Nadjeżdża nowy SUV BMW. Będzie miał mniejszy grill
Przez chwile myślałem, że to błąd w symulacji, ale nie, naprawdę grill będzie mniejszy, co jest dziwnym zabiegiem. Od lat przecież wiadomo, że jedyną pewną rzeczą jest to, że grill będzie rósł w każdą możliwą stronę. Co jeszcze wiemy o nowym BMW X5?
Mam pewien sentyment do BMW X5, bo od zawsze kojarzył mi się z ze świetnym wyglądem, ale i poczuciem dominacji nad innymi użytkownikami ruchu drogowego. Ten kiedyś ogromny SUV (dzisiaj jest po prostu duży) był majestatyczny jak statek. Powiem więcej, byłem ostatnio blisko kupienia poliftowego egzemplarza generacji E70 w białym kolorze z czarnymi felgami, nawet odbyłem nim jazdę próbną, ale pod maską miał nieszczęsny silnik N57 o mocy 306 KM. Sprawdziłem historię pojazdu - była wręcz piękna, pomijając wymiany oleju co 30 tys. km. I to mnie trochę ostudziło, ale ostateczny cios zadał mi warsztat specjalizujący się w BMW, który powiedział mi, że po prostu muszę mieć awaryjne 15 tys. zł w gotówce na ewentualny remont silnika, bo to, że się popsuje to pewne, ale czy u mnie, czy już następnego nabywcy to zupełna loteria.
Dlatego dałem spokój, ale następca o oznaczeniu F15 jest już na mojej liście ewentualnych nabytków po sprzedaży Audi, bo tam już są podobno znacznie lepsze silniki, ale zobaczymy, co czas pokaże. A może to już czas na nowy samochód i finansowanie... Można przecież spełnić marzenie o X5 np. poprzez wynajem długoterminowy aut.
Jeżeli miałbym brać nowe X5 to chyba aktualnie warto poczekać. W Monachium trwają prace nad piątą już generacją o oznaczeniu kodowym G65. Wiemy już o niej sporo.
Nowe BMW X5 będzie miało mniejszy grill
Nowe BMW X5 czerpie pełną garścią z konceptu Neue Klasse X Concept. Dzięki temu grill będzie mniejszy i jednocześnie w pełni zgodny z tradycjami z dawnych lat. Ma być mocarnie z dużą ilością przetłoczeń. Zobaczysz taki wzór świateł i wiesz, żeby uciekać z lewego pasa.
Zgodnie z nowymi trendami klamki będą chowane, co ma mieć zbawienny wpływ na aerodynamikę. Nie zabrakło podcięcia Hofmeistera, żeby tradycjonalistów nie urazić zbyt mocno. W środku ma być nowocześnie, bardziej przestrzennie i oczywiście w pełni cyfrowo. Fizyczne przełączniki to pieśń przeszłości, więc nastawcie się na obsługę dotykową oraz głosową. Dobrze poinformowane źródła mówią o tym, że BMW położy nacisk na asystenta głosowego, a kabina będzie bardzo podobna do tej znanej z serii 5:
Nowe BMW X5 - a jakie silniki?
Pełen wypas - miękkie hybrydy, hybrydy plug-in oraz wersja elektryczna. Najsłabszy silnik będzie miał 4 cylindry, najmocniejszy osiem. Nacisk zostanie położony na hybrydy, bo tylko dzięki nim BMW będzie próbowało spełnić normy emisji CAFE. A teraz najważniejsze pytanie: czy nowe BMW X5 będzie ciężkie? Oczywiście, niektórzy spodziewają się, że niebezpiecznie zbliży się do trzech ton wagi w wersji plug-in. Cóż, prestiż kosztuje.
Więcej o BMW przeczytasz w: