Hit Toyoty na pierwszych zdjęciach. Ta maska przeraża
Hit Toyoty za chwilę doczeka się nowej generacji, a producent podzielił się z nami pierwszymi zdjęciami produkcyjnymi. Zapowiada się wyśmienicie, ale nadal nie mamy najważniejszej informacji: jak bardzo pojemna jest paka i czy wytrzyma montaż działka przeciwlotniczego.

Toyota Hilux to pickup wybitny, który od dziesięcioleci jest synonimem niezawodności, wytrzymałości i wręcz wzorcowym zachowaniu w każdych możliwych warunkach. Arktyczne zmarzliny, gęste dżungle, a na piaskach Sahary kończąc. Toyota Hilux była używana w każdym miejscu świata i za każdym razem dowodziła tego, że jest pickupem idealnym. Amerykanie chwalą się, że są narodem kochającym pickupy, że to od nich wyjeżdża najpopularniejszy pojazd tego typu, czyli Ford-F150. Może i jest najpopularniejszy, ale nie jest tak dobry jak Toyota. Teraz producent wypuszcza kolejną generację i co tu dużo mówić - będzie hit.
Tak wygląda nowa Toyota Hilux. Szykuje się bosko
Nowa Toyota Hilux nabrała masywności i zadziorności. Widać to na pierwszych grafikach, które zdradzają wygląd modelu na dwa tygodnie przed premierą.

Na tym zamazanym zdjęciu widać, że nowy model urósł w każdym kierunku i przede wszystkim nabrał charakteru. Kanciaste kształty upodobniają Hiluxa do nowego Land Cruisera i to jest dobry kierunek stylistyczny, bo zachowuje dużo nawiązań dla klasyki, ale jednocześnie jest na wskroś nowocześnie.

Co ciekawe - Toyota Hilux ma występować również w usportowionej wersji, która najprawdopodobniej przejmie napęd z Tacomy, czyli mówimy o hybrydowym układzie i-Force Max 2.4 o łącznej mocy 326 KM i 630 Nm momentu obrotowego. To japońska odpowiedź na Forda Rangera Raptora. Natomiast w podstawowej wersji Toyota Hilux ma mieć diesla o pojemności 2.8 l z układem miękkiej hybrydy.

Chwilę wcześniej poznaliśmy wygląd wnętrza, a raczej kokpitu nowej Toyoty Hilux. Jest nowoczesny, ale jednocześnie nadal zachowuje użytkowy charakter. Znalazło się miejsce na kilka fizycznych przycisków, ale ekran kierowcy będzie już całkowicie cyfrowy.
Pełna premiera już 10 listopada, więc szykujcie się na naprawdę duże wydarzenie tego roku.
Więcej o Toyotach przeczytasz w:







































