REKLAMA

MG pokazało nowy samochód. Szykujcie zaskórniaki

Zauważyliście kiedyś taki charakterystyczny, filigranowy (najpewniej pomarańczowy) samochód elektryczny z podciętym tyłem? To było MG4. Jeśli ten pojazd wzbudził wasze zainteresowanie, mamy wieści – producent właśnie zaprezentował jego następcę. I nie zgadniecie… MG4 się urosło.

_2
REKLAMA

MG to marka samochodowa o brytyjskich korzeniach, ale dziś już nikt nie ma wątpliwości, że za charakterystycznym logo kryją się chińskie konstrukcje - w końcu od 2005 roku marka należy do giganta SAIC Motor. Konglomerat właśnie zaprezentował zupełnie nową wersję swojego elektrycznego hatchbacka - MG4. A właściwie to zrobiło to chińskie Ministerstwo Przemysłu i Technologii Informacyjnych (MIIT), które co miesiąc publikuje listę aut oczekujących na zatwierdzenie. Bez zgody MIIT żaden samochód nie może trafić na chiński rynek, więc to ostatni krok przed oficjalną premierą. Nowy samochód znacząco różni się od poprzednika.

REKLAMA

Nowe MG jest większe

Nowy hatchback ma 4395 mm długości, co oznacza wzrost o 108 mm w porównaniu do poprzednika. Taki przeskok sugeruje awans do segmentu aut kompaktowych. Pozostałe wymiary to 1842 mm szerokości i 1551 mm wysokości, a rozstaw osi został wydłużony o 45 mm, osiągając 2750 mm. Design również przeszedł gruntowną metamorfozę. Przód, drzwi i tył pojazdu zostały przeprojektowane, a całość wygląda, jakby MG połączyło inspiracje z modelu MG3 i sportowego Cyberstera. Wnętrze również zostało zmienione.

Moc, akumulator, waga

Nowe MG4 jest lżejsze od poprzednika – jego masa własna to 1485 kg, podczas gdy starsza wersja ważyła aż 1641 kg. Auto napędza silnik elektryczny o oznaczeniu TZ180XS1001 i mocy szczytowej 120 kW. To osłabienie względem 125 kW w poprzednim MG4, jednak w połączeniu z mniejszą masą własną osiągi nie powinny ulec pogorszeniu. Akumulator będzie zbudowany w technologii fosforanu żelaza (LFP), ale jego pojemność nie została jeszcze ujawniona.

MG4 kontra rynek

W wielu krajach marka MG kojarzona jest obecnie ze skutecznym przyzwyczajaniem klientów do chińskich konstrukcji, a na rynkach międzynarodowych, takich jak Indie, Tajlandia czy Unia Europejska, MG4 sprzedaje się całkiem nieźle. Jednak w ojczyźnie ten model nie ma łatwego życia. W lutym tego roku w Chinach sprzedano zaledwie 13 egzemplarzy, a mówimy przecież o społeczeństwie, które kocha samochody elektryczne. Pamiętajmy jednak, że w kraju zarządzanym z Pekinu MG ma ogromną konkurencję i odniesienie sukcesu nie jest obecnie prostym zadaniem.

MG4, ale także MG3 oraz E5

Co ciekawe, marka MG złożyła wnioski o rejestrację dwóch dodatkowych nazw dla tego modelu - MG3 oraz E5. Czy to próba dezorientacji konkurencji, czy może marka wciąż nie jest pewna finalnej nazwy? Czas pokaże. Jedno jest pewne - nowy MG4 to nie tylko większy i nowocześniejszy hatchback, ale także próba odzyskania pozycji w segmencie elektrycznych aut. Czy tym razem się uda? Zobaczymy, jak rynek zareaguje na tę odświeżoną propozycję.

REKLAMA

Czytaj więcej:

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-03-20T11:52:36+01:00
Aktualizacja: 2025-03-19T18:23:44+01:00
Aktualizacja: 2025-03-18T17:50:35+01:00
Aktualizacja: 2025-03-18T14:56:47+01:00
Aktualizacja: 2025-03-17T20:03:29+01:00
Aktualizacja: 2025-03-17T15:09:16+01:00
Aktualizacja: 2025-03-17T13:41:29+01:00
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA