REKLAMA

Tak jeździ marszałek województwa lubuskiego. Rozbił służbową Skodę o BMW, a to dopiero początek

Jeżeli kiedykolwiek pomyślałeś, że ludzie, którzy znajdują się na politycznym świeczniku reprezentują wysokie standardy, to nie bądź już naiwny. Władza uderza do głowy tak mocno, że kończy się to rozbiciem służbowej Skody w dość niecodziennych okolicznościach.

Tak jeździ marszałek województwa lubuskiego. Rozbił służbową Skodę o BMW, a to dopiero początek
REKLAMA

Zazwyczaj siedzenie na zderzaku kojarzy nam się z samochodami pewnej niemieckiej marki z charakterystycznym logo, ale tym razem to BMW było poszkodowane w wyniku oburzającego zdarzenia, które miało miejsce na drodze S3 na odcinku Sulechów - Zielona Góra. Doszło tam do zderzenia BMW i Skody, a cała akcja została uwieczniona na tym filmie. Opisywaliśmy to zdarzenie. Skoda napiera na tył BMW, wyprzedza prawym pasem, a potem uderza w BMW i kończy na barierkach.

REKLAMA

Ty powiesz: ale gliniane naczynie siedziało w tej Skodzie, a ja odpowiem: trochę szacunku, to marszałek województwa lubuskiego.

Tak jeździ marszałek województwa lubuskiego

Skoda uwieczniona na filmie wydawała się dziwnie znajoma. Krótkie śledztwo poskutkowało ustaleniem, że za kierownicą siedział marszałek województwa lubuskiego, Marcin Jabłoński.

Plotka stawała się coraz bardziej realna, aż w końcu przyszło potwierdzenie:

Informację potwierdził rzecznik Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubuskiego. Okoliczności zdarzenia są wyjaśnianie, ale przyznam, że po tym nagraniu jedyne co powinno być wyjaśniane, to czy prowadzący był trzeźwy i kiedy nastąpi jego odwołanie.

Tak swoją drogą marszałek został odznaczony odznaką honorową: "zasłużony dla transportu Rzeczypospolitej Polskiej".

Co powinien zrobić marszałek województwa lubuskiego?

Powinien zostać odwołany z pełnionej funkcji publicznej, bo nie wyobrażam sobie, żeby tak eksponowane stanowisko polityczne było pełnione przez człowieka, który ma problem z kontrolowaniem emocji, który stworzył realne zagrożenie na drodze ekspresowej. Czy to zrobi? Tego nie wiem, bo to zależy czy jest człowiekiem z zasadami, czy człowiekiem, który łamie zasady, w tym i te dotyczące ruchu drogowego. Jednocześnie mam nadzieję, że panowie policjanci skierowali sprawę do sądu, żeby ten przykładnie go ukarał.

Tylko mam pewne wątpliwości, czy faktycznie zostanie odwołany, bo przecież łatwo pójść w narrację, że został sprowokowany przez kierowcę BMW, że nie miał wyjścia, miał natłok obowiązków itd. Bo widzicie, gdyby żył w państwie z wysokimi standardami politycznymi, to jeszcze dzisiaj oglądałbym konferencję marszałka Marcina Jabłońskiego, na której składa rezygnację z zajmowanego stanowiska, a jego koledzy nie próbowaliby go po niej upchnąć do zarządu jakiejś regionalnej spółki kontrolowanej przez województwo. Niestety nie mam takich złudzeń i sprawa zapewne rozejdzie się po kościach. Zresztą, uczy nas o tym życie. To co, wodociągi, czy jakaś inna miejska spółka "za karę"?

Przed państwem inny marszałek, tym razem Olgierd Geblewicz z województwa zachodniopomorskiego

Tłumaczył się, że nie chciał, że nagranie ze zdarzenia nie pokazuje całości zdarzenia, że został sprowokowany itd. Zastanawiacie się pewnie czy podał się do dymisji? Oczywiście, że nie. A co się stało z postępowaniem prokuratorskim, ktore prowadzono w sprawie incydentu? Nie zgadniecie. Postępowanie w sprawie domniemanego stworzenia niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym zostało w 2024 r. umorzone, bo uznano, że zachowanie polityka wyczerpało tylko znamiona wykroczenia spowodowania zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu lądowym. Tymczasem marszałek Geblewicz w wyborach, które odbyły się w 2024 r. zdobył mandant radnego województwa i od 7 maja został ponownie wybrany marszałkiem województwa zachodniopomorskiego.

REKLAMA

Dlatego drogi czytelniku, jeżeli myślisz, że ktoś tu poniesie konsekwencje, to obawiam się, że to będziesz ty, bo dostaniesz dreszczy z poczucia żenady. Polskie prawo jest silne wobec słabych, a słabe wobec silnych. I niedługo znowu się o tym przekonamy.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-06-26T17:01:35+02:00
Aktualizacja: 2025-06-26T15:52:27+02:00
Aktualizacja: 2025-06-26T11:00:48+02:00
Aktualizacja: 2025-06-25T17:09:37+02:00
Aktualizacja: 2025-06-25T16:26:47+02:00
Aktualizacja: 2025-06-25T11:54:39+02:00
Aktualizacja: 2025-06-24T19:30:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-24T18:15:20+02:00
Aktualizacja: 2025-06-24T08:56:51+02:00
Aktualizacja: 2025-06-23T15:01:41+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA