179 900 zł – tyle kosztuje w Polsce elektryczna Kia EV6
Kia opublikowała cennik modelu EV6 – wersje z końców tabeli rozdziela kwota 100 tys. zł.
Ten tekst miał pisać redaktor Paweł, który od chwili premiery ciągle wzdycha do EV6 i zastanawia się, czy powinien wybrać ją, czy jednak Hyundaia Starię. Niestety, gdy zobaczył cennik, pobiegł sprawdzać swoją zdolność kredytową, bo
Kia EV6 w podstawowej wersji wyposażenia kosztuje 179 900 zł
W tej cenie kupuje się auto z silnikiem o mocy 170 KM, akumulatorem o pojemności 58 kWh, napędem na tył i zasięgiem 400 km. Na liście wyposażenia – m.in. tapicerka materiałowo-skórzana, zakrzywiony ekran, LED-owe reflektory, 19-calowe obręcze z lekkich stopów i aktywny tempomat.
W tej odmianie wyposażeniowej można mieć też auto z większym akumulatorem i większym zasięgiem. W tabelce wygląda to tak:
193 900 zł kosztuje wersja EV6 Plus
W porównaniu z podstawową zyskuje się w niej podgrzewane przednie fotele i kierownicę, elektrycznie sterowane fotele z pamięcią ustawień i tapicerką z ekologicznej skóry, bezprzewodową ładowarkę, system monitorowania martwego pola, układ wspierający kierowcę w czasie jazdy po autostradzie i 20-calowe obręcze. Cennik z mocniejszymi napędami wygląda tak:
Kia EV6 GT-line kosztuje co najmniej 217 900 zł
To cena, która powiększa listę wyposażenia o inteligentne reflektory adaptacyjne, automatyczne klamki z funkcją easy entry, wentylowane fotele przednie i podgrzewaną tylna kanapę, wyświetlacz head-up, zestaw audio Meridana i metalizowany lakier, który w dwóch wcześniejszych kosztuje 3 tys. zł.
Topowa odmiana — EV6 GT kosztuje 281 900 zł
Tu nie ma wyboru napędu – oferowana jest wyłącznie w zestawie z największym akumulatorem, dwoma silnikami o mocy sumarycznej 585 KM i z zasięgiem 400 km. GT ma sportowe fotele kubełkowe, zamszową tapicerkę, elektronicznie sterowane zawieszenie, mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu, pompę ciepła, lakier metalizowany i 21-calowe obręcze z lekkich stopów.
Chcąc dokupić pompę ciepła do którejś z poprzednich wersji, trzeba wydać 4500 zł. 3-fazowy kabel do ładowania w każdej wersji kosztuje 1881 zł, a elektrycznie sterowany, szklany dach – 3500 zł.
Pierwsze auta trafią do salonów w ostatnim kwartale tego roku. Ale zamawiać można już teraz. Paweł raczej wszystkich nie wykupi.