Mercedes EQE SUV wjeżdża do Polski. Przejście na prąd będzie was sporo kosztować
Mercedes EQE SUV z prądem czy spalinowy Mercedes GLE? Jeśli wybierzemy tę pierwszą opcję, to niestety musimy się liczyć z tym, że kwota na fakturze może być imponująca.
429 700 zł - tyle trzeba zapłacić za bazową odmianę Mercedesa EQE SUV, czyli 350+, bez żadnych dodatkowych opcji. Dla porównania spalinowy odpowiednik, zbliżony pod względem wymiarów, czyli GLE 300 d 4Matic, startuje z ceną na poziomie... 338 200 zł.
Zazwyczaj można w tym miejscu napisać "tak, ale" i np. podać argument, że elektryczna wersja szybciej rozpędzi się do setki, ale w tym przypadku różnica jest znikoma. EQE SUV potrzebuje na to 6,7 s, natomiast GLE 300 d 4Matic - 6,8 s. Do tego GLE oferuje napęd na obie osie, podczas gdy bazowy EQE SUV tego nie robi.
Kosztowna ta elektromobilność, nie ma co.
Ale zerknijmy jeszcze na komplet cen, bo 429 700 zł to dopiero początek.
Mercedes EQE SUV - cena w Polsce
Kompletny cennik prezentuje się póki co następująco:
- Mercedes EQE SUV 350+ - 429 700 zł (292 KM, 581 km zasięgu)
- Mercedes EQE SUV 350 4Matic - 443 000 zł (292 KM, 538 km zasięgu)
- Mercedes EQE SUV 500 4Matic - 465 200 zł (408 KM, 542 km zasięgu)
- Mercedes EQE SUV 43 4Matic - 535 200 zł (476 KM, 468 km zasięgu)
Osiągi, może pomijając wersje 350 i 350+, są oczywiście imponujące. 500 przełamuje już granicę 5 s do setki, natomiast wariant AMG 43 rozpędzi się do tej prędkości w 4,3 s. Z drugiej strony - GLE 580 też potrzebuje tylko 4,9 s na pierwszą setkę i jest tańszy o 10 000 zł, natomiast GLE 63 i 63 S mogą pozbawić kierowcę prawa jazdy w terenie zabudowanym w odpowiednio 4 i 3,8 s. Przy czym są odpowiednio droższe nawet od EQE SUV 43 (639 300 zł i 694 600 zł).
Mercedes EQE SUV - opcje dodatkowe
Oczywiście lista jest monstrualnie długa, więc skupmy się tylko na najciekawszych dodatkach.
Pakiet AMG (zewnętrzny) - 19 572 zł. Lakier z linii Manufaktur - 5699 zł (podejrzanie tanio). Felgi 21" (19" w standardzie) - od 9930 zł. Podobną kwotę dopłacimy też za reflektory Digital Light, żeby nie skończyć ze statycznymi LED-ami.
Równie dużo możemy wydać na wyposażenie wnętrza i to, czego nie widać gołym okiem. Tapicerka skórzana nappa to okolice 13 000 zł, wielokonturowe fotele przednie to 8404 zł, HUD kosztuje 6274 zł, a zawieszenie pneumatyczne - 10 074 zł. Dokupić można też skrętną tylną oś (10 stopni), ale do faktury zostaną doliczone 7483 zł.
Przy okazji - układ kokpitu widoczny na powyższym zdjęciu nie jest oczywiście układem bazowym, a wersją dostępną za dopłatą. Standardowo otrzymamy duży wyświetlacz z cyfrowymi zegarami (w formie tabletu) i spory ekran centralny. Za dodatkowy wyświetlacz po stronie pasażera i zamknięcie wszystkiego pod jedną taflą szkła trzeba będzie dopłacić, a przynajmniej to właśnie sugeruje konfigurator.
Pamiętajcie tylko, żeby zabrać do salonu kartę dużej rodziny - wyjdzie taniej.