REKLAMA

Karmiq, Kushaq, a może Kurniq? Jak będzie się nazywał nowy SUV Skody?

Skoda zastrzegła w indyjskim urzędzie patentowym pięć kolejnych nazw z K na początku i Q na końcu, czyli przewidzianych dla aut typu SUV. Chodzi albo o zapasowe imiona albo o nadchodzącą inwazję modeli. Nowy SUV Skody może się nazywać Kliq, ale to dopiero początek.

nowy suv skody
REKLAMA
REKLAMA

Kamiq, Karoq, Kodiaq: tak w tej chwili wygląda gama „tradycyjnych” SUV-ów firmy Skoda. Dodajmy do tego jeszcze elektrycznego Enyaqa iV i podniesione kombi, czyli Octavię i Superba Scout. Jeśli ktoś lubi siedzieć wyżej, w Skodzie ma naprawdę duży wybór. Ale wszystko wskazuje na to, że będzie jeszcze większy.

Wygląda na to, że pojawi się nowy SUV Skody… a nawet pięć

Konarq, Kliq, Karmiq, Kosmiq i Kushaq: takie nazwy zostały przez firmę Skoda zastrzeżone w indyjskim urzędzie patentowym. Czy najpierw powinienem to skomentować, czy raczej powinniśmy się trochę pośmiać? Oczywiście, że to drugie.

„Konarq” brzmi bardzo zabawnie, ale Karmiq: jeszcze lepiej. Ciekawe czy przy każdej możliwej okazji ptaki będą go obsiadać i dziobać w karoserię w poszukiwaniu jedzenia. Kushaq niemiło mi się kojarzy, istnieją zmiany skórne nazywające się podobnie. Ciekawe też, czy taka nazwa sprawdziłaby się w krajach rosyjskojęzycznych, bo „кушать” znaczy w języku Puszkina „jeść”. Smakowita oferta.

Kosmiq brzmi właściwie całkiem nieźle. Taką Skodę powinien reklamować Jay Kay z Jamiroquai. Lubi auta i mógłby nagrać piosenkę Kosmiq Girl. Najmniej żartów i skojarzeń przychodzi mi do głowy przy nazwie Kliq – bo o próbie stworzenia „polskiego samochodu” Clic chyba już nikt nie pamięta.

Nowy SUV Skody będzie się tak nazywał

Chyba nie tylko dla mnie nazwa Kliq brzmi najlepiej z wymienionych. Prawdopodobnie tak zostanie ochrzczony nowy SUV Skody przeznaczony na rynek indyjski. Zapowiada go prototyp Vision IN. To mały samochód spokrewniony z Volkswagenem T-Crossem. Będzie napędzany m.in. jednostką 1.5 TSI współpracującą z DSG. W Indiach – gdzie małe SUV-y są bardzo lubiane, a duże nie mają sensu – ma konkurować m.in. z takimi tajemniczo brzmiącymi autami, jak Hyundai Venue czy Kia Sonet.

REKLAMA

Po co Skoda zarejestrowała pozostałe nazwy stworzone według „SUV-owego” klucza? Być może chodzi o „imiona” zapasowe, na wypadek gdyby Kliq jednak z jakichś przyczyn nie przeszedł. Całkiem możliwe też, że Indie – a może i resztę świata – czeka prawdziwa inwazja SUV-ów Skody i aż pięć nowych modeli. Czekamy. W razie czego, podpowiadam jeszcze nazwy Kuraq, Kurniq i Korniq.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA