymi widełkami prognozy sprzed tygodnia, a jedną z wyższych cen zaobserwowaną na stacjach. To może wypadałoby dodać 1,50 zł do tych prognoz średnich cen, by sprawdzić, z czym zetkniemy się w przyszłym tygodniu na stacjach? Wyszłoby, że olej napędowy będzie po 9,50 zł za litr, a może nawet po 10 zł. Tymczasem jego cena w sprzedaży hurtowej od środy spada i to wyraźnie. To może trzeba zacząć odejmować, bo zbliża się obniżka cen?

Nastąpiło szaleństwo, w którym trudno się odnaleźć. Ono musi się kiedyś zakończyć, oby nastąpiło to jak najszybciej.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA